GMINA DŁUGOSIODŁO: Podatek od gospodarstwa, ale...
Radni gminy Długosiodło uchwalili, że podatek śmieciowy naliczany będzie od gospodarstwa, ale nie wszystkich będzie obowiązywała jednakowa stawka. Mniejszą mają płacić osoby prowadzące jednoosobowe gospodarstwa domowe. Problem polega na tym, że zapis ten nie jest zgodny z obowiązującymi przepisami.
Od 1 lipca to gminy będą odbierały od swoich mieszkańców odpady komunalne (firma, która się tym zajmie, zostanie wyłoniona w przetargu). Na mieszkańców nałożony zostanie natomiast nowy podatek. Zgodnie z ustawą, gminy mogą go naliczać od gospodarstwa, mieszkańca, powierzchni lokalu lub zużytej wody.
- Wiemy, że nasza uchwała jest niezgodna z ustawą. Ale senat rozpoczął prace nad zmianami – na sesji rady gminy poinformował wójt. - Ma być dopuszczony system mieszania sposobów naliczania opłat. My jednak już dziś podejmiemy uchwałę uwzględniającą dwie metody.
Miesięczna stawka od gospodarstwa ma wynosić 20 zł za śmieci segregowane i 30 zł za niesegregowane. Kwoty o 30% niższe mają płacić mieszkańcy prowadzący jednoosobowe gospodarstwa domowe. – Takie przypadki są w każdej wsi – zauważył Stanisław Jastrzębski. Podatek gmina rozliczała będzie kwartalnie.
Od mieszkańców raz w miesiącu odbierane będą śmieci niesegregowane oraz szkło i tworzywa sztuczne. Pozostałe, np. metal, ubrania, papier, meble, zużyte opony, odpady elektryczne, akumulatory, chemikalia mieszkańcy będą dostarczali sami do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów, który powstanie na terenie Zakładu Gospodarki Komunalnej.
- Samorządy muszą realizować te dobre ustawy i te złe – podsumował wójt. - Nastawienie jest takie, że samorządy sobie poradzą. Obciążenie wynikające z kryzysu powinno się jednak rozkładać proporcjonalnie na rząd i samorządy.
Chciałbym za darmo
Nowe przepisy rodzą wiele pytań. - Kto będzie obciążony podatkiem w przypadku gospodarstw wynajmowanych? – zapytał radny Eugeniusz Wieczorek.
- Mamy rejestr właścicieli, dla nas stroną jest właściciel – odpowiedział wójt. - Jeśli złoży informację, że proponuje przerzucić ten ciężar na najemcę, to będziemy się zastanawiali.
Obniżenie opłaty w przypadku osób segregujących śmieci zaproponował radny Arkadiusz Mech. - Czas najwyższy dorosnąć do segregacji śmieci - dodał.
- Na komisjach padały różne propozycje. Stawka, którą proponujemy, uzyskała poparcie większości radnych – przypomniał Stanisław Jastrzębski. - Ja chciałbym, żeby te usługi były za darmo. Ale chcieć nie znaczy móc. Bo ktoś za to musi zapłacić. Mieszkańcom potrzebne są inwestycje. Jeśli pieniądze wydamy na śmieci, gospodarczo gminy nam to nie rozwinie. Od pomocy najsłabszym mamy pomoc społeczną. Ale nie próbujmy stosować mechanizmów, że z budżetu gminy będziemy za kogoś płacić. To fałszywy trop. Każdy powinien płacić za siebie.
- Jeśli po kwartale okaże się, że możemy świadczyć te usługi taniej, to wrócimy do tematu. A jeśli będzie konieczność podwyższenia opłat, to też będziemy rozmawiali – dodał wójt. - Ceny i zasady wchodzą w życie od 1 lipca. Mamy jeszcze pół roku na dostosowanie się.
- Dokładamy już do kanalizacji. Jak do śmieci dołożymy, to ani jednej drogi nie zrobimy – stanowisko wójta poparła Celina Rudnik.
Do 15 marca mieszkańcy będą mieli czas na wypełnienie deklaracji, w której określą, czy śmieci będą segregowali, czy też nie.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2013-01-15 17:08
~vb
Komu będzie chciało się segregować śmieci przy takiej różnicy stawek: 20 zł za smieci segregowane i 30 za niesegregowane. To zaledwie 10 zł miesiecznie czyli tyle co paczka papierosów albo kebab na wynos :) Ok. - 20 zł za smieci segregowane ale za niesegregowane przynajmniej 50 zł. To może w końcu wymusi segregację
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
