Wyszukaj na stronie

- takim przesłaniem kończy się Misterium Męki Pańskiej w wykonaniu chóru parafii św. Rodziny, które wyszkowianie mogli obejrzeć 24 marca, w Niedzielę Palmową, w domu kultury „Hutnik”.
- To, co dziś państwo zobaczycie, to efekt ciężkiej i mozolnej pracy – zapowiedziała Danuta Deptuła. - Wyuczenie się roli to nie wszystko. To również stroje, elementy scenografii, muzyka, by jak najlepiej oddać to, co wydarzyło się 2.000 lat temu. Przeżywajmy Mękę Pańską w ciszy i skupieniu, niech ma modlitewny charakter.
Misterium przedstawia ostatnie dni życia Jezusa. Od wieczernika, gdzie Jezus myje apostołom nogi, ustanawia sakrament Eucharystii, przekazuje ostatnią naukę i przykazanie miłości. W Ogrodzie Oliwnym pojawia się szatan, który próbuje przekonać Jezusa, że ludzie go nienawidzą, więc poświęcenie dla nich życia nie ma sensu. Kielich pocieszenia przynosi anioł: „Twój krzyż triumfuje i pociąga ku sobie dusze szlachetne” – mówi. We wzruszający sposób autorzy misterium oddają sceny biczowania, drogi krzyżowej i ukrzyżowania.
Między poszczególnymi częściami misterium widzowie wysłuchali rozważań Judasza, początkowo zawiedzionego, że Jezus nie stał się królem w dosłownym tego słowa znaczeniu, a potem dręczonego wyrzutami sumienia z powodu zdrady.
W ostatniej części akcja wraca do wieczernika, gdzie na zmartwychwstałego Jezusa czeka jego matka. – Otwórzcie wasze serca, by mógł dzielić z wami wasze cierpienie – mówi Maryja. – Odwagi! Jezus chce w was królować.

Wróć do listy artykulów z tego wydania