GMINA BRAŃSZCZYK: Aby nasze małżeństwo było nadal szczęśliwe
„W dniu naszych złotych godów wyrażam mojej żonie/ mężowi serdeczne podziękowanie za okazaną mi miłość, przywiązanie i opiekę. Przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było nadal szczęśliwe” – taką deklarację, podczas uroczystości zorganizowanej przez gminę, złożyły sobie pary obchodzące w tym roku 50-lecie małżeństwa.
Uroczystość rozpoczęła Msza św. odprawiona, w intencji jubilatów, w kościele parafialnym w Brańszczyku. Następnie goście przenieśli się do szkoły, gdzie powitali ich wójt Mieczysław Pękul i kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Teresa Kasprowicz. Składając jubilatom życzenia, zwracali uwagę nie tylko na miłość, która połączyła małżonków, ale i poszanowanie dla małżeńskiej przysięgi, niejednokrotnie w obliczu trudnych życiowych momentów.
- Życie dwojga ludzi na przestrzeni 50 lat zapewne nie składało się tylko z dobrych, jasnych i szczęśliwych chwil – przyznała Teresa Kasprowicz. - Prawdopodobnie wielokrotnie doświadczyliście, państwo, momentów zwątpienia czy zniechęcenia. Jednak wzajemna miłość, szacunek, wierność dokonanemu wyborowi i poszanowanie dla wspólnie złożonej obietnicy pozwoliły te przeciwności zwyciężyć.
Podkreślano również, że pary małżeńskie z tak długim stażem są przykładem dla kolejnych pokoleń, zwłaszcza że w dzisiejszym świecie znaczenie małżeńskiej przysięgi traci na znaczeniu. - Wasze życie stanowi wzór i inspirację dla tych, którzy wybrali lub też wybiorą wspólnotę małżeńską, ponieważ rodzina jest najważniejszą wartością w życiu człowieka – mówiła kierownik USC. - Wasz zapał i poczucie odpowiedzialności za rodzinę pozwoliły budować lepszą przyszłość zarówno dla najbliższych, jak i dla lokalnej społeczności.
Doceniając trud i poświęcenie jubilatów, wójt Mieczysław Pękul wystąpił do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o przyznanie im odznaczeń „Za długoletnie pożycie małżeńskie”. Życzenia złożyli im także starosta Bogdan Pągowski i reprezentujący samorząd wojewódzki Marian Krupiński.
Dalsze wspólne świętowanie umiliła kapela kurpiowska.
Najstarsze pary małżeńskie:
Teodora Zofia i Stanisław Olbrysiowie z Poręby Średniej (72 lata), Marianna i Stefan Perzynowie z Udrzyna (70 lat), Władysława i Wacław Kuleszowie ze Starych Bud (69 lat), Leokadia i Bonifacy Rosińscy z Turzyna (69 lat), Marianna i Edward Dąbrowscy z Niemir (66 lat)
60-lecie małżeństwa, czyli diamentowe gody świętują:
Irena i Józef Zyśkowie z Dudowizny, Zofia i Edward Gałązkowie z Udrzynka, Cecylia i Stanisław Rojkowie z Niemir, Felicja i Marian Modest Najmołowie z Tuchlina, Halina i Henryk Delugowie z Brańszczyka, Stanisława i Kazimierz Abramczykowie z Turzyna, Halina i Henryk Mejerowie z Nowych Bud
Złote gody, czyli 50-lecie małżeństwa obchodzą:
Helena i Ireneusz Jaworscy z Poręby Średniej, Regina Wanda i Eugeniusz Kuczyńscy z Nowych Bud, Janina i Wacław Maciochowie z Udrzyna, Stanisława i Stanisław Jan Michałowiczowie oraz Halina i Stanisław Wywiałkowie z Brańszczyka, Genowefa i Franciszek Olbrysiowie z Udrzynka, Lucyna i Zygmunt Pochmarowie z Trzcianki, Zofia Władysława i Antoni Henryk Podlesiowie z Białegobłota-Kobyla, Anna i Wiesław Stefan Ponichterowie oraz Teresa i Ryszard Uzdowscy z Białegobłota-Starej Wsi, Apolonia i Jan Rosińscy oraz Henryka i Zygmunt Stoszewscy z Turzyna
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!