- Sądzę, że każdy, kto podejmuje wyzwanie kandydowania na takie stanowisko, chce przedstawić wyborcom swój punkt widzenia na rozwój gminy. Tak i ja, postanowiłem, że przedstawię wyborcom, jak zamierzam dokończyć kadencję. Uważałem, że moja wiedza i doświadczenie pozwolą mi zrealizować najważniejsze zadania, jakie stoją przed gminą. Oczywiście, jeżeli wyborcy to zaakceptują. Stało się tak, że mój program wyborczy najbardziej trafił w potrzeby mieszkańców gminy Zabrodzie. 
 

- Kampania wyborcza była krótka. Uważam, że była merytoryczna. Każdy z kandydatów przedstawił wyborcom swoje racje. Wyborcy, pomimo krótkiego czasu, mogli dokonać właściwego wyboru. Obawiałem się, że frekwencja będzie mała. Ale jednak – co mnie bardzo cieszy – mieszkańcy gminy Zabrodzie pokazali, że nie bez znaczenia dla nich jest fakt, kto będzie pełnił zaszczytną funkcje wójta gminy. Ponad 2.500 wyborców w drugiej turze dokonywało wyboru. Okazało się, że ponad 1.400wyborców wybrało mnie i mój program wyborczy. Za to im jeszcze raz serdecznie dziękuję.
 

- W latach 1990-1998 byłem radnym w Radzie Gminy Zabrodzie i pełniłem funkcję jej przewodniczącego. W latach 1998-2002 byłem radnym rady powiatu i członkiem Zarządu Powiatu Wyszkowskiego. Od 2006 r. do dnia objęcia stanowiska wójta byłem radnym rady powiatu i pełniłem funkcję jej wiceprzewodniczącego. Ponadto jestem przewodniczącym Powiatowej Rady Zatrudnienia. Dotychczas pracowałem w Urzędzie Gminy Zabrodzie na innym stanowisku. Oczywiście, że ze stanowiskiem wójta wiążą się inne zadania. To on inicjuje szereg działań na rzecz rozwoju gminy. Trudności zawsze się będą pojawiały, ale trzeba je rozwiązywać. Należy koncentrować się na wykorzystaniu szans, jakie pojawią się przed gminą.
 

- O tym mówiłem w kampanii wyborczej. Po pierwsze dokończenie zadań, jakie gmina rozpoczęła. Następnie przygotowane urzędu do następnego okresu programowania 2014 – 2020 tak, aby gmina mogła wykorzystać jak najwięcej środków unijnych. W tym celu należy zakończyć studium uwarunkowań i kierunki zagospodarowania przestrzennego gminy i rozpocząć procedurę uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego gminy. To najważniejsze. Ponadto zamierzam rozwiązać problem renowacji zmeliorowanych gruntów w gminie i stworzyć plan rozbudowy infrastruktury liniowej, mianowicie dróg, wodociągów, kanalizacji, i to realizować.
 

- Bez wątpienia najmocniejszą stroną gminy są jej mieszkańcy. Następnie to jej położenie blisko Warszawy, w sąsiedztwie trasy szybkiego ruchu E8, urokliwe tereny rekreacyjne nad rzekami Bug i Fiszor. To są atuty, które należy wykorzystać. Słabe strony to brak planu zagospodarowania przestrzennego, który określałby obszary inwestycyjne i rekreacyjne, wskazywałby kierunki rozwoju. Kolejne słabe strony to brak miejsc pracy na terenie gminy, niekompletna infrastruktura wodociągowa, kanalizacyjna i drogowa. Mamy w gminie jeszcze wiele dróg o nawierzchni gruntowej. Wzmocnienia wymaga przygotowanie kadr urzędu do realizacji zdań, które wymieniłem powyżej.
 

- Nie wiem, kto nim będzie. To decyzja rady powiatu. Kompetencje przewodniczącego rady i jego zastępcy określa ustawa. Bardziej mógłbym podzielić się spostrzeżeniami z osobą, która obejmie mandat po mojej rezygnacji. I tu jedna rada – winien wsłuchiwać się w głosy wyborców.
 

- Nie przewiduję do końca kadencji wprowadzania systemowych zmian. Nie będę powoływał zastępcy. Przywrócę do pracy osobę zwolnioną przez mojego poprzednika. Będę starał się poprawić organizację pracy w urzędzie. Przygotuję pracowników do nowego okresu programowania tak, aby móc wykorzystać maksymalnie pojawiające się szanse przed gminą.
 

- Perspektywę jednego roku pracy w gminie można przewidzieć. Już niebawem zaczną się prace nad podjęciem uchwał okołobudżetowych, następnie nad budżetem na rok 2014 i jego realizacją. Oczywiście 2014 r. jest rokiem wyborczym. Czy biorę pod uwagę kandydowanie w następnych wyborach? Nie wykluczam, ale na jednoznaczną odpowiedz na to pytanie jest jeszcze za wcześnie. Wójtem jestem od kilku dni, w tej chwili zajmują mnie ważniejsze sprawy. Mówiłem o nich wcześniej i to jest w tej chwili mój cel. Na podjęcie decyzji w tej sprawie przyjdzie czas w następnym roku, nie omieszkam o niej powiadomić moich wyborców oraz prasę.

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: