INTERWENCJA: Nagrobek do renowacji
Do naszej redakcji zgłosił się czytelnik zaniepokojony stanem znajdującego się na cmentarzu w Kamieńczyku nagrobka dziadków kard. Stefana Wyszyńskiego. - Wszystko jest pod kontrolą – uspokaja ks. proboszcz.
Związki z kardynałem Wyszyńskim są dla Kamieńczyka i tamtejszej parafii bardzo ważne. „W drugiej połowie XIX w. dziadek Prymasa Tysiąclecia - Piotr, za swoją działalność w obronie unitów, musiał opuścić Podlasie. Nabył wtedy posiadłość rolną nad Liwcem na terenie parafii Kamieńczyk i osiadł tu, nie mając prawa powrotu do stron rodzinnych” – czytamy na stronie internetowej parafii.
Nic więc dziwnego, że wiernych zaniepokoił stan nagrobka dziadków kardynała. - Krzyż chwiał się, był pęknięty, przymocowany drutem. Dlatego został zdjęty, żeby nie przewrócił się i nie uszkodził innych pomników – wyjaśnia ks. proboszcz Kazimierz Sztajerwald. Dodaje, że nagrobkiem chcą zająć się dwie osoby z rodziny kardynała, zamierzają przeprowadzić jego renowację.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2013-09-16 22:41
~ksionc
"Kardynał miał potomków? Ciekawe." aahahahaha dobre:) no własnie,jak to?
2013-09-12 11:47
~Jerzyk
- a ksiądz proboszcz, w razie czego, dopilnuje?
2013-09-11 16:00
~Aaa...
Kardynał miał potomków? Ciekawe.
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
