Piękną uroczystość mieli w niedzielę 30 września chórzyści parafii Świętej Rodziny. Świętowali jubileusz 5-lecia. W ich intencji ks. proboszcz odprawił niedzielną sumę, a ks. Krzysztof Chodkowski, który po latach odwiedził swoją pierwszą parafię, o śpiewie chóralnym i muzyce rozmawiał z dziećmi podczas kazania. Potem chór dał wspaniały koncert, który pokazał skalę jego możliwości głosowych oraz bogactwo repertuaru. Chór tworzył pierwszy jego dyrygent Stanisław Kadłubowski (obecnie śpiewa w chórze), a teraz wspaniale go rozwija Tomasz Śnieżak, organista parafii.         

- Dzisiaj dziękujemy za 5 lat obecności w naszej parafii i jednocześnie modlimy się za nich – mówił do wiernych zgromadzonych w kościele na niedzielnej sumie ks. proboszcz Kazimierz Wądołowski. - prosząc dobrego Boga o błogosławieństwo w ich życiu nie tylko jako chórzystów, ale i w ich życiu osobistym, rodzinnym, zawodowym, aby Pan Bóg strzegł ich, otaczał swoją opieką, błogosławił im na każdy dzień. 

- Śpiewacie z pasją, co widać podczas waszych występów – ks. proboszcz nie krył, że jest dumny ze swoich chórzystów i docenia ich zaangażowanie. - W sposób szczególny dziękuję dyrygentowi, panu organiście Tomaszowi Śnieżakowi, który profesjonalnie prowadzi chór, a także tym, którzy przyczynili się do tego, że chór powstał - Stanisławowi Kadłubowskiemu, pierwszemu dyrygentowi, Danucie i Włodzimierzowi Gąsiewskim, którzy wielokrotnie zwracali się do mnie, aby w naszej parafii mógł powstać chór, wszystkim, którzy od początku weszli w jego skład, ale także tym, którzy później dołączyli. Podziękował też  Danucie Deptule, „sile sprawczej i organizatorce różnych przedsięwzięć chóru” (m.in. misterium męki pańskiej). 

Przypomniał słowa Platona: Muzyka jest głównym środkiem wychowania, gdyż rytm i harmonia wnikają w duszę człowieka, docierają aż do jej głębin i czynią ją prawdziwie piękną.  Życzył chórzystom, by „z coraz większą pasją docierali do głębin duszy człowieka, czyniąc ją lepszą”.

Chór tworzy obecnie 29 osób: Leszek Czarnik, Władysława Deluga, Danuta Deptuła, Barbara Fąk, Leopold Garwolinski, Danuta Gąsiewska, Włodzimierz Gąsiewski, Zofia Jeż, Piotr Kajdanowicz, Stanisław Kajdanowicz, Zbigniew Kowalczyk, Halina Krajewska, Maria Książak, Stanisław Kadłubowski, Teresa Leszczyńska, Agnieszka Łuczyńska,  Alicja Mieszało, Mieczysław Mróz, Agnieszka Pękul, Danuta Piątek, Wojciech Rutkowski, Krystyna Sarnacka, Anna Stańczak, Dorota Suchta, Barbara Szczerba, Wojciech Światkowski, Hanna Uchal, Alicja Zdunek, Zbigniew Zglec.

- Również przy tej okazji zachęcamy innych do wstępowania w szeregi chóru, na pewno znajdzie się miejsce, aby w nim śpiewać, chwalić Boga i służyć ludziom – zachęcał do zasilania śpiewaczego grona.   

Podczas kazania ks. Krzysztof Chodkowski postanowił sprawdzić, co dzieci zapamiętały z wypowiedzi księdza proboszcza. Okazało się, że słuchały uważnie. Na pytanie, ile lat ma chór, chórem odpowiedziały: Pięć!!! Może też będą śpiewać, skoro kto śpiewa (ale pięknie), dwa razy się modli.

Przed koncertem Tomasz Śnieżak powitał przedstawicieli władz samorządowych: zastępcę burmistrza Adama Warpasa i wicestarostę Teresę Trzaskę, a także księży i parafian, którzy stanowili liczną widownię koncertu. 

Przypomniał początki chóru. - Na pierwszej próbie we wrześniu 2007 r. było 11 osób – wspominał - później ta liczba rosła. Dzisiaj obchodzimy 5-lecie, jest to dla nas czas szczególny. Być może to jest mało, ale dla nas, to czas wytężonej pracy nad sobą i naszym warsztatem wokalnym. Mamy w swoim repertuarze pieśni religijne, a także patriotyczne i mające charakter świecki. Występowaliśmy przede wszystkim w naszej parafii, ale także m.in. w Wilnie przed obrazem Matki Bożej Ostrobramskiej, w sanktuarium w Łagiewnikach, Gietrzwałdzie, Starym Sączu,  w Katedrze Oliwskiej. Braliśmy udział w przeglądzie chórów parafialnych, na spotkaniu wigilijnym w Wyszkowie, na zaproszenie Fundacji Narodu Polskiego daliśmy koncert w Warszawie. 

Jubileuszowy koncert pokazał możliwości chóru i bogactwo repertuaru. Zarówno„Gaude Mater Polonia”, jak i „Warszawianka”, „Pieśń niewolników” z opery „Nabucco” Verdiego czy „Laudate Dominum” („Chwalcie pana”) zostały tak samo gorąco przyjęte przez nie szczędzącą braw publiczność.  

- W sercach  słuchaczy wzbudzacie wiarę, nadzieję i miłość – zauważył Adam Warpas, który odczytał też list z gratulacjami od burmistrza Grzegorza Nowosielskiego. Wiele ciepłych słów wypowiedziała pod adresem chóru Teresa Trzaska. Były też upominki i piękne róże od władz oraz życzenia, gratulacje i słodycze od zaprzyjaźnionego Zespołu Pieśni i Tańca „Oberek”.

- Za możliwość realizowania swoich pomysłów, marzeń, spełniania się jako artyści – dziękowała w imieniu całego zespołu  księdzu proboszczowi Danuta Deptuła. Chórzyści podziękowali też swojemu dyrygentowi, Tomaszowi Śnieżakowi, którego bardzo cenią oraz jego poprzednikowi, Stanisławowi Kadłubowskiemu, a także Danucie Deptule.   

A ks. Wądołowski przygotował dla każdego chórzysty i dla dyrygenta książkę z dedykacją. 

- Pierwsze próby były bardzo nieśmiałe – wspominała podczas uroczystego jubileuszowego obiadu Zofia Jeż, śpiewająca w chórze od samego początku. - Byliśmy bardzo niepewni, czasami nas ogromnie trema zjadała, nogi nam się trzęsły przed występem, ale z czasem to wszystko delikatnieje. Każdy nasz występ kolejny, każdy nowy utwór, który wprowadzamy do repertuaru, dodaje nam pewności. Serce rośnie,  jak nasz ks. proboszcz docenia nas. To jest naprawdę budujące.

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: