Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


PIŁKA NOŻNA: Walka o podium trwa
Piłkarze Bugu Wyszków w ubiegłym tygodniu dzięki dwóm wyjazdowym wygranym zrobili duży krok w stronę podium IV ligi. By na nim stanęli, w ostatniej kolejce Raciąż i Mława musiałyby stracić punkty.

Nadnarwianka Pułtusk - Bug Wyszków 1:2 (0:1)

8 czerwca Bug zagrał zaległe spotkanie w Pułtusku. Mecz nie miał dużego ciężaru gatunkowego. Gospodarze od dawna pogodzeni są już ze spadkiem, bardziej na wygranej zależało gościom, którzy pozostają w walce o III miejsce w tabeli.
Pierwsza połowa meczu przebiegała pod zdecydowane dyktando wyszkowian. Gospodarze odpowiedzieli tylko jednym celnym strzałem. W 6 minucie gracz Nadnarwianki strzelił mocno z 15 metrów, Łukasz Derejko nie utrzymał w rękach śliskiej piłki, na szczęście złapał ją tuż przed linią bramkową. W 13 minucie mocny strzał z 22 metrów oddał Szymon Salwin, bardzo dobra interwencją popisał się jednak Erwin Sak. Były bramkarz Bugu był jednym z najlepszych graczy na boisku, to dzięki niemu miejscowi stracili tylko dwie bramki. W 25 minucie goście wyprowadzili wzorową kontrę. Najpierw Łukasz Szala podał do Karola Skocznia, a ten prostopadłym zagraniem wypuścił sam na sam Damiana Kaputa, który, po minięciu Saka, strzelił do pustej bramki. Chwilę potem Skoczeń miał świetną okazję do zdobycia bramki. Niepilnowany na 10 metrze strzelił jednak wprost w Saka.
Zupełnie niepotrzebnie drużyna trenera Krzysztofa Ogrodzińskigo oddała rywalowi inicjatywę. Przez pierwsze 20 minut drugiej odsłony wyraźna była przewaga graczy z Pułtuska, którzy wykorzystywali zbyt głębokie cofnięcie się gości. W 61 minucie bardzo dobrą interwencją po strzale z rzutu wolnego wykazał się Derejko. Po chwili odgryźć próbował się Łukasz Kowalczyk, ale na posterunku był ponownie Sak. W 69 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, piłka została przez naszych obrońców zbyt krótko wybita, po chwili D. Kaput podciął w polu karnym biegnącego rywala. Obrońca Nadnarwianki pewnie zamienił rzut karny na bramkę. Nasi gracze od razu rzucili się do odrabiania strat, ale ataki nie przychodziły łatwo. Kontry szukali za to pułtuszczanie. W 84 minucie tylko świetna parada Derejki uchroniła Bug przed strata drugiego gola. Rozstrzygająca akcja meczu nadeszła dopiero w pierwszej minucie doliczonego czasu gry. Wrzutka „na aferę” Wróbla z linii środkowej boiska najpierw została przedłużona głową, a następnie Mateusz Maciak, także głową, mimo pozycji tyłem do bramki, oddal strzał celnie, tuż „za kołnierz” Saka. Losy meczu ostatecznie powinien rozstrzygnąć Kowalczyk. Przegrał jednak pojedynek z Sakiem.

 
Wisła II Płock - Bug Wyszków 0:3 (0:1)
 
Trzy dni później Bug czekało teoretycznie trudniejsze zadanie. Był podejmowany przez Wisłą II Płock, która punkty zdobywa przede wszystkim u siebie i do soboty przegrała w Płocku tylko dwa mecze.
Spotkanie zostało rozegrane jednak w Płocku. Na prośbę płocczan mecz miał być  przeniesiony do Gostynina (na stadionie Wisły odbywał się Dzień Petrochemika). W środę okazało się, że stadion w Gostyninie został zalany, więc ustalono, że odbędzie się na lekkoatletycznym miejskim stadionie w Płocku.
O pierwszej połowie nie można zbyt wiele napisać. Gra toczyła się w jednostajnym tempie z obu stron, na co na pewno miał wpływ upał, z powodu którego sędzia w obu połowach zarządzał przerwę na uzupełnienie płynów. Pierwsza ciekawsze akcja miała miejsce dopiero w 29 minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Alan Wróbel strzelił mocno głową, ale wprost w ręce bramkarza. Pięć minut przed przerwą z rzutu wolnego przymierzył Kowalczyk, bramkarz ratował się wybiciem piłki na rzut rożny. W 44 minucie Derejko kapitalnie wyciągnął piłkę spod poprzeczki po strzale z linii pola karnego. Na sam koniec pierwszej odsłony szczęście uśmiechnęło się do wyszkowian. Mimo że sędzia doliczył minutę, po rozpoczęciu drugiej pozwolił Chukwuemece na dośrodkowanie z rzutu wolnego. Piłkę przejął Kamil Kaput, ta trafiła do Kowalczyka, który przytomnie odegrał głową do niepilno-wanego Salwina, a ten pięknym strzałem z półobortu umieścił piłkę tuż przy słupku.
Druga połowa ponownie rozpoczęła się mocnym uderzeniem Bugu. Dwie minuty po przerwie piłkę przechwycił Damian Gałązka, który dograł szybko do Kowalczyka, a ten strzałem z półwoleja sprzed pola karnego pewnie umieścił piłkę w bramce. Nasz napastnik drugą szansę miał po godzinie gry. Zdecydował się na strzał z dystansu, bramkarz z trudem wybił piłkę na rzut rożny. W 67 minucie gospodarze sami sobie utrudnili zadanie. Po bezsensownym faulu na środku boiska obrońca Wisły otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Dwie minuty później wynik mógł podwyższyć Kamil Kaput. Pomocnik Bugu przy przyjmowaniu piłki na klatkę piersiową zbyt mocno wypuścił ją sobie. Swoją pierwszą bramkę próbował zdobyć także Gałązka. W 80 minucie, po minięciu obrońcy i bramkarza, strzelił do pustej bramki, ale strzał zdołał zablokować drugi z defensorów. Pomocnikowi Bugu do bramki udało się trafić pięć minut później. Po dograniu od Mateusza Gołębiowskiego pozostało mu już tylko dopełnić formalności z najbliższej odległości. Chwilę przed końcem szansę miał jeszcze junior Narek Hakobyan, ale piłkę po jego strzale zdołał sparować bramkarz.
Ostatni w tym sezonie mecz Bug rozegra 15 czerwca o godz. 17 w Wyszkowie ze zdegradowanym już Kasztelanem Sierpc.
MiM 
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
- do swoich rówieśników zwraca się licealistka Katarzyna Kamińska, która 3,5 miesiąca temu uległa poważnemu wypadkowi. Z szerokim uśmiechem na ustach...
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Radni jednogłośnie zdecydowali o udzieleniu wójtowi Stanisławowi Jastrzębskiemu absolutorium za 2015 r. Inwestycje minionego roku warte były prawie 12 mln zł. –...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa