Nadzór pedagogiczny sprawdza jakość pracy placówek oświatowych przeprowadzając tzw. ewaluację zewnętrzną, która polega na badaniu m.in. działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej, współpracy z rodzicami i środowiskiem lokalnym. Przeprowadza się ankiety oraz rozmowy z nauczycielami, rodzicami i wychowankami. Placówka może spełniać stawiane jej wymagania na pięciu poziomach: E – niski, D – podstawowy, C – średni, B – wysoki, A - bardzo wysoki. 

W 2013 r. nadzór pedagogiczny Delegatury Kuratorium Oświaty w Ostrołęce opublikował raporty z ewaluacji przeprowadzonych w roku szkolnym 2012/13 w ośmiu placówkach naszego powiatu.
 

Wizytatorzy bardzo wysoko ocenili placówkę, przyznali jedną ocenę A, pozostałe to B, m.in. za aktywność dzieci i przyswajanie przez nie wiedzy i umiejętności, normy zachowania, ofertę zajęć, bardzo dobrą współpracę z rodzicami, wyposażenie przedszkola.

– Ewaluacja była dla nas dużym przeżyciem, to szansa na wskazanie obszarów, które trzeba rozwijać – tłumaczy dyrektor Agnieszka Łuczyńska. – Oceny są dla nas dużym wyróżnieniem, ale i wyzwaniem.

Dyrektor dodaje, że jest to zasługą również rodziców i instytucji współpracujących z przedszkolem, wszyscy odpowiedzieli na zaproszenie do rozmowy z wizytatorami. Raport wysoko ocenia pracę przedszkola, podkreśla m.in. indywidualne podejście do dzieci, ich bezpieczeństwo. Po obserwacjach zajęć zanotowano, że skutecznie stosowane są różne metody mające dotrzeć do wszystkich dzieci. Wizytatorki podkreśliły, że w tym przedszkolu dziecko jest najważniejsze – otacza je życzliwość, spokój, nigdy nie słychać podniesionych głosów opiekunów, w wypadku problemu nauczyciele natychmiast reagują.
 

Placówka nie otrzymała żadnej oceny A, podobnie jak E, choć uwagi wizytatorów były krytyczne. Najniżej oceniono (D) nabywanie wiadomości i umiejętności, aktywność, respektowanie norm społecznych, wyrównywanie szans edukacyjnych, warunki lokalowe i wyposażenie, wewnętrzny nadzór pedagogiczny. Za średnią (C) uznano m.in. koncepcję pracy przedszkola, dobór zajęć, wspomaganie rozwoju i edukacji dzieci. Najwyższą (B) ocenę przyznano m.in. współpracy ze środowiskiem lokalnym i rodzicami, promowaniu wartości wychowania przedszkolnego. 

Wizytatorzy docenili dobrą adaptację dzieci w grupach, ich samodzielność, dobór zajęć aktywizujących i dodatkowych. Negatywne wnioski dotyczyły głównie warunków lokalowych (małe sale w stosunku do liczebności grup, a także braki w wyposażeniu, mało zabawek) i respektowania norm społecznych. Zauważono też przypadki niereagowania na niewłaściwe zachowania dzieci bądź tolerowania chóralnego, krzykliwego odpowiadania bez podniesienia ręki. 
 

Placówka uzyskała dobre oceny, najwyżej punktowana jest aktywność uczniów, wysoko oceniono respektowanie norm społecznych, współpracę nauczycieli w zespołach, wewnętrzny nadzór pedagogiczny, warunki lokalowe i wyposażenie. Na poziomie średnim (C) znalazła się analiza wyników sprawdzianu, nabywanie wiadomości i umiejętności. W raporcie podkreślono, że szkoła jest pozytywnie postrzegana przez społeczność szkolną i lokalne środowisko. Przedstawiciele samorządu za ważne uznali wpajanie uczniom wartości i umiejętności tj. wrażliwość na potrzeby innych, swobodę autoprezentacji, koleżeńskość, szacunek do przyrody, patriotyzm. Wysoko oceniono aktywność wychowanków, ich uczestnictwo w różnego typu kołach zainteresowań i zajęciach dodatkowych. Wizytatorzy docenili zadbany i przestronny budynek oraz kulturalne zachowanie uczniów. Zauważyli, że wnioski z analizy wyników sprawdzianu niestety nie przekładają się na wyniki.

– Wyniki zależą od wielu czynników, na które nauczyciel nie zawsze ma wpływ – tłumaczy dyrektor Honorata Pękul. – Robimy wszystko, co można. Ważne jest przecież dobre przygotowanie do życia w społeczeństwie, wzbudzenie w dzieciach chęci do nauki, inwencji twórczej, radości z przychodzenia do szkoły. 
 

Ta szkoła zwróciła uwagę wizytatorów wysokimi wynikami w egzaminach zewnętrznych i pięknym, przyjaznym uczniom położeniem. Najwyższą ocenę przyznano za analizę wyników sprawdzianu, która przyczynia się do opracowania skutecznych metod dalszej pracy z dziećmi. Na ocenę B zasłużyło nabywanie wiadomości i umiejętności, koncepcja pracy szkoły, oferta edukacyjna, współpraca z lokalnym środowiskiem, promowanie wartości edukacji, warunki lokalowe i wyposażenie, zaś C – m.in. aktywność uczniów, respektowanie norm społecznych, organizacja nauczania, wyrównywanie szans edukacyjnych, wpływ rodziców na pracę szkoły. 

– Analizowanie wyników i wykorzystywanie ich w dalszej pracy jest ważne, mamy indywidualne programy, wstępne diagnozy na początku roku – wymienia dyrektor Bożena Zasłona. – W niedużej szkole jest to możliwe, są i efekty. 

Placówka jest pozytywnie postrzegana przez środowisko lokalne, doceniające np. kulturalne zachowanie uczniów i ważną rolę szkoły jako placówki kulturalnej miejscowości. Szkoła oferuje ciekawe zajęcia szkolne i dodatkowe, zapewnia uczniom m.in. pomoc poradni psychologiczno-pedagogicznej, dożywianie, wyprawki. Za mocną stronę placówki uznano lokal i jego wyposażenie oraz zaangażowanie nauczycieli w podwyższanie i monitorowanie osiągnięć uczniów.
 

Szkoła w Kręgach objęta została ewaluacją całościową. Nie uzyskała ani jednej oceny A, ale nie ma też D. Kuratorium oceniło, że stopień wysoki (B) placówka osiągnęła w dziedzinach: aktywność uczniów, koncepcja pracy szkoły, współdziałanie nauczycieli, kształtowanie postaw uczniów, współpraca z rodzicami i środowiskiem lokalnym, promowanie wartości edukacyjnej, wewnętrzny nadzór pedagogiczny.

Na ocenę C (średni stopień) zasłużyła w kwestiach: analizy wyników sprawdzianu, nabywania przez uczniów wiadomości, respektowania norm społecznych, oferty edukacyjnej, zorganizowania procesów edukacyjnych, wyrównywania szans edukacyjnych, wykorzystywania informacji o losach absolwentów, współpracy w zespołach oraz warunkach lokalowych.

Uczniowie są aktywni i zaangażowani, szkoła dla nich jest bezpiecznym miejscem. Chętnie zgłaszają pomysły i propozycje, bo są one realizowane. 

Niewielka liczebność klas utrudnia ocenę sprawdzianu szóstoklasistów. Wizytatorzy zauważyli m.in. na zajęcia psychologiczno- pedagogiczne, liczne konkursy, zawody sportowe, współpracę ze Stowarzyszeniem Seniorów Lotnictwa Wojskowego, klimat życzliwości, tolerancji oraz wzajemnego szacunku. Szkołę prowadzi Stowarzyszenie Społeczno-Oświatowe „Przyjazny Krąg”, które zawiązali nauczyciele i rodzice. Skutkuje to ich dużym zaangażowaniem, od wykonywania drobnych remontów przez organizowanie uroczystości po pozyskiwanie pieniędzy. Atutami placówki są m. in.: jednozmianowość, piękne położenie, wystarczająca liczbę pomieszczeń. Modernizacji wymaga ogrzewanie, boisko i ogrodzenie.

- To bardzo dobre oceny, doceniono naszą pracę – uważa dyr. Elżbieta Walaszczyk. – Pewnie, że chcielibyśmy literki A, żeby w niektórych obszarach było jeszcze lepiej, ale stawiane są bardzo rzadko. Mamy motywację do dalszej pracy.
 

Z wyników ewaluacji cieszy się również dyrektor SP w Starym Lubielu Marek Żołyński. W jego placówce kuratorium przeprowadziło tylko ewaluację problemową, skupiając się na efektach pracy. Wizytatorzy ocenę B wystawili za analizę wyników sprawdzianów, aktywność uczniów i respektowanie norm społecznych, C – nabywanie przez uczniów wiadomości i umiejętności.

Kuratorium zauważyło, że dzięki odpowiedniej analizie osiągnięć uczniów, poprawiają się wyniki sprawdzianów VI-klasitów. – Gdyby ewaluacja była przeprowadzona po wynikach ostatniego sprawdzianu, moglibyśmy dostać A – uważa dyrektor. – Odnotowaliśmy bardzo duży skok.

Wizytatorzy pochwalili nauczycieli za aktywizowanie uczniów, wpajanie pozytywnych postaw i zachowań. Odnotowali również, że szkoła jest bardzo dobrze odbierana przez miejscowe środowisko.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni. W porównaniu z innymi szkołami w województwie to bardzo dobre wyniki – komentuje Marek Żołyński. W przyszłości chciałby poprawić ocenę C. – To będzie trudne, bo wymagania jeszcze się zaostrzyły.
 

Bardzo zadowolona z wyników ewaluacji (częściowej) Gimnazjum Specjalnego jest jego dyrektor Edyta Jarosz. Zdaniem kuratorów na najwyższą ocenę – A – szkoła zasłużyła za wyrównywanie szans edukacyjnych i współpracę ze środowiskiem lokalnym. 

– To dla nas najważniejsze sfery – z mocą podkreśla dyrektor Ośrodka Szkolno – Wychowawczego. – Przez ostatnie lata nasz wizerunek bardzo się zmienił, nie jesteśmy już Cambridge czy „piątką” za torami. W szkole podstawowej mamy już 11 oddziałów, co świadczy o ogromnym zaufaniu, rodzice przenoszą do nas dzieci z klas integracyjnych szkół masowych. 

Ocenę B gimnazjum otrzymało za koncepcję pracy, ofertę edukacyjną, współdziałanie nauczycieli, promowanie wartości edukacji i współpracę z rodzicami. Wizytatorzy pochwalili m.in. uwzględnianie w pracy bieżących potrzeb uczniów, wprowadzanie nowatorskich metod pracy, motywowania i wspierania uczniów, stwarzanie warunków sprzyjających uczeniu się (mimo poważnej inwestycji, jaką jest rozbudowa ośrodka).

Ocenę C kuratorium wystawiło za organizację procesów edukacyjnych, kształtowanie postaw uczniów i wykorzystywanie informacji o losach absolwentów, co szczególnie zabolało panią dyrektor. – Zastanawiałam się nad odwołaniem – przyznaje Edyta Jarosz. – Ewaluacja prowadzona była w wakacje. Mamy super kontakt z absolwentami, wiemy, co po szkole udaje im się osiągnąć. Poza tym absolwenci podstawówki zostają w gimnazjum, a gimnazjum w szkole zawodowej, a to o czymś świadczy. Z myślą o absolwentach planujemy nawet założyć stowarzyszenie.
 

O takim zadowoleniu z wyników ewaluacji nie może mówić dyrektor ZS w Porębie. Kuratorium oceniło (częściowo) pracę gimnazjum, szkoły podstawowej i przedszkola. Najgorsze oceny uzyskało gimnazjum: D (stopień podstawowy) za analizę wyników egzaminów, nabywanie przez uczniów wiadomości i respektowanie norm społecznych, C (średni stopień) za aktywność uczniów, pracę nauczycieli w zespołach, wewnętrzny nadzór pedagogiczny i warunki lokalowe.

Kuratorium zwróciło uwagę na niskie wyniki z egzaminów i fakt, że analiza pracy uczniów nie przekłada się na „wzrost efektów kształcenia”. Poza tym 1/3 rodziców uważa, że dzieci nie uczestniczą w zajęciach pozalekcyjnych. Wszyscy ankietowani (nauczyciele, uczniowie, rodzice, środowisko lokalne) pozytywnie oceniają natomiast zaangażowanie dyrekcji i nauczycieli.

Z kolei podstawówka otrzymała jedną ocenę D – za respektowanie norm społecznych; pozostałe to C – za analizę sprawdzianów, nabywanie wiadomości i aktywność uczniów, pracę nauczycieli w zespołach, nadzór pedagogiczny i warunki lokalowe.

Zdecydowanie najlepsze wyniki osiągnęło przedszkole: B (stopień wysoki) – za nabywanie umiejętności, aktywność i warunki lokalowe, C – respektowanie norm społecznych, współpracę w zespołach i nadzór pedagogiczny.

- W przygotowanie przedszkola włożyłam wiele pracy – podkreśla dyrektor Zespołu Szkół Agnieszka Pękul. Funkcję tę pełni od 2 lat, więc za wyniki ewaluacji nie czuje się do końca odpowiedzialna. Niedosyt czuje szczególnie w kwestii ocen za wyposażenie szkoły: – Trzeba zwrócić uwagę na specyfikę każdej placówki. U nas jest jeden budynek dla wszystkich, wszyscy korzystają z tych samych obiektów. A jeśli jakieś gimnazjum czy szkoła podstawowa mają cały budynek dla siebie, to warunki do nauki są inne.

Dyrektor podkreśla, że szkoła spełnia wszelkie wymagania kuratorium. – Choć czujemy niedosyt – dodaje. – Nie mamy tych najgorszych literek, ale będziemy pracować, żeby było lepiej.
 

To nie pierwszy rok, kiedy kuratorium ocenia placówki oświatowe w powiecie wyszkowskim. W ubiegłym roku ewaluacja przeprowadzona była w ZS1, Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, SP w Turzynie, Lucynowie, Zabrodziu, Długosiodle oraz w wyszkowskim Przedszkolu nr 9. Z wynikami wszystkich placówek można się zapoznać na stronie internetowej http://www.npseo.pl.

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: