Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Podziękowanie i pomoc
Wiele atrakcji, szczególnie dla miłośników koni, było na pikniku „U Manfreda. Przyjaciele dla przyjaciół”, który odbył się 5 sierpnia w Niegowie. Dobrze się bawiąc, można było jednocześnie wspomóc odbu-dowę stajni Taxus. -  Ten piknik to było podziękowanie dla znajomych i mieszkańców gminy za ogromną pomoc – mówi właścicielka stajni, którą dotknął pożar.

Zapraszamy do GALERII ZDJĘĆ

Przypomnijmy, że w nocy z 11 na 12 czerwca spłonęły magazyny drewna oraz stajnia spółki Taxus z Niegowa. Warto wspomnieć, że właściciele stajni w Niegowie bezpłatnie udostępniali konie m.in. dzieciom z domu dziecka i prowadzili bezpłatną naukę jazdy konnej.
Zaraz po pożarze dużej pomocy w oczyszczaniu terenu i odbudowie udzielili właścicielom mieszkańcy Niegowa i okolic. Natomiast miłośnicy koni zaopiekowali się uratowanymi z pożaru 16 końmi, potem pomagali przy odbudowie stajni i uzupełnianiu spalonego osprzętu. Jedną z form pomocy był też właśnie niedzielny piknik.  
- To był pomysł chłopców ze Stowarzyszenia Miłośników Miasta Radzymin i Bitwy Warszawskiej 1920 roku. Oni wpadli na pomysł zorganizowania zawodów skokowych - mówi Beata Kornatka, współwłaścicielka Taxusa. - Ale że same zawody to za mało, dlatego dodaliśmy jeszcze pokazy jeździeckie, pasaż artystyczny i pawilony. Ten piknik to było podziękowanie dla znajomych i mieszkańców gminy za ogromną pomoc.
Przed 13.00 wyruszyła od stajni Taxus do kościoła w Niegowie, prowadzona przez Beatę Kornatkę i Manfreda Kolbauera, parada jeździecka. Szczególną przyciągały uwagę chorągwie rycerskie. Na przykościelnym placu ks. Dariusz Wachowiak poświęcił owies, który ma przez cały rok zapewnić obfitość pokarmu i kondycję zwierzętom.
A potem kolumna motocyklistów, jeźdźców i samochodów przemieściła się na łąki za składem drewna Taxus. Tam amazonki ze stajni Taxus zaprezentowały kadryla. Potem były pokazy: rycerstwa (Stowarzyszenie Miłośników Miasta Radzymin i Bitwy Warszawskiej 1920 roku, Stowarzyszenie Miłośników 1 Pułku Ułanów Krechowieckich i Bractwo Rycerskie Chorągwi Kobyłkowskiej), jazdy western (S. Majerkiewicz i B. Grabowski z Sochocina), jazdy ułańskiej, zabawy z końmi, meczu horseball (gra na koniu; połączenie rugby, polo i koszykówki), a także zawody w skokach przez przeszkody. Dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz ujeżdżania pełnego wdzięku konia hiszpańskiego (mieszanka rasy andaluzyjskiej i lipicańskiej) w wykonaniu Karoliny Wajdy.
W przygotowanie pikniku, oprócz pomysłodawców, zaangażowało się mnóstwo osób i organizacji: wójt Adam Ołdak, ks.wikary Dariusz Wachowiak, Koło Gospodyń Wiejskich, Sylwia Mędrzycka z Lipin, Justyna Pyziołek (Stajnia Mokre), stajnia Galop z Kobyłki, stajnia Dragon z Radzymina, strażacy z OSP Radzymin, Sławomir Majerkiewicz i Bartosz Grabowski z Sochocina k. Płońska (pokazy jazdy western i rodeo), stajnie: „Kuźnia” z Wyszkowa, „Konikowo” z Brańszczyka, z Tumanku, a także uczniowie szkoły gastronomicznej w Zabrodziu, Rodzinny Dom Dziecka nr 2 w Nowych Załubicach i wielu innych. Swoje prace prezentowali malarze: Maciej Falkiewicz z Janowa Podlaskiego, Grzegorz Krzyżaniak z Łodzi, Adam Karpiński z Wyszkowa. Można było kupić książki o życiu rzeźbiarki Anny Dębskiej, prace podopiecznych z ośrodków w Niegowie i Fiszorze, zabytkowe sprzęty gospodarstwa domowego. Posilić się można było pieczywem z piekarni „Klementynka” w Markach i wypiekami KGW, gulaszem z szynki dzika, przygotowanym przez Stanisława Stawiarczyka z Warszawy.
Atrakcjami były: przejażdżki konne i bryczka, wjazd podnośnikiem na wysokość 18 lub 30 m. Czas umilał piosenkami katolicki zespół wokalno-instrumentalny „Boża Nuta”. Sporo emocji wniosła aukcja przedmiotów artystycznych (obrazy, rzeźby, biżuteria), przekazanych na rzecz stajni Taxus. Np. rzeźba (koń) Anny Dębskiej została sprzedana za 650 zł, 500 zł wylicytowano za obraz (oczywiście z końmi) Grzegorza Krzyżaniaka i ikonę  Matki Boskiej, podarowaną przez ks. Wachowiaka.
W czasie pożaru stajni spłonęło sporo akcesoriów konnych: siodła, czapraki, derki, sztyblety. Z dużą pomocą przyszło Nadbużańskie Stowarzyszenie Przyjaciół Gulczewa. Siodła dla stajni Taxus podarowały stajnie „Konikowo” i z Łochowa. Manfred piękne siodło otrzymał od ks. Dariusza Cabaja, proboszcza z Tucznej.
Wszyscy uczestnicy pikniku, wypowiadali się o nim z uznaniem.
- Jestem mile zaskoczony frekwencją i wsparciem społecznym dla tej inicjatywy - mówi wójt Adam Ołdak. - Myślę, że warto ją kontynuować.
ES
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Na naszym terenie doszło do kolejnych oszustw na starszych osobach. Dwie rodziny zostały oszukane przez osoby podające się za policjanta i pracownika pomocy społecznej. W...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
W Młodzieżowej Parafiadzie ku czci Świętego Jana Pawła II Przyjaciela Młodych, która odbyła się  8 czerwca w Porębie, wzięły udział reprezentacje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa