Wyszukaj na stronie

Aby ułatwić mieszkańcom podjęcie decyzji, czworo kandydatów na wójta gminy Zabrodzie, którzy wystartują w wyborach 11 sierpnia, poprosiliśmy o przedstawienie się i odpowiedzi na następujące zagadnienia:

1. Priorytety rozwoju gminy (zatrudnienie, drogi, inwestycje, kultura, edukacja, turystyka, itp.).
2. Problemy, które należy rozwiązać w pierwszej kolejności.
3. Pomysły na promocję gminy, w sferze gospodarczej, turystycznej, polityki prorodzinnej.
4. Proszę  krótko powiedzieć, dlaczego jest pan/pani dobrym kandydatem na wójta.


Ewa Bartosiewicz-Piskorska - prawnik, absolwentka Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Warszawie. Ukończyła aplikację adwokacką przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie oraz studia podyplomowe w zakresie zarządzania zasobami ludzkimi. Zawodowo od 2005 r. związana z administracją: Kancelaria Sejmu RP, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Agencja Nieruchomości Rolnych.
1. Przede wszystkim zadbałabym o infrastrukturę, zapewniającą warunki na miarę XXI w. Jeśli chodzi o środki z UE, to najbliższy rok chcę przeznaczyć na przygotowanie się do nowej perspektywy finansowej w latach 2014-2020 – ponownego przeanalizowania zadań priorytetowych, analizę potencjalnych źródeł dofinansowania, opracowanie założeń do konkretnych projektów. Trzeba być gotowym o ubieganie się o środki finansowe, kiedy rozpoczną się nabory w nowej perspektywie budżetowej, w tej już praktycznie nie ma pieniędzy. 
2. Do najważniejszych należą: działania w zakresie melioracji i gospodarki wodnej, bo sytuacja w tym zakresie jest tragiczna, uzupełnienie oświetlenia ulicznego, inwestycje drogowe, bo nadal jest tak, że do wielu domów dotrzeć można tylko drogą gruntową.
3. Położenie blisko Warszawy, przy S-8 to atut. Chcę przekonywać inwestorów, że znajdą tu tereny pod inwestycje i przyjazny dla nich klimat gminnej administracji. Stworzymy ofertę inwestycyjną i będziemy aktywnie ich szukać. Targi, bieżący kontakt z instytucjami oferującymi im wsparcie oraz współpraca z organizacjami zrzeszającymi przedsiębiorców to podstawowe kierunki promocji gospodarczej. Szczególnie ważna będzie dla mnie współpraca z lokalnymi przedsiębiorcami. 
Niewielki budżet na promocję gminy wymaga pomysłowości, by dać określone rezultaty. Dlatego należy zaangażować jak najwięcej mieszkańców, pokazując ich różne osiągnięcia. To np. ks. Janusz Grygiel z jego „Światem Małych Kolei” czy Stowarzyszenie Bractwo Zabrodzkie. Wśród mieszkańców gminy jest wiele takich osób, trzeba im stworzyć warunki do prezentacji ich osiągnięć.
Jeśli chodzi o promocję turystyczną, to zależeć mi będzie na promowaniu naszej gminy jako miejsca na rodzinne wypady poza Warszawę. Chciałabym, aby Zabrodzie było kojarzone jako dobre miejsce do życia dla rodzin, zwłaszcza z małymi dziećmi. Jako matce dwójki dzieci zależy mi na tym szczególnie. Polityka prorodzinna to też przedszkola – nie można zmniejszać ich liczby, mając na uwadze wpływ wychowania przedszkolnego na rozwój dziecka i jego start w szkole.
4. Mam świeże spojrzenie na sprawy zarządzania gminą, reprezentuję młode pokolenie. Rozumiem większość problemów mieszkańców, moich sąsiadów i przyjaciół, oni namówili mnie do kandydowania. Chcę być adwokatem spraw mieszkańców. Piotr Gajcy - ma 41 lat, sołtys wsi Przykory od dwóch kadencji oraz prezes spółek wodnych na terenie gminy Zabrodzie. Prowadzi działalność gospodarczą.
1. SLD zna inwestora, który chce wybudować biogazownię. Przetwarzałby surowiec, skupowany od rolników, energii starczyłoby na potrzeby gminy, byłyby miejsca pracy. Jest inwestor, który chce wybudować centrum handlowe przy trasie warszawskiej. Bezrobotni znaleźliby pracę, do budżetu wpływałyby podatki. Jako wójt będę do dyspozycji 24 godziny na dobę dla lokalnej społeczności, pozostaję otwarty na sugestie i pomysły mieszkańców.
2. Zamierzam przywrócić fundusz sołecki, dzięki niemu można rozwiązać dużo ważnych spraw. Każdy sołtys wybudowałby np. kilkaset metrów chodnika, odnowił świetlicę, remizę, wiele prac można wykonać społecznie.
Jako prezes spółek wodnych wiem, jak trudno udrożnić rowy i urządzenia melioracyjne. W wyniku podtopień rolnicy nie mogą zebrać plonów. Muszą zgłaszać ten problem do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Po kilkakrotnym powtórzeniu się sytuacji nie mogą otrzymywać dopłat bezpośrednich. Zarządziłbym przegląd rowów oraz przepustów przynajmniej dwa razy w roku i wygospodarował fundusze z budżetu gminnego na ten cel. Zgłosiłbym wniosek do rady o obniżenie opłat za śmieci.
3. Fundusze unijne należy wykorzystać w maksymalny sposób na rzecz rozwoju gminy. Gmina składa wniosek, otrzymuje subwencje i dotacje ze skarbu państwa na bieżącą działalność. Musi zabezpieczyć wkład własny do projektu. Zwrot wynosi na ogół 50% środków. Jako wójt sprawdzę każdy grosz pozyskany w formie lokalnych podatków i opłat, w miarę możliwości zamierzam pozyskiwać kolejne środki na rozwój gminy. Chcę kontynuować politykę wójta Adama Ołdaka w zakresie pozyskiwania środków unijnych. Gmina Zabrodzie liczy ok. 6 tys. mieszkańców, mieści się w przedziale do 20.000. Dla takich gmin są największe możliwości pozyskiwania funduszy. Dlatego dziś mamy np. bezpłatne przedszkola.
3. Gmina ma niewykorzystany krajobraz i walory przyrodnicze. Organizowałbym w lecie wakacje dla dzieci, plenery malarskie, jazdy konne, zawody strażackie, międzygminne mecze piłki nożnej oraz siatkówki, zapraszałbym znanych aktorów na spektakle, uruchomiłbym bezpłatną kafejkę internetową. W sołectwach, gdzie na to pozwalają warunki, zakupiłbym stoły do tenisa, bilarda – wszystko bezpłatne.
4. Znam pilne potrzeby lokalnej społeczności, prowadzę działalność gospodarczą i wiem, jak trzeba pozyskiwać i gospodarnie inwestować fundusze. Tadeusz Michalik ma 60 lat, absolwent Liceum Ogólnokształcące w Tłuszczu, technik naprawy i eksploatacji pojazdów mechanicznych. Od 1978 r. pracownik administracji spółdzielczej i samorządowej; od 1989 r. pracownik Urzędu Gminy w Zabrodziu. Od 1990 r. samorządowiec: w latach: 1990 -1998 r. przewodniczący Rady Gminy Zabrodzie, w l. 1998-2002 członek Zarządu Powiatu Wyszkowskiego, od 2006 r. do chwili obecnej – wiceprzewodniczący Rady Powiatu Wyszkowskiego.
1. Gmina Zabrodzie znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie wielkiej aglomeracji, jaką jest Warszawa. Ma to wpływ na poszukiwanie pracy w tym obszarze - poza gminą. Na terenie gminy nie ma infrastruktury przemysłowej, w której można by znaleźć zatrudnienie. Moim zdaniem ten trend należy zmienić. Należy wskazać tereny inwestycyjne. Zachęcić inwestorów do inwestowania i rozwijania przedsiębiorczości na terenie gminy. Doprowadzić do tych terenów wszelkie media. Wykorzystać sąsiedztwo trasy E-8. To wielka szansa dla gminy. Takie działania rozwiną pozostałe elementy. Zacznie się rozwijać turystyka w oparciu o najatrakcyjniejsze tereny nadbużańskie, których w gminie Zabrodzie nie brakuje. Dla organizacji pozarządowych działających w kulturze i turystyce należy stworzyć przyjazne programy umożliwiające im dalszy rozwój.
2. Problemów jest wiele ale najważniejszym - jak najszybciej opracować plan zagospodarowania przestrzennego gminy, który wskaże kierunki, w jakich gmina Zabrodzie będzie się rozwijać.
3. Promocja to pieniądze, ale też i ludzie, którzy zechcą bezinteresownie promować gminę. Promocja gminy to również zadowoleni i gościnni mieszkańcy oraz profesjonalni urzędnicy, otwarci również wobec osób przybywających spoza gminy.
Będąc wójtem powołam zespół o szerokim przekroju społecznym, który przedstawi w oparciu o oczekiwania i szanse, ale również i możliwości gminy program promocji gminy.
4. To najłatwiejsze pytanie, na  które odpowiem tak: Mieszkam wśród Was - Moich Wyborców - tu się urodziłem, wychowałem, dorastałem, sam doświadczając problemów, z którymi borykają się mieszkańcy. Rozwiązywałem je, pomagając innym - moje doświadczenie rolnicze i urzędnicze oraz samorządowe pozwala zapewnić, że sprostam wyzwaniom, jakie stawia dzisiejsza rzeczywistość gminy Zabrodzie  przed wójtem. Agnieszka Sosnowska: Urodziłam się w 1971 r. w Choszczowem, tam jest mój rodzinny dom. Zawsze ciągnęło mnie w rodzinne strony, dziś już jako mężatka, mama osiemnastoletniej Natalii, w rodzinnej gminie wciąż czuję się jak u siebie. Od 1990 r. pracuję w samorządzie, od 6 lat jestem sekretarzem gminy. Jestem członkiem Powiatowej Rady Zatrudnienia i Rady LGD „Równiny Wołomińskiej”.
1. Inwestycje w infrastrukturę techniczną, budowy dróg, wodociągów, sieci kanalizacyjnych, oświetlenia ulicznego, chodników, wspieranie przedsiębiorczości, pozyskiwanie nowych mieszkańców, wykorzystanie atutu bliskości stolicy. Inwestowanie w wysoką jakość kształcenia szkół, aktywizację zawodową, atrakcyjną ofertę spędzenia wolnego czasu i rozwijania zainteresowań. Nieocenione są fundusze unijne, z których pozyskiwaniem znakomicie radzimy sobie od lat. Priorytetem jest dla mnie unowocześnianie gminy, podnoszące jakość życia z jednoczesnym poszanowaniem i pielęgnowaniem rodzimej kultury i tradycji.
2. To rozliczenie trwających inwestycji, współfinansowanych z PROW (chodniki w Adelinie, Mostówce i Choszczowem), dokończenie i rozliczenie budowy chodnika w Słopsku, pozyskanie środków ze „schetynówki” na drogę od Niegowa do Wysych. Przed nami budowa placu zabaw przy szkole  w Zabrodziu, zagospodarowanie terenu szkoły w Adelinie, wykonanie napraw budynków szkół w Dębinkach i Kicinach, naprawa dróg gminnych z wykorzystaniem tłucznia z modernizowanej linii kolejowej Grzegorzewo-Mostówka.
3. W sferze gospodarczej uchwalenie MPZP, który uporządkuje politykę planowania przestrzennego i podniesie atrakcyjność inwestycyjną. Przygotowujemy Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Zabrodzie, które odblokowuje na inwestycje ponad 100 ha przy trasie S8. W sferze turystycznej – zachęta do tworzenia gospodarstw agroturystycznych, promocja walorów turystycznych i rekreacyjnych gminy. Polityka  prorodzinna to prowadzenie przedszkoli, zajęć pozalekcyjnych, poszukiwanie środków na bezpłatny wypoczynek dzieci, zajęcia edukacyjne i kulturalne. Chcę aktywizować bezrobotnych, umożliwiać bezpłatne podnoszenie kwalifikacji zawodowych.
4. Jestem doświadczonym i kompetentnym samorządowcem, uczciwym i profesjonalnym urzędnikiem, jedynym niezależnym kandydatem, chcę sprawować władzę w gminie wspólnie z radnymi, sołtysami, mieszkańcami – w zgodzie, wzajemnym szacunku i dbałości o wspólne, gminne dobro oraz pożytkiem dla naszej gminnej wspólnoty.

Wróć do listy artykulów z tego wydania