Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


SIATKÓWKA: Derby Mazowsza siatkarskim dreszczowcem
Drużyna Campera Wyszków rywalizująca na arenie I Ligi Piłki Siatkowej mężczyzn uległa, po pełnym emocji meczu, KPS Jadar Siedlce 3:2. Wyszkowianie mają czego żałować, byli krok od zwycięstwa 3:1, a także 3:2, kiedy w tie-breaku prowadzili 14:12. Niestety, to gospodarze cieszyli się ze zdobycia dwóch punktów, Camper wrócił do Wyszkowa z jednym.
Siatkarze Jana Sucha i Konrada Chrzczonowskiego, zanim wyjechali do Siedlec, zmierzyli się w meczu III Rundy Pucharu Polski ze Ślepskiem Suwałki. Mecz rozegrano w Wyszkowie, w środę. Miejscowi prowadzili już 2:0, jednak ostatecznie w musieli uznać wyższość Ślepska, przegrywając w kolejnych trzech setach.
KS Camper Wyszków -  Ślepsk Suwałki 2:3
(25:22, 25:17, 22:25, 13:25, 9:15)
Z ligowego punktu widzenia priorytetowym był sobotni mecz, który rozegrano na wypełnionej kibicami obydwu drużyn hali w Siedlcach. Od mocnego uderzenia rozpoczęli go miejscowi. Camperowi brakowało spokoju i pewności w pierwszych akcjach. KPS prowadził już 9:4, jednak sygnał do odrabiania strat dał swoim kolegom Łukasz Kaczorowski zagrywką odrzucającą od siatki. Siatkarze Sucha i Chrzczonowskiego zniwelowali straty i tracili do gospodarzy już tylko punkt (9:8). W kolejnych minutach zespoły walczyły jak lwy o każdy punkt. W końcówce siedlczanie jako pierwsi osiągnęli stan piłki setowej, jednak Camper nie złożył broni, wyrównał i zwyciężył 26:24.
As serwisowy Konrada Woroniec-kiego otworzył drugą partię. Podopieczni Dominika Kwapisiewicza dzięki świetnej postawie zarówno w ataku, jak i w polu zagrywki Jakuba Buckiego zbudowali kilkupunktową przewagę. Z odpowiedzią nie czekał długo brylujący na zagrywce w ekipie Campera Łukasz Kaczorowski. Między innymi dzięki niemu wyszkowianie odrobili straty i prowadzili 7:5. Przewaga przyjezdnych wzrosła do trzech punktów 16:13. Po raz kolejny rywale udowodnili, że w tak ważnym meczu nie ma miejsca na moment dekoncentracji czy podłamania. Efektowna gra środkowego Witolda Chwastyniaka i atakującego Jakuba Buckiego sprawiła, że po zaciętej końcówce tym razem kibice z Siedlec cieszyli się ze zwycięstwa 25:23.
Jan Such dokonywał podczas meczu wielu zmian personalnych. Zmieniali się rozgrywający Zrajkowski z Woronieckim, na środku Macieja Główczyńskiego zastępował Mariusz Pruski, zaś na przyjęciu Sebastiana Wójcika Paweł Kaczorowski. Okazję do zaprezentowania swoich umiejętności miał też Igor Kozłowski, dający chwilę wytchnienia Łukaszowi Kaczorowskiemu. Gospodarze szli jednak za ciosem i po kilku minutach trzeciego seta prowadzili już 9:5. Doping wyszkowskiego Klubu Kibica tchnął w ekipę Campera ducha walki i ponownie na tablicy wyników był remis (13:13). Emocje towarzyszyły każdej wymianie. Widzowie byli świadkami długich, efektownych wymian, w których raz triumfowali gospodarze, raz goście. Remis utrzymał się aż do samej końcówki (23:23). Dominik Kwapisiewicz dwukrotnie korzystał z przerw na żądanie, jednak bez oczekiwanego skutku. Ostatnie dwa punkty padły łupem Campera, dzięki czemu mógł zapisać na swoim koncie co najmniej jedno „oczko” w tabeli ligowej.
Czwarty set rozpoczęła zepsuta zagrywka Zrajkowskiego i następujący chwilę po niej atak w antenkę Kaczorowskiego (2:0). Na 4:1 potężnie zaatakował Dawid Bułkowski. Przewaga ta zmalała po kolejnym asie serwisowym Łukasza Kaczorowskiego (6:4). W środku seta Camper grał bardzo uważnie i nie pozwalał przeciwnikom na ucieczkę z wynikiem. W sercach wyszkowskich kibiców rodziła się nadzieja na wywiezienie z trudnego terenu trzech punktów. Wydawało się to możliwe jeszcze bardziej po błędzie Dawida Bułkowskiego na 17:16. Chwilę później przyjmujący Jadaru zrehabilitował się w pełni, skutecznie atakując i w kolejnej akcji blokując w pojedynkę (20:17). Po błędzie gości w ataku z lewego skrzydła (22:17) trener Jan Such zmienił rozgrywającego, posyłając na boisko Konrada Woronieckiego. Wyszków zdobył trzy kolejne oczka, a Dominik Kwapisiewicz wykorzystał drugą przerwę. Pojedynczy blok na środkowym Chwastyniaku przyniósł Camperowi długo oczekiwany remis 23:23. Zespoły tradycyjnie już w tym meczu zgotowały kibicom prawdziwą wojnę nerwów w końcówce, rywalizując na przewagi. Szał radości przyniósł miejscowym blok Jakuba Kowalczyka na Łukaszu Kaczorowskim, który zakończył seta wynikiem 27:25 dla siedlczan.
Tie-break rozpoczął się lepiej właśnie dla nich. Straty Campera zmalały jednak szybko do minimum, gdy w aut posłał piłkę Chwastyniak. Niestety jego akcję skopiował Maciej Główczyński, dając KPS prowadzenie 4:2. Dobry mecz w elemencie bloku rozegrał Mariusz Pruski, który dał swojemu zespołowi kontaktowy punkt na 5:4. Remis 7:7 udało się osiągnąć graczom Sucha i Chrzczonowskiego po efektownej akcji potrójnego bloku. Przy zmianie stron minimalnie prowadzili jednak gospodarze. Camper objął prowadzenie po bloku Igora Kozłowskiego (9:8), chwilę potem wyrównał Chwastyniak (9:9). As serwisowy niesamowitego Łukasza Kaczorowskiego dał Camperowi przewagę punktową i psychiczną w końcówce meczu (13:11). W decydujących fragmentach rozgrywający KPS każdą piłkę kierował do atakującego Jakuba Buckiego, który w większości tak ważnych akcji nie mylił się. Dał swoim kolegom dwunasty punkt. Jan Such, próbując uspokoić swoich siatkarzy, poprosił o czas. Po tym jak wyszkowianie sięgnęli po czternasty punkt, wydawało się, że był on zbawienny w skutkach. Niestety gospodarze wspięli się na wyżyny i mimo bardzo ciężkiego położenia (14:12 dla Campera, piłka meczowa) nie poddali się. Obronili pierwszego matchballa i w kolejnej akcji zablokowali środkowego Mariusza Pruskiego.  Niewykorzystane sytuacje lubią, tę maksymę przytaczają komentatorzy podczas meczów szczególnie piłki nożnej. Tym razem odzwierciedlenie znalazła w sobotnich siatkarskich derbach Mazowsza. Drużyna Dominika Kwapisiewicza triumfowała na przewagi 19:17, wprawiając w szał radości swoją kilkusetosobową publiczność.
Camper po raz kolejny udowodnił, że w I Lidze walczy o zwycięstwo z każdym, ale również powtórzył scenariusz ze środowego meczu Pucharu Polski, w którym również wyszkowianie byli krok od zwycięstwa, prowadząc u siebie po dwóch świetnych setach 2:0, a jednak przegrywając cały mecz 2:3.
KPS Jadar Siedlce - Camper Wyszków 3:2
(24:26, 25:23, 23:25, 27:25, 19:17)
Camper: Zalewski, Ł. Kaczorowski, Zrajkowski, Główczyński, Wójcik, Szulik, Knasiecki (libero) oraz Woroniecki, Pruski, P. Kaczorowski i Kozłowski
KPS: Chwastyniak, Bułkowski, Gorzkiewicz, Kowalczyk, Długosz, Bucki, Zbucki (libero) oraz Kaniowski (libero), Jasiński, Kowalski i Żakieta

Camper Wyszków z siódmego miejsca przesunął się na ósme i wciąż znajduje się w gronie ośmiu najlepszych drużyn I Ligi. W najbliższą sobotę, podczas V kolejki, ponownie do Wyszkowa zawita Ślepsk Suwałki. Miejmy nadzieje, że tym razem uda się wyszkowskim siatkarzom utrzeć nosa ekipie Tomasza Wasilkowskiego i pokonać po raz pierwszy jego zespół.
     
Rgl
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Udział w różnorodnych warsztatach artystycznych i sportowych koleżankom i kolegom z Zespołu Szkół w Rybienku Leśnym zaproponowała młodzież PaTportu...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Ponad 300 aut uczestniczyło w sobotnim, 11 czerwca, zlocie BMW, na który do Rząśnika zaprosili urząd gminy i BMW Klub Mazowsze. Miłośnicy tej marki mieli więc co...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa