PIŁKA NOŻNA: Sport uczy szacunku i dystansu do siebie
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, jeden z najlepszych w historii polskich sportowców, Zbigniew Boniek, 13 maja gościł w Szkole Podstawowej nr 1 w Wyszkowie. – Sport uczy szacunku, dystansu do siebie, daje zdrowe, fajne życie – zapewniał gość spotkania.
Spotkanie, w którym uczestniczyli uczniowie placówek z terenu powiatu, zaaranżował rzecznik prasowy PZPN i wyszkowianin, Jakub Kwiatkowski, a zorganizował Andrzej Rębowski. Obecne były władze miasta, gmin, delegacje piłkarskie, rzecznik i przedstawiciele PZPN.
Prowadzący spotkanie Andrzej Rębowski przypomniał sportową biografię i największe sukcesy gościa. Wprowadzono oryginalną flagę olimpijską z Monachium i replikę pochodni olimpijskiej z Nagano. Przed zgromadzonymi wystąpili Bartosz Kuśmierczyk (laureat festiwalu piosenki lat 60 i 70 sprzed sześciu lat) oraz Marcin Strus (grał na saksofonie).
Zbigniew Boniek przekonywał dzieci i młodzież do uprawiania sportu. Wspomniał, że jego dzieciństwo nie znało Internetu, komórek, iPodów, dzięki temu więcej czasu spędzało się aktywnie.
– Sport daje zdrowie, też to psychiczne, człowiek lepiej się uczy, rozwija, potrafi wygrywać i przegrywać – mówił. – Sport uczy szacunku, dystansu do siebie, daje zdrowe, fajne życie.
Zbigniew Boniek odpowiadał też na pytania. Dotyczyły jego kariery sportowej i stosunku do sportu. Pytano go m.in. o drogę, którą przebył do reprezentacji narodowej, jego szkolne zainteresowania. Ćwiczył różne dyscypliny – piłkę ręczną, nożną, koszykówkę, biegi przełajowe, reprezentował swoją szkołę. Najlepiej pamięta tych nauczycieli, którzy byli surowi i wymagający, bo oni przekazali najwięcej wiedzy i umiejętności. Swoich trenerów ocenia dobrze, jak stwierdził, najważniejsze, by w dobrym momencie trafić na dobrego trenera. Na pytanie, czy bycie w reprezentacji narodowej było jego celem od zawsze, odpowiedział:
– Po prostu robiłem coś z dnia na dzień, nie jest tak, że robiąc coś, planuje się, co będzie za 5 lat. Sport to pasja, realizowana krok po kroku.
Jego odpowiedzią na pytanie, czy jest coś, czego w życiu sportowym nie osiągnął, było, że prawdopodobnie każdy w swoim życiu pragnąłby coś zmienił, jednak nie da się wszystkiego osiągnąć.
– Pewność siebie, komunikatywność, bycie porządnym – odpowiedział na pytanie o cechy dobrego sportowca.
Za najlepszego piłkarza uważa Diego Maradonę, miał charyzmę, klasę, dobrą technikę.
Jeden z uczniów otrzymał bilety na Stadion Narodowy na mecz Polska-Czarnogóra. Do zebranych powędrowało też pięć piłek z autografem gościa.
E.E.
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2013-05-15 16:15
~olimpiada
Rębowski jak byłem w szkole to obiecałes w 2012 olimpiade w Warszawie :D i hajs zbierany był