GMINA SOMIANKA: To inicjatywa mieszkańców
Cztery place zabaw powstały w ramach realizowanego przez gminę zadania „Stworzenie Rekreacyjnego Centrum wsi: Ostrowy, Wielęcin, Jackowo Dolne, Popowo Kościelne. Dwa z nich, dzięki inicjatywie mieszkańców zostały oddane uroczyście do użytku. Wstęgi w Jackowie Dolnym i Popowie Kościelnym przecinali wójt Żołyński, ks. proboszcz Remigiusz Stacherski, sołtysi oraz dzieci.
Gmina Somianka na to zadanie pozyskała dofinansowanie z LGD ze środków Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w wysokości 75% wydatków netto. Koszt wybudowania jednego centrum rekreacyjnego wyniósł 27.155.94 zł.
W uroczystości w Jackowie Dolnym 28 września uczestniczyli wójt Andrzej Żołyński, proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Popowie Kościelnym ks. Remigiusz Stacherski, sołtys Kazimierz Mosak oraz licznie mieszkańcy. Po krótkich przemówieniach i przecięciu wstęgi, dzieci pobiegły wypróbować nowy plac zabaw, a nieco starsi udali się na wspólny posiłek.
- Fajna, wielopokoleniowa impreza – chwali wójt Andrzej Żołyński. Cieszy go, że tak uroczyste otwarcie było całkowicie inicjatywą mieszkańców, którzy się mocno zaangażowali. Zadbali o wygląd placu, przygotowali poczęstunek.
Podobnie podeszła do projektu społeczność Popowa Kościelnego, które też wzbogaciło się o centrum rekreacyjne. Uroczystego otwarcia dokonali wójt Andrzej Żołyński oraz proboszcz ks. Remigiusz Stacherski w obecności sztandaru Publicznej Szkoły Podstawowej im. Kazimiery Augustynowicz, nauczycieli, uczniów oraz mieszkańców.
Po przecięciu wstęgi wójt Żołyński oraz dyrektor szkoły Ewa Gajewska wypróbowali działanie nowej karuzeli.
Wójt przypomniał, że przygotowanie placu pod centrum było wkładem mieszkańców do projektu: – Tam, gdzie mieszkańcy się zaangażowali, to widać, gdzie mniejsze zaangażowanie – jest jak jest. Z placów zabaw można korzystać wszędzie, ale w Wielęcinie brakuje jeszcze doszlifowania, tego smaku.
EB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2013-10-14 20:00
~mieszkaniec
O tym ,że będzie plac dowiedziałem się gdy zaczęli robić,a sołtys to sam rządzi nawet rada sołecka nic nie wiedziała,a potem wice się tłumaczy,że to mieszkańcy powinni robić.Nota bene na placu nie ma w ogóle dzieci,szkoda że nie zrobili jego w grudniu,ha,ha....
2013-10-14 17:25
~mieszkanka
W Wielęcinie plac zabaw był robiony bez żadnej konsultacji z mieszkańcami,nie było żadnego zebrania,sołtys sam zdecydował nikogo nie pytał,a pani Salwin za ten bałagan wini mieszkańców?
2013-10-11 12:43
~anonimowy
Czyli w Jackowie Górnym, jest jak jest... bo brak zaangażowania się mieszkańców. Gratulacje dla sołtysa i radnego...
Szkoła jest ale wokół szoły to szkoda mówić jak wygląda boisko i placu zabaw nie ma...
Żal.pl
2013-10-09 15:46
~gospodarny
Otwarcie tych \"inwestycji\" powinno zawstydzić mieszkańców BARCIC. Mają duży plac (tam kiedyś była szkoła) w reprezentacyjnym punkcie miejscowości i żadnego pomysłu na zagospodarowanie. To nawet źle świadczy o sprawujących władzę (sołtys, radny) aby w sąsiedztwie zabytkowego kościoła, ładnego skweru otoczonego kamieniem, remizy, sklepu, przy głównej drodze był taki nieużytek. A o mieszkańcach Barcic mówią że są zorganizowani i bardzo pracowici.
\"Uczynni inaczej\" powiadają, że to dwóch wpływowych rolników blokuje wszystkie pomysły bo korzystają z tego placu (mają dojazd do budynków gospodarczych, składują płody rolne).
A gdyby na tym miejscu powstał plac zabaw korzystały by nie tylko miejscowe dzieci, ale również przejezdni którzy zatrzymują się aby podziwiać zabytek i okolicę.
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
