M O N I T O R I N G !!!!!!!!!!! To wpłynie bezpośrednio na nasze bezpieczeństwo a nie kursokonferencje i zabawki.

Szwajcarzy zapłacą nie za nasze bezpieczeństwo,tylko za płatne wyjazdo-urlopy policjantów do Szwajcarii.Zmarnują również spore pieniądze na wypłaty dla biurokraty Dla kilku prelegento-wykładowców na akcje propagujące bezpieczeństwo.No nie i kolejny fotoradar na drogi na drogich kółkach.

bezimienny - nikogo nie obrazilam ! Jak obraza sie tu ludzi - poczytaj inne komentarze! Teraz tylko miela jezykami i tyle. Wiele halasu o nic. Wiem, bo czasem jezdzilam z nimi, to fajni ludzie, ale jako grupa przy Urzedzie nic nie wnosza. I niech dbaja nie tylko o grupe turystyczna, ale i zwyklych, codziennych rowerzystow, tych jezdzacych rowniez zima z koniecznosci, a nie dla przyjemnosci. Zreszta zobaczymy co bedzie dalej, to dopiero poczatek ich dzialalnosci - u mnie maja duzy kredyt zaufania, jak kazdy chcacy zmienic cos na lepsze i robiacy to dla ogolu mieszkancow.

Masz problem z odśnieżaniem ulic i chodników, ja to rozumiem. Nie wspominamy o kosztach odsnieżania, które sa wysokie. Ale dlaczego, na miły Bóg, obrażasz działaczy rowerowych? Nie musisz korzystac z ich ofert , ale inni korzystaja.

O, tak - Straż Miejska i Policja już dawno powinna śmigać na rowerach i to okrągły rok, być jak najbliżej ludzi, podpowiadać co nie tak robią, a nie tylko wlepiać mandaty. Tak, ~ups - wiem o tej złej pogodzie, ale w ocenie przepisów np. " Lekka mżawka czy temperatura poniżej 10 stopni to nie są "złe warunki pogodowe" (http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,9437928,Nowe_przepisy_rowerowe___przewodnik_dla_poczatkujacych.html) - a dla mnie są. Poza tym stan naszych nieodśnieżonych ulic przy krawężnikach wręcz zmusza do jazdy po chodniku, bowiem inaczej trzeba jechać prawie środkiem ulicy. Swoją drogą - gdzie Ci krzykacze - niedzielni działacze rowerowi co to tworzą jakieś komisje rowerowe - dlaczego nie zadbają o dobrze odśnieżone pobocza i ścieżki rowerowe. Niech organizują szkolenia z praktycznego stosowania przepisów rowerowych - to lepiej posłuży ludziom niż siedzenie i paplanie o ścieżkach rowerowych. A może i uratuje komuś życie.

Ostatnio w miescie jest sporo pieszych policyjnych patroli , chodzą w zielonych kamizelkach z napisem POLICJA. do rowerzystki. przy złej pogodzie rowerzysta może jechać chodnikiem , tak stanowią nowe przepisy. Ale musi pamietać , ze na chodniku piesi maja pierwszeństwo.

Straż miejska również powinna jeżdzić na rowerach od maja do listopada.Będzie taniej dla wszystkich i lepiej widać z siodełka.

A policjanci może by pojeździli trochę na rowerach z zainstalowanymi kamerkami z przodu i tylu. Zobaczyliby jak zachowują się kierowcy wobec rowerzystów, choćby to w jakiej odległości ich mijają i z jaką prędkością. Wierzcie mi - można umrzeć ze strachu. Jeżdżę najbardziej ostrożnie jak potrafię i zgodnie z przepisami, a mimo to zwyczajnie boję się jeździć naszymi ulicami i to szczególnie teraz. Więc łamię przepisy i jadę chodnikiem bez ścieżki rowerowej. Dodam od razu - pieszy jest dla mnie święty, nigdy go nie taranuje. Marzy mi się zwykła empatia i wyobraźnia - wtedy i wypadków byłoby mniej. Bądźmy dla siebie dobrzy.

Kazdy o przecietnym IQ wie, ze nie ma jezyka szwajcarskiego i kazdy o przecietnym IQ wie, ze to byl zart. Akcje policji w Sanoku mozna obejrzec na You Tube, pisali o tym na pierwszych stronach polskich gazet. Pomoge Ci i dam link a Ty daj mi juz spokoj. http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=IUuceU9j3C4

Czy ktoś widział pieszy patrol policyjny w ostatnich miesiącach ?? Nawet w lato ich nie widać gdy ciepłe noce i idealne warunki do spacerowania.Za to ciągle widzę gdzieś stojący radiowóz.Na ich widok ręce się trzęsą za kierownicą.Jak nie radar to radiowóz a rowery kradną.

W Wyszkowie największa przestępczość nie tylko na drogach, tylko ludzie coraz mniej zgłaszają, bo wiedzą, że Wyszkowska Policja i tak nic nie zrobi w sprawie, sprawcy nie wykryję, tylko stracimy czas na zgłoszenie. Komeda Wojewódzka dostrzegła nieudolność Wyszkowskiej policji i wysyła ich na szkolenie do Szwajcari, widocznie w Polsce nikt nie jest w stanie im pomóc i nauczyć solidnej roboty. Nadają się tylko do łapania pijanych rowerzystów i to jak widać w przytoczonych statystykach z kiepskim wynikiem.

Pisząc "szwajcarskiego" miałam na myśli język. Ty zas poruszyłeś inną kwestię, raczej dla mnie niejasną. Jesli więc masz wiedzę (a może i doświadczenie) w tej materiii, bardzo proszę, przedstaw ją jasno i bez niedomówień.

Gdzie ucza szwajcarskiego ? W policji. Tam tez ucza jak przelazic przez siatke z nozycami zeby ja przeciac od drugiej strony.

przepraszam za "literówkę" Oczywiście - szwajcarskiego.

\"Rodaku z USA\" - gdzie uczą \"szwajcarskieko\"?

Niech sie zaczna uczyc szwajcarskiego zeby wstydu nie przyniesli :). Swoja droga 250.000 zl za radiowoz to niemalo bo mozna za to kupic mercedesa E class.