AKTUALNOŚCI: Wyszków bez Kościuszki, ale z ratuszem
Kilkaset osób spędziło niedzielny wieczór (2 grudnia) w Hali WOSiR, gdzie dwugodzinny program przedstawił jeden z najpopularniejszych polskich kabaretów – „Paranienormalni”. Śmieszyła nie tylko słynna Mariolka i bokser z zanikami pamięci, ale też żarty (śmieszne, choć gorzkie) o Wyszkowie.
Dla Igora Kwiatkowskiego, Roberta Motyki i Michała Paszczyka Wyszków był ostatnim przystankiem na trasie, podczas której prezentowali program „Szybcy i śmieszni”.
Wyszkowska publiczność nie zawiodła, podobnie jak podczas ostatniego występu „Paranienormalnych” w naszym mieście w 2009 r. Wyszkowianie śmiali się do łez z żartów o współczesnej telewizji, sportowym psychologu czy przeżyć wybierającej się na imprezę Mariolki. Artyści dobrze przygotowali się do występu w Wyszkowie, tworząc własny plan miasta, w którym między innymi nie ma już ul. Kościuszki („Nie ma ulicy, nie ma korków”), przy ul. 11 Listopada stoi za to ratusz, a na „bronxie” – marmurowy pałac.
- Przyjedziemy jeszcze – zapewnili po bisie, żegnając się z głośno oklaskującą ich publicznością.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
