PIŁKA NOŻNA A-KLASA: Bug zdobywa punkty, WKS punkt
Rezerwy Bugu miały w sobotę rozegrać mecz ligowy z rezerwami Łomianek. Goście nie stawili się jednak na mecz. Gracze WKS Rząśnik zdobyli cenny punkt w Wieliszewie.Bug II Wyszków - KS Łomianki 3:0 (v.o.)
Rezerwy Bugu miały w sobotę rozegrać mecz ligowy z rezerwami Łomianek. Goście nie stawili się jednak na mecz.
Tym samym wyszkowianie otrzymali trzy punkty walkowerem, które są szczególnie cenne w kontekście czterech ostatnich porażek i najbliższego meczu.
Już w środę, czyli ponownie w terminie meczu pierwszej drużyny, zespół trenera Marka Zalewskiego zagra na wyjeździe z wiceliderem, Wkrą Pomiechówek.
•
W Wieliszewie doszło do starcia trzeciej z czwartą drużyną ligowej tabeli. Dąb miał trzy punkty więcej od rząśniczan i był minimalnym faworytem spotkania.
Dąb Wieliszew WKS Rząśnik 1:1 (1:1)
Jednak mimo iż przez większość meczu grę prowadzili gospodarze, to przyjezdni stworzyli sobie więcej bramkowych okazji. Pierwszą już w 7 minucie miał Grzegorz Abramczyk, który po dobrej centrze Andrzeja Akiera uderzył głową, ale bramkarz miejscowych ładnie obronił jego strzał. Goście jednak poszli za ciosem i już w 10 minucie cieszyli się z objęcia prowadzenia. Z rzutu wolnego zagrywał Akier, piłka przeszła po głowie defensora miejscowych i wpadła do siatki obok bezradnego bramkarza. Po kolejnych pięciu minutach mogło być już 2:0 dla gości. Po dośrodkowaniu Dziczka ponownie główkował kapitan WKS, bramkarz końcami palców sparował piłkę na poprzeczką, a Łukasz Gałązka zamiast od razu uderzać, dobijając strzał kolegi, próbował jeszcze zwodów, które zakończyły się zablokowaniem jego akcji. Pierwsza groźna akcja Dębu zakończyła się niestety golem dla gospodarzy. Jeszcze przed przerwą obie ekipy miały okazje na objęcie prowadzenia. Najpierw Rogulski kapitalnie obronił w sytuacji jeden na jeden, a potem dwa razy prawą stroną ruszył Paweł Osowiecki. Za pierwszym razem jego akcja zakończyła się groźnym strzałem, za drugim zaś świetnym dograniem do Dawida Zalewskiego, który jednak nie wykorzystał dobrej okazji.
Po zmianie stron nieco więcej zagrożenia stwarzali gospodarze, jednak goście mieli w składzie dobrze broniącego Rogulskiego oraz grającego z ogromnym poświęceniem Piotra Kuleszę. W ostatnich sekundach minimalnie chybił uderzeniem głową Akier. Podział punktów nie skrzywdził więc żadnej z drużyn, ale chyba większy niedosyt odczuwają jednak goście, którzy zmarnowali kilka idealnych sytuacji.
MiM, ŁA, mjk
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2012-06-01 17:21
~lob
dlaczego nie piszecie o sukcesach Zalewskich - 0 15 Mariana z Polonią, 1-9 Marka Z Wkrą
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
