Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Norwida warto czytać
Chociaż niełatwo sprostać wymaganiom Norwida, ale jak poeta wielokrotnie zaznaczał, książki warto czytać, więcej nawet - po prostu trzeba je czytać, aby móc dojrzewać, rozwijać się. Warto poświęcić i czas, i wysiłek na głęboki osobisty kontakt z wielkimi dziełami literackimi, także z dziełami Norwida. Posłuchajmy tego doświadczonego w lekturze poety, weźmy do ręki wartościową książkę, poznajmy jej losy oraz jej autora, zagłębmy się w lekturze. Na pewno wpłynie to pozytywnie na nas samych i na nasze życie, nasz sposób postrzegania świata – zachęcał wyszkowskich licealistów norwidolog dr Tomasz Korpysz, prodziekan Wydziału Nauk Humanistycz-nych UKSW.  21 września z okazji 30. rocznicy nadania liceum imienia Cypriana Norwida wygłosił  wykład o książkach i czytaniu, ale w rozumieniu poety.   
Interesujący wykład Tomasza Korpysza pokazywał, że Norwid tak naprawdę jest współczesnym poetą. Paradoksalnie czarna legenda z nim związana, „ciemny poeta, niezrozumiały poeta, biedny, nieszczęśliwy, umarł w przytułku, w zapomnieniu” z jednej strony sprawia, „że wielu ludzi się boi i nie chce go czytać”, z drugiej jednak stanowi wyzwanie. - Jest coś niezwykłego w jego twórczości, która skupia wokół siebie spore grono badaczy, a także entuzjastów – zauważył norwidolog. 
I choć przez lata Norwid rzeczywiście był zapomniany (nie ma nawet muzeum ani porządnego pomnika), ale trzy ośrodki akademickie tylko nim się zajmowały. Najstarszy z nich, na KUL-u, istniejący od początku lat  80, postawił sobie za cel wydanie wszystkich dzieł poety z pełnym komentarzem krytycznym (z zaplanowanych 15 ukazały się trzy tomy). Drugim jest na UW, utworzona przez prof. Jadwigę Puzyninę, Pracownia Słownika Języka Norwida, którą od niedawna kieruje Tomasz Korpysz.  - Jak nazwa wskazuje, za cel postawiła sobie stworzenie słownika tego poety – wyjaśnił naukowiec. - Idziemy z duchem czasu i od niedawna w Internecie ten słownik zaczyna być publikowany (www.slownikjezykanorwida.uw.edu.pl). Ukazało się też 5 tomów słownika w wersji papierowej. Trzeci ośrodek, w Poznaniu, niedawno został zlikwidowany, ale wydał monumentalne dzieło - „Kalendarium życia i twórczości Norwida”. 
Norwid jest też jedynym polskim twórcą, któremu poświęcono czasopismo naukowe – wydawany  na KUL-u  rocznik „Studia Norwidiana”, a także blog (norwidiana.blogspot.com) a licealiści Bartek Arasimowicz i Michał Kosmala przedstawili własną interpretację muzyczną  wierszy Norwida.    
Tomasz Korpysz zainteresował się Norwidem już w szkole podstawowej, gdy w VII klasie przeczytał jego wiersz „Pielgrzym”. Obecnie zajmuje się poetą jako naukowiec, ale prowadzi też studenckie koło norwidologiczne.
- Ten poeta zaskakująco wielu ludziom mówi prawdę o nich samych – uważa Tomasz Korpysz. - Jego poglądy są wciąż aktualne na temat polityki, sposobu prowadzenia sporu,  religii i kościoła, patriotyzmu, wolności. Świadczy to o przenikliwości Norwida i że natura ludzka mało się zmienia, natura Polaka też się mało zmienia. (…) Te same utyskiwania, które Norwid na temat Polaków formułował, można by znaleźć dzisiaj. Ale to też świadczy o tym, że Norwida warto czytać, bo okazuje się, że on wiele może powiedzieć nie o sobie, nie o ludziach XIX wieku, tylko o nas, dzisiaj żyjących    
 
O książkach 
- Książki i czytanie stanowiły nieodłączny element biografii Norwida – kontynuował Tomasz Korpysz. Zaznaczył, że poeta klasykę literatury poznał bardzo wcześnie. Już jako dziecko dużo czytał,  od Homera po romantyków. W wierszu „Epos nasza” wyznaje, że uczył się czytać na „Don Kichocie” Cervantesa (tytułowy bohater jest mu bardzo bliski, dla niego symbolizuje wierność swoim ideałom). - Podkreślał w ten sposób, że już od młodości miał bliski kontakt z wielką literaturą, szerzej  wielką kulturą, historią, tradycją – uważa naukowiec. - I ten kontakt wpłynął na to, jaki jest dzisiaj i czym się zajmuje.
- To ważna myśl dla nas wszystkich – kontynuował - dla młodzieży, dzieci, żeby nie unikać kontaktu z książką, z wysoką kulturą szerzej. Zwłaszcza dzisiaj, w dobie Internetu, a i  dla dorosłych, aby ten kontakt młodym ludziom ułatwiać, podsuwać im jak najlepsze, wartościowe dzieła literackie, po to, by kształtować ich gust, wrażliwość, a także usprawnić umysł.  
- Bardzo ważną książką – dodał naukowiec - którą czytał przez całe życie, zwłaszcza w chwilach trudnych (m.in. podczas pobytu w Ameryce),  była dla niego Biblia.
Poeta doceniał tylko książki trudne, które wymagają wysiłku od czytelnika, bo „to, co łatwe, zwykle nie jest głębokie”. „Wprost pisał, aby złych książek (np. prymitywnych, modnych wówczas, romansów) nie czytać.”
Norwid krytykował Polaków, że za mało czytają, co pozostaje aktualne, bo „dzisiaj wg badań ponad 50% Polaków w ciągu roku nie ma w ręku ani jednej ksiązki, włączając w to słownik, encyklopedię czy książkę kucharską”.  
 
O czytaniu
- Czytanie jest sztuką – mówił Tomasz Korpysz - która wymaga pewnych umiejętności, a przede wszystkim ogromnej wrażliwości,  uważności, otwarcia i czasu, długiego obcowania z autorem i jego dziełem. Wymaga tego, co Norwid nazywał współpracą. Czytelnik musi współpracować z autorem, dopowiadać sobie to, co w tekście zostało tylko zasygnalizowane, wyrażone jakimś poetyckim obrazem czy symbolem. 
 
O Norwidzie
- Był artystą słowa wszechstronnym – podsumował norwidolog. - Nie tylko zajmował się ważnymi, poważnymi tematami, choćby książką i czytaniem, ale potrafił bawić się językiem, potrafił złośliwie, niekiedy ironicznie, obśmiać coś właśnie za pomocą gier językowych, związanych z wieloznacznością, homonimią.  
- Norwid może być przyjazny w lekturze – jest przekonany Tomasz Korpysz. - wcale  nie jest tak, że jak czytamy jego tekst, to jest to dla nas hieroglif. Przeciwnie, jak się wczytać w Norwida, to okazuje się, że to był człowiek, który żył rzeczywistością. (…) Pisał o czymś, ale drugie dno odsyła nas do innej rzeczywistości, duchowej czy wręcz sakralnej, więc trzeba go czytać uważnie, z ołówkiem czasem w ręku, by podkreślić, zaznaczyć, skomentować, ale warto go czytać, co serdecznie państwu polecam – zakończył.
Elżbieta Borzymek
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Na naszym terenie doszło do kolejnych oszustw na starszych osobach. Dwie rodziny zostały oszukane przez osoby podające się za policjanta i pracownika pomocy społecznej. W...
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Ponad 300 aut uczestniczyło w sobotnim, 11 czerwca, zlocie BMW, na który do Rząśnika zaprosili urząd gminy i BMW Klub Mazowsze. Miłośnicy tej marki mieli więc co...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa