Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Jerzy Osęka odpowiada: Wchodzę w to
„Może pan Osęka teraz nam podpowie, jak to zrobić, żebyśmy te pieniądze odzyskali. My już z nim umowę podpiszemy” – czytam z dużym opóźnieniem  w NW (nr 10/2013) wypowiedź byłych pracow-ników ZENY. I chociaż miałem już nie pisać o FSO, procesie itd., to nie mogę milczeć wywołany do tablicy i odpowiadam krótko – wchodzę w to!
Jestem do dyspozycji i – moim zdaniem – mimo wielu obiektywnych trudności i błędów samej załogi (która najpierw dała się podprowadzić obcym i swoim) nadal istnieją realne szanse na odzyskanie choć części należnych im pieniędzy. Żeby nie było jednak jak do tej pory, gdy parokrotnie poszczególni pracownicy dzwonili do mnie, umawiali się na spotkanie i dostarczenie minimum niezbędnych dokumentów, po czym milkli, proponuję wytypowanie 2-3 osób do rozmów merytorycznych i kontakt. Pragnę też podkreślić, że drogi sądowej i tak nie da się uniknąć, bo lobbing i PR, choć b. ważne, są tylko elementem wspoma-gającym. Droga sądowa nie musi być przy tym aż tak droga, podobnie jak ja.
Z tekstu „Ta nowa demokracja nas zjadła” bije żal i wyziera kilka nieścisłości. Do żalu mają prawo, choć jest to żal zbyt ślepy. Przecież wiadomo, co było przyczyną kłopotów załogi i kto je spowodował, kto ją podpuścił, idąc na rękę (świadomie lub nie) ówczesnym koreańskim właścicielom. 
Praprzyczyną późniejszych kłopotów była zgoda na przejście z firmy może nie najlepszej (Daewoo), ale z majątkiem pozwalającym na wyegzekwowanie wszelkich należności pracowniczych, do firmy, która nie posiadała nic. Gwoździem do trumny było podpisanie słynnego użyczenia, które nie pozwalało Zenie, zgodnie z par. 11 aktu notarialnego podpisanego przez prezesa Jana Sitka, na żadną samodzielność: ,,Użytkownik nie może bez zgody właściciela wynajmować, wydzierżawiać ani oddawać do bezpłatnego użytkowania w całości bądź w części oddanych do użytkowania  niniejszym aktem składników przedsiębiorstwa, a poza tym nie może czynić żadnych zmian w opisanych (...) nieruchomościach ani zmieniać ich przeznaczenia bez zgody właściciela.”
Na wypadek, gdyby Zenie jakoś się jednak udało, wisiał miecz owych 50 mln do zapłacenia. Wedle mojej wiedzy, nie było bowiem tak jak w artykule, że Zena zapłaciła owe 50 mln, bo niby skąd miałaby je wziąć i kiedy wpłacić, skoro miała na to dosłownie jeden dzień!  Te miliony Daewoo zapewniło sobie, biorąc kredyt pod zastaw użyczonego wcześniej majątku. Nie ma możliwości, żeby ww. decyzje jednoosobowo podejmował sam Jan Sitek. Musiały to zaakceptować ówczesne związki zawodowe (nie mam pojęcia, kto w nich wówczas był i kto nimi kierował) i ewentualnie przedstawiciele załogi w Radzie Nadzorczej (o ile tacy byli). Dla porządku. Z ludźmi, którzy dokładali do tej „przewałki” rękę, wolałbym nie współpracować, bo nie wierzę, że ten, co zepsuł zegarek, potrafi go też naprawić, vide – nasi politycy różnych szczebli. Ja bowiem proponowałem, gdy był odpowiedni czas – także na łamach NW, że np. maszyny można by wnieść jako udział załogi do nowej spółki, a przynajmniej jako udział samej gminy. 
Bo wbrew tezie z artykułu, to nie tyle handlarz „wykiszkował” burmistrza, co burmistrz wykiszkował wszystkich, sprzedając maszyny niezgodnie z umową zawartą z Daewoo, a dodatkowo wyjątkowo nieudolnie, skoro pieniędzy nie ma do dziś. 
 P.S.  Chciałbym też sprostować wyrażoną w artykule opinię, że wyrok wydano na podstawie umowy z kawiarni. Tej Sąd nie uznał (chociaż umowa z kawiarni czy z pola golfowego jest tak samo ważna jak podpisana w gabinetach) i nie ona była podstawą wyroku, o czym NW obszernie informował. Sąd opierał się na różnych dowodach, w tym najbardziej oficjalnym z możliwych, bo na protokóle z sesji Rady Gminy, podpisanym m.in. przez Adama Warpasa, którego trudno byłoby posądzać o niechęć do burmistrza.
Jerzy Osęka
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2013-03-27 23:40
~3D
ależ amber wykombinowałeś! co jeszcze ciekawego nam napiszesz?
2013-03-27 13:48
~amber
Plotki z Wyszkowa mówią, że pan Osęka ma być pijarowcem Nowosiela w wyborach samorządowych. Dlatego mogą robić nas w balona i wyprowadzać kasę z urzędu Gminy dla Osęki. Dziwne, że sprawa wraca. Pracownicy nie dajcie się wykiszkować. W Wyszkowie przez różne kombinacje obecnej władzy wszystko jest możliwe.
2013-03-26 16:10
~towarzysz
świadoma bandycka prywatyzacja zawłaszczanie majątku narodowego przez ludzi będących u żłoba- pracownik i jego rodzina są tu zerem.Słynne sto milionów dostawali tylko zmieniającv się jak skarpetki prezesi oseki ,noasielske to już pomioty zbierający okruchy ze stoła sępy zjadający padlinę
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Kilka tysięcy osób wzięło udział w sobotniej, 18 czerwca, Gali Muzyki Disco. Największe tłumy przybyły na stadion miejski wieczorem, na koncerty gwiazd wieczoru,...
Sport
Sekundy dzieliły drużynę Bugu Wyszków od całkowitej kompromitacji w postaci przegranej przed własną publicznością z jedną z najsłabszych drużyn ligi. Po Wkrze...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Wszyscy radni zagłosowali za udzieleniem wójtowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2015 r. Budżet zamknął się ponadmilionową nadwyżką, na inwestycje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa