O tym, że kierownictwo szpitala wydaje swoim pracownikom wypowiedzenia zmieniające warunki pracy i płacy, informowaliśmy już w wakacje. To efekt wprowadzenia nowego regulaminu wynagradzania. Jak poinformowała nas wówczas dyrekcja, jedyną zmianą są – podyktowane przez nową ustawę o działalności leczniczej – niższe dodatki za dyżury nocne i świąteczne. - Nowy regulamin to prawie stary regulamin. Dotychczasowy obowiązywał przez 12 lat, miał wiele aneksów, a teraz, ponieważ zmieniły się przepisy, musielibyśmy wprowadzić kolejny – wyjaśniała dyrektor SPZZOZ Cecylia Domżała. - Warunki płacy zmieniają się w niewielkim stopniu. Dodatek za dyżury nocne i świąteczne był korzystniejszy niż w nowej ustawie o działalności leczniczej. Różnica wynosi kilkadziesiąt złotych. Ale generalnie wynagrodzenia pozostają na poziomie chwili obecnej.

Dyrektor poinformowała również, że nie wszystkie związki zawodowe przyjęły propozycję nowego regulaminu: - Ponieważ związki nie przedstawiły wspólnego stanowiska, po upływie 30 dni mogę regulamin wprowadzić.

W nieco innym świetle konsultacje przedstawia przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek Anestezjologicznych. Wspólne propozycje do regulaminu pięć związków zawodowych przedstawiło jeszcze w grudniu 2011 r. Do wspólnego stanowiska nie przyłączył się jednak powstały dopiero w 2012 r. nowy związek, zrzeszający m.in. pracowników administracji. W ten sposób dyrekcja nie otrzymała wspólnego stanowiska wszystkich związków zawodowych. - Nie może być tak, że jeden związek psuje wszystko, co sobie wypracowałyśmy – mówi przewodnicząca ZZPA. - Jesteśmy jedyną reprezentatywną organizacją, ponieważ zrzeszamy powyżej 10% załogi (120 osób).

- Pracownikami tego zakładu są wszyscy – komentuje dyr. Domżała.

Pielęgniarki nie zgadzają się również na obniżenie dodatków za świąteczne dyżury. Ich zdaniem, dyrekcja, wypowiadając umowy, powinna też indywidualne określić, jakie warunki komu wypowiada. 

Wciąż nierozwiązana pozostaje kwestia podziału środków po „obciętych” dyżurach świątecznych. Jedną z możliwości jest włączenie tych środków do wynagrodzeń, ale wówczas nie byłaby brana pod uwagę ilość faktycznie przepracowanych dyżurów nocnych i świątecznych. - Zwróciłam się do związków o przedstawienie propozycji, jak widzą podział środków. Związki nie odpowiadają, bo sprawa jest w sądzie – relacjonuje Cecylia Domżała.

O zaistniałej sytuacji dyrekcja szpitala poinformowała radę powiatu w sprawozdaniu z działalności bieżącej. „Związek Zawodowy Pielęgniarek Anestezjologicznych zakwestionował procedurę wprowadzania Regulaminu Wynagradzania. Na wniosek jego została przeprowadzona kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, która potwierdziła prawidłowość trybu wprowadzenia. W związku z tym pracownicy otrzymali wypowiedzenia zmieniające warunki pracy i płacy. Wszyscy pracownicy przyjęli wypowiedzenia, a część grupy pielęgniarek skierowała pozew do sądu pracy” – czytamy. – „Po wprowadzeniu nowego Regulaminu Wynagradzania Związek Zawodowy Pielęgniarek Anestezjologicznych wystąpił z żądaniami zmian do Regulaminu Wynagradzania, ustalenia nowych norm zatrudnienia pielęgniarek i ustalenia dyżurów gotowości w Oddziale Noworodkowym. 18 września odbyło się spotkanie ze związkiem, żądania ze strony związku są nadal podtrzymane – trwa procedura rokowań zgodnie z przepisami dotyczącymi rozwiązywania sporów zbiorowych”.

Do przedstawionej informacji radni na sesji nie mieli pytań. W rozmowie z NW dyrektor Domżała dodała, że pozew do sądu skierowało ok. 80 osób. Jej zdaniem to niewielka liczba, biorąc pod uwagę fakt, że w szpitalu pracuje 500 osób, w tym 240 pielęgniarek.      

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: