Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


INTERWENCJA: Wspólne obiekty i odpowiedzialność
Wakacje w mieście. Z boiska przy Szkole Podstawowej nr 2 zdjęto zniszczone kosze do piłki koszykowej. O tym, kto bawi się na placu zabaw na os. Matejki, świadczą pozostawione śmieci. - Nikt niczego nikomu nie żałuje; gdyby młodzież szanowała to, z czego korzysta, wszystko otwarte byłoby 24 godziny na dobę – komentuje burmistrz.
W pierwszych tygodniach wakacji odebraliśmy dwie interwencje dotyczące spędzania czasu wolnego przez młodzież. Najpierw jedna z mam poprosiła o interwencję w sprawie boiska do koszykówki przy SP nr 2. Grać nie można, bo… zdjęto kosze. - Powiedziano, że do końca wakacji już nie wrócą – relacjonowała.
Potem otrzymaliśmy telefon w sprawie placu zabaw na os. Matejki: - Proszę zobaczyć, jak wygląda. Codziennie bałagan po wieczornych imprezach.
Okazuje się, że zniszczone kosze z boiska „dwójki” są właśnie naprawiane. - Szkoła nie ma funduszy, żeby ktoś w wakacje pilnował boiska. A wiemy, że to nie dzieci niszczą infrastrukturę – mówi burmistrz Grzegorz Nowosielski. - Postaram się, żeby kosze w wakacje wróciły, ale jeśli będą kolejne uszkodzenia, to zostaną zdjęte.
Urzędnicy miejscy zapewniają, że śmieci z placu zabaw przy ul. Matejki zostaną posprzątane. - Plac zabaw powstał kilka lat temu – przypomina burmistrz. - Dzieci zaczynają dorastać. Znajduje się tam również boisko do siatkówki, mieszkańcy nadal przychodzą, tylko rozrywki mają inne. To także kwestia rodziców, trzeba czuć odpowiedzialność i zwrócić młodzieży uwagę. Przecież na ten plac nie przychodzą osoby z miasta czy z Poloneza. 
Wakacje to czas wzmożonych interwencji na placach zabaw. - Wszędzie problem jest ten sam: spożywanie alkoholu i niszczenie urządzeń – mówią nam strażnicy miejscy. - Są też przypadki, kiedy z dzieckiem przychodzi tata i dołączają do niego koledzy. Zdarza się, że panowie sprawdzają wytrzymałość urządzeń. Każdy uważa, że to nie jego, więc można zniszczyć.
Rodzaj i wysokość kary zależy od okoliczności: od upomnienia do grzywny. Mandat za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym wynosi średnio 100 zł, zaśmiecanie – od 50 do 100 zł.
- Nikt nie miałby pretensji, gdyby obiekty były szanowane – dodaje burmistrz. - Nikt niczego nikomu nie żałuje; gdyby młodzież szanowała to, z czego korzysta, wszystko otwarte byłoby 24 godziny na dobę. Chodzi jednak o to, żeby nie wydawać ciągle pieniędzy na naprawy. Jako społeczeństwo musimy wziąć odpowiedzialność za wspólne obiekty. To przecież nie jest tylko sprawa policji czy straży miejskiej.                  
SB 
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2012-07-31 14:15
~....
Kolejny problem z placem zabaw!!!! Taki sam żywot czeka każdy polac zabaw !!! Place powinny być lokalne, lokalnie zadbane , z regulaminem korzystania, zamykane , z opieką ze strony gminy. Zamiast koszy, zabawek i placu na Matejki w zamian \"wystrzelona inwestycja\" w Rybienku Nowym gdzie właśnie -\"przychodzą osoby z miasta czy z Poloneza\" Jaki ma sens wysyłać ludzi z Wyszkowa np. Matejki na wiejski plac zabaw , dodatkowo pod okna tamtejszym mieszkańcom zamiast doiwestować to co niszczeje i jest potzrebne.
2012-07-20 17:29
~Belzebub
Jezeli ta gazeta moglaby zajmowac sie interwencjami , to problemow jest tyle ostatnio ze na nic innego nie byloby miejsca i tak : 1/ ostatnia decyzja Dyrektora Szpitala w Wyszkowie dotyczaca wyposazenia w sprzet 2/ trudnosci w doborze na stanowisko Powiatowego Inspektora Budowlanego itp. itp.itd. Gazeta jak widac ma ograniczane mozliwosci podawania informacji dotyczacych zywotnych interesow mieszkancow. Wiecej informacji mozna znalezc w tygodniku ostroleckim. Ta gazeta jest ..................To widac,slychac i czuc !
2012-07-20 00:59
~Patriota
Strasznie stronniczy artykuł od razu skazuje się kogoś bez dania mu możliwości wypowiedzi. Na zdjęciu ewidentnie widać po lewej stronie worki i a w nich posegregowane na plastik, szkło, śmieci. Stoi też przepełniony śmietnik który został zorganizowany przez mieszkańców. Na całym osiedlu Matejki nie ma ani jednego kosza na śmieci. Nikt nie sprząta na placu oprócz tych osób które tam przebywają. A zabawki stoją tyle lat i wszystkie są sprawne nic nie jest uszkodzone bo widać dba o to ktoś kto tam przebywa. Jest też boisko do siatkówki plażowej jedyne w całym Wyszkowie które stworzyli mieszkańcy za własne pieniądze i to nie małe. Miasto nie pomaga a powinno. Każde osiedle ma plac zabaw czy miejsce do spędzania czasu . My też chcemy mieć i jeśli nie potrafi nikt z władz miasta pomóc zorganizować czegoś dla dobra mieszkańców to przynajmniej niech nie przeszkadza w organizacji czegoś dobrego dla dobra wszystkich młodych ludzi.
2012-07-19 21:14
~QQQ
Dlaczego w Wyszkowie jest aż trzech burmistrzów.W pale się nie mieści ile nas kosztują.Ludzie,to jest CHORE.Ja głosowałem na jednego.Podatki przeżerają urzędasy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2012-07-19 09:11
~MACIEK
Wypowiedz Burmistrza wynika zapewne z zamilowania do mnozenia sztucznie trudnosci !Zamiast , obrazac sie na spoleczenstwo i odbierac zabawki lepiej probowac cos zmienic.Czesto to nie brak pieniedzy czy pragnienie stabilonosci wplywaja na zachowanie mlodyczh ludzi w takich miejscach. W ramach wyszkowskiej akcji "zamiatania pod dywan" czytamy co czytamy jako wypowiedz Burmistrza. Efekt zwiewamy gdzie pieprz rosnie ,lub marzymy o tym aby zwiac ! Od wielu lat mozliwosci zmiany w porzadanym kierunku przeciez sa ,chocby wlaczenie sie z innymi w prace organizacji pozarzadowych ,rowniez tych jakie pozostaly po komunie. Odbieranie zabawek i zamiatanie pod dywan prowadzi do skansenu i chyba ma Pan blisko .To widac,slychac i czuc !!!!
2012-07-19 01:32
~Obserwator
Niestety, ale czytając ten artykuł ubolewam nad brakiem realnej oceny. Osoba pisząca coś takiego wydaje się mało kompetentna, ponieważ nie sprawdziła tego na własne oczy, nie porozmawiała z mieszkańcami osiedla i nie przekonała się, że to wszystko prowokacja. Ewidentnie widać, że komuś strasznie zależy, aby zamknąć plac zabaw i boisko od siatkówki, tylko co wtedy będą robić Ci młodzi ludzie? Wiem, że najlepiej się ich pozbyć i tym sposobem zakończą się krzywe spojrzenia sąsiada, do którego dość często wpada piłka... Szkoda, że nikt nie zwrócił uwagi na wkład pracy, jaki ma tutejsza młodzież.
2012-07-19 01:13
~Plebs'y
Z tego co wiem to najwięcej "nie czystości i" jak i tych co żyją za podatki innych jest przy adresie Aleja Róż 2 -.-
2012-07-18 23:10
~ekhm...
Jeżeli na Matejki jest syf, to radze zrobić artykuł o pekinie, albo chociaz tam pojechać panie Burmistrzu .
2012-07-18 22:15
~Wyszkowiak
W takim razie co ma robić wyszkowska młodzież i gdzie się spotykać, skoro nic ma organizowanych żadnych atrakcji, a każda działka jest sprzedawana dla kasy? Plac zabaw na os. Matejki jest bardzo dobrze zadbany. Zdjęcie zostało prawdopodobnie zrobione w oczekiwaniu na odpowiedni moment. Ponadto burmistrz powinien zainwestować w oświetlenie oraz nowe ogrodzenie oraz czasem wyjść poza biuro i zobaczyć jaki naprawdę jest Wyszków.
2012-07-18 21:31
~man
Mamy w Wyszkowie słabego gospodarza, który nie dba o mienie gminy. Po co ten monitoring i urzędasy, straż miejska. 12 lat to starczy, Nowosielski musi odejść.
2012-07-18 17:46
~.....-.--.-.-.-.--.-
Na os. Matejki młodzież dba o teren- nie dawno od nowa robili boisko do siatki jak i kosili trawę również sprzątali. Więc po co takie wypowiedzi?Trzeba się zastanowić na początku.
2012-07-18 17:18
~......
Zacznijmy od tego ze os. Matejki nie ma nic wspólnego z zniszczonymi koszami na terenie szkoły podstawowej nr.2. Jeśli chodzi o plac zabaw to ludzie którzy sie tam zbierają wieczoramii dbaja o ten plac zabaw , kosza trawe, dbaja o czystosc i dobry stan urzadzeń." To także kwestia rodziców, trzeba czuć odpowiedzialność i zwrócić młodzieży uwagę"- prosze mi powiedziec co mają do tego rodzice jesli ludzie którzy sie tam zbierają są pełnoletni? Wiec nastepnym razem jesli ktos bedzie sie bral za pisanie takiego artykułu niech przyjedzie i porozmawia z mieszkancami
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Silny wiatr pokrzyżował plany organizatorów piątkowego, 17 czerwca, letniego kina plenerowego. Do obejrzenia wszystkich zaplanowanych na weekend filmów, a więc...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Radni jednogłośnie zdecydowali o udzieleniu wójtowi Stanisławowi Jastrzębskiemu absolutorium za 2015 r. Inwestycje minionego roku warte były prawie 12 mln zł. –...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa