INTERWENCJA: Po prostu jest syf
Na karaluchy i notorycznie wylewające się szambo poskarżyła się nam mieszkanka bloku komunalnego 1B przy ul. Serockiej. Prezes WTBS uważa, że mieszkańcy powinni wykazać się większą dbałością o wspólne mienie.
- Przecież tu mieszkają ludzie, a nie zwierzęta – mówi zdenerwowana czytelniczka. - Szambo wylewa się na klatkę, a ja mam małe dzieci. Jak mamy mieszkać?
Jak poinformowano nas w Wyszkowskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego, na osiedlu przy ul. Serockiej awarie kanalizacji najczęściej występują na jednej z klatek bloku 1A. W dalszej kolejności rzeczywiście w bloku 1B. - Piony często się zapychają, ale nic dziwnego, skoro wrzucane są pampersy, klocki dla dzieci, a nawet mopy – mówi prezes Marek Siekierski. - W piątek musieliśmy wezwać WUKO. Sytuacja powtarza się non stop i nie jest to kwestia wadliwej instalacji. Np. przy Serockiej 1 nic się nie zapycha. Zdarzają się awarie, ale nie tak często jak tutaj.
Do WTBS docierają również informacje o karaluchach. W bloku 1B dezynsekcja robiona była w 2011 i ubiegłym roku. - Myślę, że na poprawę sytuacji wpłynęłoby systematyczne sprzątanie klatek schodowych. Ale to obowiązek mieszkańców – dodaje prezes.
- Nie chcę robić awantur, zdaję sobie sprawę, że po części to także wina sąsiadów – przyznaje interweniująca do naszej redakcji mieszkanka. - Co z tego, że sprzątnę koło siebie? Niech podniosą o parę złotych czynsz i wynajmą sprzątaczkę. W tych blokach po prostu jest syf, nawet okna nie można otworzyć. Co mnie obchodzi, że inni nie płacą? Ja płacę i chcę, żeby moje dziecko mieszkało w przyzwoitych warunkach.
O wynajęciu osoby do sprzątania nie ma mowy. Zbyt wielu mieszkańców unika płacenia czynszu. - Kiedy proponujemy ustalić dyżury do sprzątania – nie ma oddźwięku – komentuje Marek Siekierski i, apelując do mieszkańców o współpracę, podaje przykład bloków komunalnych przy ul. Łącznej. - Musimy mieć partnerów do rozmowy w osobach, które chcą coś zmienić. Liczę na zmianę wśród mieszkańców.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2013-08-06 14:18
~bell
Niezdolność do pracu przekazywana z rodziców na dzieci. Czasem myślę, że powinno się im odebrać dzieci, dorosłych wykastrować i zamknąć w PGRze, niech tam zachleją się na śmierć, a na Pekiny zrzucić napalm. Uwielbiam zapach napalmu o poranku...
2013-08-06 13:38
~PRZECIWNA
CI LUDZIE DOSTAJĄ WSZYSTKO ZA DARMO WIKT I OPIERUNEK NALEŻY SIĘ Z POKOLENIA NA POKOLENIE JAK MANNA LECI Z NIEBA TAK ZAWSZE BYŁO W TYCH BLOKACH TYLKO WSPÓŁCZUĆ TYM CO MUSZĄ TAM MIESZKAĆ BO LOS ICH TAM ŻUCIŁ I NA TE CZASY SĄ SKAZANI NAPRAWDĘ MOŻNA JAKO LOKATOR ZADBAĆ O KLATKĘ SCHDOWĄ TO NIC TRUDNEGO PRZECIŻ WIĘKSZOŚĆ KORZYSTA Z OPIEKI SPOŁECZNEJ NALĘŻĄ DO WSPÓLNOTY BEZROBOTNYCH POWINNI ODROBIĆ ZAPOMOGI KTÓRE DOSTAJĄ PO KILKA LAT
2013-08-01 09:14
~Observer
Narzekamy na brudne klatki schodowe, na brudne pociągi, na śmieci na ulicach ... Pytanie kto to robi? Jeżeli sami sobie robicie ten syf i brud to pretensje kierujcie do samych siebie. Państwo przyzwyczaiło do \"należy się nam\". Samo się nic nie zrobi.
2013-07-31 15:51
~Autor
Pobawią się trochę w szambie i będą zdrowsze na przyszłość, zahartowane.