BRAŃSZCZYK: Całkiem wiejskie, ale zupełnie europejskie
Oficjalnie przedszkole w Branszczyku nazwę „Krasnoludek”, którą wybrały dzieci, otrzymało 25 maja. W uroczystości z tej okazji wzięło udział wielu gości, nauczyciele i rodzice. - Przedszkole znalazło swoje miejsce, Dotąd było „wędrowne” – wójt dziękował wszystkim, którzy w tym pomogli.
Przedszkole mieści się w wyremontowanym budynku po posterunku policji. Jak stwierdzili zebrani, jego obecni „lokatorzy” wnoszą tu wiele radości i optymizmu.
O potrzebie i zaletach edukacji przedszkolnej mówiła dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych Iwona Kulasińska.
– Przedszkole stwarza ogromne szanse dla dziecka i jego rodziny, pierwsze lata życia dziecka to złoty okres jego rozwoju – tłumaczyła. – Przedszkole dla dziecka to szansa, a jeśli ma taką bazę, takie warunki lokalowe, kadrę pedagogiczną i obsługę, należy tylko się cieszyć.
Po poświęceniu krzyży i obrazu, które zawisły na ścianach, ks. proboszcz Paweł Stachecki poświęcił pomieszczenia. Otwarcia i przecięcia wstęgi dokonali: Iwona Kulasińska, nauczycielka Dorota Kania, starosta Bogdan Pągowski, wójt Mieczysław Pękul, radny wojewódzki Marian Krupiński i przewodnicząca rady gminy Beata Pieńkos. Potem zaprezentowały się dzieci, ich występ goście nagrodzili brawami.
- Ten budynek po 113 latach ma najbardziej odpowiednią funkcję – stwierdził Bogdan Pągowski. – Gratuluję wspaniałej inwestycji i życzę rozwoju, by nie było tylko 50 przedszkolaków, tylko – za kilka lat – może stu.
W podobnym tonie wypowiadał się Marian Krupiński, wskazywał na wagę inwestycji oświatowych, które są również inwestowaniem w przyszłość.
– Przedszkole znalazło swoje miejsce, Dotąd było „wędrowne” – wójt dziękował wszystkim, którzy w tym pomogli. – Wszyscy czekamy, żeby to młode pokolenie było jak najliczniejsze, żeby było nas coraz więcej. Będziemy wtedy budować z radością.
– Moje życie zawodowe związane jest z przedszkolem w Brańszczyku – mówiła Dorota Kania, która z rąk wójta odebrała wyróżnienie. – Praca w takich warunkach i z tak małymi dziećmi to sama radość. Nasze przedszkole jest prawie nowe, całkiem wiejskie, ale zupełnie europejskie.
Goście złożyli dyrektor życzenia i upominki dla przedszkola, chętni mogli wpisać się do księgi pamiątkowej.
A dzieci z największa radością powitały moment pojawienia się tortu, którym zostali poczęstowani wszyscy obecni.
E.E.
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!