Wyszków ma sztandar
Od 15 sierpnia 2012 roku Wyszków ma swój sztandar.
- O tej chwili, którą tu dziś wspólnie przeżywamy, kolejne pokolenia wyszkowian będą się dowiadywać z książek, dokumentów, naszych wspomnień. Tylko raz w swojej historii miastu nadawany jest sztandar i dziś jest ten wielki dzień Wyszkowa, w którym mamy zaszczyt uczestniczyć – mówił w swoim wystąpieniu burmistrz Grzegorz Nowosielski podczas uroczystości 15 sierpnia.
Uroczystości te związane były z 92. rocznicą Bitwy Warszawskiej, świętem Matki Bożej Zielnej oraz Świętem Wojska Polskiego, ale chyba w tym roku najważniejsze było przekazanie sztandaru Burmistrzowi Wyszkowa.
Chwała bohaterom
Pierwsza część uroczystości odbyła się przed i w budynku starej plebanii – otwarta została tu okolicznościowa wystawa historyczna „1920 – rok Bitwy Warszawskiej”, którą przygotowała miejska biblioteka. Znalazły się na niej fotografie, dokumenty i pamiątki związane z wojną polsko-rosyjską, głównie z Wyszkowem i jego mieszkańcami.
Wystawę otworzyli: burmistrz Grzegorz Nowosielski i ks. dziekan Waldemar Krzywiński.
- Chciałbym, aby wyszkowianie czerpali z niej wiedzę i by dawała im poczucie dumy, że nasza wyszkowska ziemia wychowała bohaterów, którym pamięć i tradycja przyniosą wieczny szacunek – mówił burmistrz.
Ks. dziekan przypomniał postać ks. Wiktora Mieczkowskiego, który był wyszkowskim proboszczem w 1920 r.
Krótkie wprowadzenie do wystawy (można ją oglądać do 15 września) miał Mirosław Powierza, pracownik biblioteki miejskiej. Wystawa przypomina sylwetki bohaterów wojny 1920 roku związanych z Wyszkowem, pokazuje pamiątki, jakie zostały w naszych domach, ma zachować pamięć o naszych przodkach. - Chwała bohaterom! – zakończył.
Potem, w samo południe, w kościele św. Idziego została odprawiona uro-czysta msza święta. 15 sierpnia to także święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Mszę koncelebrowali: księża proboszczowie Waldemar Krzywiński i Roman Karaś, ks. Jarosław Świderek oraz ks. Henryk Kietliński.
Historyczna chwila
Ceremonia nadania sztandaru Wyszkowowi w 510-lecie nadania mu praw miejskich odbyła się na skwerze Jana Pawła II; rozpoczęła się hymnem państwowym.
- Sztandar, dawniej chorągiew, stanowi symbol charakteryzujący godność, jednoczącą ludzi we wspólnym działaniu dla ogólnego dobra – zaznaczył prowadzący uroczystość Marek Wiśniewski. – Ideę nadania Wyszkowowi sztandaru realizował i zbierał fundusze Społeczny Honorowy Komitet Fundacji Sztandaru. Fundatorami sztandaru są mieszkańcy gminy Wyszków.
Na stronie głównej płata sztandaru, wykonanego z tkaniny barwy karmazynu polskiego, jest umieszczony herb Polski - Orzeł Biały w złotej koronie. Na drugiej stronie, na niebieskim tle, umieszczony jest herb Wyszkowa zwieńczony wieńcem laurowym, przewiązany biało-czerwoną wstęgą. W górnej części po lewej stronie umieszczony jest herb króla Jana Olbrachta, który nadał Wyszkowowi prawa miejskie, a po prawej – herb biskupa płockiego Wincentego Przerębskiego, który w 1502 r. przekazał otrzymane od króla prawa miejskie naszemu miastu. Zwieńczeniem drzewca sztandaru jest replika obelisku Wazów – najstarszego zabytku Wyszkowa.
Julian Bielawski, przewodniczący Społecznego Komitetu, odczytał akt ufundowania sztandaru dla miasta Wyszkowa. Gwoździe honorowe w drzewce sztandaru wbili: od prezydenta RP Bronisława Komorowskiego – mi-nister Kancelarii Prezydenta RP Olgierd Dziekoński, od Społecznego Honorowego Komitetu – jego przewodniczący Julian Bielawski, od darczyńców – nadleśniczy Nadleśnic-twa Wyszków Wojciech Kwiatkowski. Sztandar poświęcił ks. Waldemar Krzywiński przy udziale księży Henryka Kietlińskiego i Jerzego Dębowskiego.
Następnie radny Wojciech Chodkowski w imieniu Komitetu przekazał sztandar przewodniczącemu Rady Miejskiej Józefowi Biernackiemu, a ten – burmistrzowi Grzegorzowi Nowosielskiemu. Burmistrz zaś przekazał sztandar pocztowi sztandarowemu złożonemu ze strażników miejskich. To straż miejska będzie opiekować się sztandarem i dzierżyć go podczas uroczystości.
- Sztandar miasta jest symbolem, który buduje ducha wspólnoty miejskiej i integruje ją. Posiadanie sztandaru to wielki dla miasta honor i nobilitacja – podkreślił burmistrz. - Chciałbym jed-nak, by ten sztandar, który dziś jest Wyszkowowi nadawany, był nie tylko symbolem, ale i wyrazem naszej jedno-ści, byśmy umieli pod tym sztandarem jednoczyć się we wszystkich tych sprawach, które wymagają współdzia-łania mieszkańców. Niech ten sztandar będzie też uhonorowaniem wszystkich, którzy budowali nasze miasto, którzy przez wieki dodawali mu blasku, dostatku, godności. Niech świadczy o naszej samorządowej sile i autorytecie.
Prezydencki minister Olgierd Dziekoński przeczytał przesłanie, które prezydent Bronisław Komorowski skierował do organizatorów i uczestników spotkania. Glos zabrali także posłowie Bartłomiej Bodio i Henryk Kowalczyk oraz ks. Henryk Kietliński – honorowy obywatel Gminy Wyszków, a także starosta Bogdan Pągowski.
Piękny koncert dała Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP pod batutą Franciszka Józefa Bieganowskiego. Piosenki legionowe i przeboje operetkowe wykonał gościnnie tenor Adam Urbaniak.
Zwieńczeniem tej części uroczystości była prelekcja historyczna przygoto-wana przez Władysława Kolatorskiego.
Dąb pamięci
To był niesamowity widok: ponad pół tysiąca uczestników zlotu motocyklowego „MotoCud – szlakiem Bitwy Warszawskiej 1920 roku” przejechało ulicami Białostocką, Kościuszki i Strażacką. Zatrzymali się na ul. Berka Joselewicza. Tu, niedaleko wejścia do parku miejskiego, posadzili, z pomocą burmistrza i jego zastępców „dąb pamięci”. Poświęcił go ks. Krzywiński.
Dąb ten upamiętnia por. art. Hipolita Eychlera, syna Stanisławy i Wiktora, urodzonego w 1899 r., absolwenta Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty (1932), członka Komendy POW w Wyszkowie, odznaczonego Medalem Niepodległości, zamordowanego w 1940 r. w Charkowie.
W uroczystości wzięli udział mieszkający w Warszawie potomkowie Hipolita Eychlera. Od burmistrza otrzymali obraz z kościołem św. Idziego.
A na motocyklistów, głównie z Radzymina i Warszawy, czekała kuchnia polowa. Otrzymali również prezent od burmistrza – pamiątkowy grawerton.
ES