Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Stanowisko Teresy Trzaski zlikwidowane
Podczas ostatniej sesji rady powiatu większością głosów radni zdecydowali o likwidacji funkcji, którą pełni Teresa Trzaska. W zarządzie powiatu pozostanie pięć osób, ale tylko dwóch etatowych członków (starosta i wicestarosta), a nie trzech, jak było od początku obecnej kadencji. 
Zgłoszony przez opozycyjnych radnych wniosek o wykreślenie ze statutu powiatu stanowiska trzeciego etatowego członka zarządu poparło dziesięciu radnych – oprócz opozycyjnych wicestarosta Zdzisław Bocian i Marzena Dyl, przeciwnych było ośmiu, jeden wstrzymał się od głosu. 
 
Zarzuty niegodne czy zasadne?

Wniosek zawiera szereg zarzutów wobec Teresy Trzaski, m.in. brak profesjonalizmu, konfliktowość czy niedostateczny nadzór nad podległymi jednostkami (szerzej pisaliśmy o tym w nr 45/2013 NW). Starosta Bogdan Pągowski zarzucił składającym personalne, a nie merytoryczne potraktowanie sprawy. Opozycja broniła swojego wniosku, twierdząc, że zmiany są potrzebne.  
– Uważamy, że przy merytorycznej pracy etatowego członka zarządu i przy ograniczonym budżecie powiatu funkcja ta jest zbędna – oświadczyła radna Urszula Mikołajczyk. – Nie wnosimy o to, by przestała być członkiem zarządu. 
Starosta zauważył, że proponowane zmiany statutowe wynikają z osobistych zastrzeżeń do Teresy Trzaski. Przytoczył fragment pisma.
– Sformułowania, tj. „skupienie się na zasiadaniu na widowniach wśród dostojnego grona uczestników”, są niegodne uzasadnienia do uchwały o zmianie statutu. To typowy wniosek personalny, nie powinien mieć miejsca na tej sali – mówił. – Można dyskutować, czy etatowy członek zarządu jest potrzebny, ale nie uzasadniać tego względami personalnymi. Trzeba zmieniać konstytucję, bo nie podoba nam się premier? 
– Nie da się rozdzielić funkcji zapisanej w statucie od osoby – odpowiedziała Urszula Mikołajczyk. – Wysoka pensja nie jest odzwierciedleniem stopnia realizacji przypisanych obowiązków. 
O kosztach stanowiska i koniecznych oszczędnościach mówił radny Waldemar Sobczak.
– Nie ma co tego zamiatać pod dywan, jak w przypadku domu dziecka – stwierdził. – Przecież wielokrotnie padały słowa krytyczne. W uzasadnieniu jest zarówno ocena merytoryczna pracy pani Trzaski, jak i uwagi o oszczędnościach.
Według radnego pismo miało prawo trafić pod osąd opinii publicznej przed sesją (co skrytykował starosta), było dokumentem publicznym przed uchwaleniem. Mecenas Eugeniusz Augustyniak  ocenił, że tak jest.     
 
Zniesławienia i oszczerstwa

Teresa Trzaska odrzuciła stawiane jej zarzuty, uznała wniosek za personalny atak, nie pierwszy zresztą. Stwierdziła, że argumenty z uzasa-dnienia „ocierają się o próbę zniesławienia i odebrania dobrego imienia” (więcej w oświadczeniu obok – red.). 
– Udzielę odpowiedzi na tzw. zarzuty, które graniczą z pomówieniami i oszczerstwami – zaczęła. – Mój profesjonalizm oceniany był na podstawie rzekomych błędów w dokumentach, np. interpunkcyjnych. Państwo też w tym wniosku zrobiliście kilka błędów.
Dodała, że np. zarzut złej współpracy z organizacjami pozarządowymi jest bezzasadny, ponieważ podlega jej wydział edukacji i PCPR, nie samodzielne stanowiska. Uwagom z wniosku przeciwstawiła własne podsumowanie swojej prawie trzyletniej pracy, m.in. wprowadzenie elektronicznego arkusza organizacyjnego szkół, elektroniczny system naboru do szkół, nadzorowanie reformy szkolnictwa zawodowego. Odniosła się też do uwag o niepozyskiwaniu dodatkowych środków na oświatę. Podała kwoty przyznane z rezerwy oświatowej, przeznaczane na doposażenie, remonty, itp., które w czasie jej pracy znacząco wzrosły.
– Moje działania z PCPR skutkują pozyskaniem ponad 500 tys. zł na Środowiskowy Dom Samopomocy – wymieniała. – W tym roku będą jeszcze środki na wyposażenie obiektu.
– Nie będę odnosić się do zarzutów niemerytorycznych, zakrawających wręcz na śmieszność – zakończyła. 
 
Opozycja nie ustępuje

– Nie wnosiliśmy uwag co do treści uchwały o likwidacji bursy, tylko jej procedury, np. zebrań z pracownikami, powiadomienia rodziców, były poślizgi – do wyjaśnień T. Trzaski odniosła się Urszula Mikołajczyk. 
Więcej uwagi poświęciła ŚDS. W lutym zobowiązano PCPR do sprawdzenia możliwości adaptacji pomieszczeń do wymagań ŚDS.
– Po roku wnioskowania zastanawiamy się, czy jest to realne? Nie było dokumentacji? – pytała.
– Myślałem, że radna Mikołajczyk po wyjaśnieniach p. Teresy wystąpi z wnioskiem o wycofanie tego wniosku, ale nie… – odezwał się starosta. 
Wyjaśnienia nie przekonały radnych opozycyjnych, Waldemar Sobczak zaproponował Teresie Trzasce założenie sprawy w sądzie.
– Pani określiła słów tj. oszczerstwa, my uważamy, że to uchybienia. Proszę nie galopować tak z tym słownictwem – zwrócił się do Teresy Trzaski. 
Zdaniem W. Sobczaka zarząd unikał odpowiedzi i zajęcia stanowiska w sprawie wniosku. Uznał też, że oświadczenie Teresy Trzaski powinno być wcześniej przekazane radnym opozycyjnym, by mogli się z nim zapoznać i ustosunkować do niego. Nie pozostawił też bez komentarza przytaczanych kwot z rezerwy oświatowej i uwag do składu wcześniejszego zarządu. 
– Zarząd był pięcioosobowy, natomiast za oświatę odpowiadał starosta – mówił radny (wtedy wicestarosta –red.) i zapytał Bogdana Pągowskiego, dlaczego  środki pozyskane na oświatę były wtedy tak małe. – Te uwagi nie są do mnie.  
Emocje radnych próbował wyciszyć Krystian Pędzich, zwracając uwagę na specyfikę obszaru, na którym działa Teresa Trzaska.
– Część zarzutów jest bezpodstawna – uznał. – Oświata i pomoc społeczna to trudna działka, określona przez odgórne ustawy i prawo. Potrzeba chyba zmian ustawowych. Spójrzmy na to obiektywnie, może za dużo oczekiwaliśmy? 
Radna Mikołajczak ponownie zabrała głos, powracając do tematu błędów i niedociągnięć w pismach. Szereg zarzutów dotyczy sprawozdania z realizacji Powiatowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Zwracała się z tym do starosty, ten miał przyznać, że program jest niedopracowany. 
 
Koalicja w kryzysie?

Teresa Trzaska autorom wniosku o likwidację zajmowanego przez nią stanowiska zarzuciła ogólnikowość i niejasność.  – Przed tym nie da się obronić, to jest niepojęte, co państwo mówicie – oceniła poruszona. – Nie byłam zaskoczona wnioskiem. Od pierwszej sesji byłam atakowana. Nikt inny z tej grupy nie był tak napiętnowany. Wszyscy pracowali dobrze, ja źle. Wciąż podważano mój autorytet. Jeśli sto razy powtórzy się kłamstwo, stanie się prawdą.
Przed głosowaniem głos w tej sprawie zabrała przewodnicząca rady Justyna Garbarczyk. W jej ocenie część zarzutów jednak była personalna, nie dotyczyły samej funkcji. 
– Powołując ją, mieliśmy dla niej konkretne obowiązki – przypomniała. – Są powiaty, w których zarządach wszyscy członkowie są etatowi. W naszym jest dużo zadań z zakresu pomocy społecznej. Mamy domy pomocy społecznej, dom dziecka. 
Komisje w większości poparły projekt uchwały (edukacji, kultury i sportu – 3 członków za, 3 wstrzymało się do głosu, 1 był przeciw; budżetu, rozwoju gospodarczego i rolnictwa – 3 za, 1 przeciw; zdrowia i pomocy społecznej – 3 za, 1 wstrzymał się od głosu, 1 przeciw).
W głosowaniu 10 radnych poparło wniosek o zmianę w statucie, 8 było przeciwnych, 1 wstrzymał się od głosu.
Za wprowadzeniem zmian byli również wicestarosta Zdzisław Bocian oraz radna koalicji Marzena Dyl. W rozmowach z NW oboje podkreślają, że głosowali według własnego uznania i sumienia. – Podjąłem decyzję na podstawie oceny całokształtu działań i zachowań p. Trzaski, to moja ocena  – dodaje Zdzisław Bocian.
Teresa Trzaska pozostanie członkiem zarządu – ryczałtowym, podobnie jak trzech innych członków. Etatowymi będą już tylko starosta i wicestarosta. Zmiana ta nastąpi po umieszczeniu uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego i zmianie statutu. 
– Rozłam w koalicji niepokoi. Zobaczymy, jak będzie wyglądało głosowanie nad budżetem – do stosunku radnych do zmiany statutu odnosi się starosta Bogdan Pągowski. – Może poszerzyć koalicję, choć rok przed wyborami może już nie warto.        
E.E.

Oświadczenie Teresy Trzaski
Nie zaskoczyła mnie kolejna próba zdyskwalifikowania mnie przez radnych opozycyjnych, na czele z Panią Mikołajczyk i Panem Sobczakiem. Miało to miejsce od początku tej kadencji Rady Powiatu, na każdej sesji. Nie chodziło o merytoryczną stronę mojej pracy. 
Jestem w przekonaniu graniczącym z pewnością, że nikt nigdy z grupy wnioskujących nie słuchał moich wyjaśnień, bo – jak można się domyślać – nie o to chodziło w tych atakach, tylko – jak przypuszczam – o irracjonalny odwet i tworzenie własnego wizerunku „jedynie sprawiedliwych”. W uzasadnieniu uchwały użyto argumentów, które ocierają się o próbę zniesławienia i odebrania mi dobrego imienia. 
Poniższe realizacje wykonano z mojej inicjatywy podczas ostatnich 2 lat i 10 miesięcy. 
 
1. Wprowadzono elektroniczny arkusz organizacyjny szkół – narzędzie, pozwalające zarządzać oświatą w sposób bardziej zorganizowany i precyzyjny. 
 
2. W 2012 r. wdrożono elektroniczny system naboru uczniów do klas pierwszych podległych powiatowi szkół, a w 2013 r. do wszystkich szkół ponadgimnazjalnych. 
 
3. Zlikwidowano w dużej części niewykorzystywaną bursę szkolną. Zarzut nieprawidłowości tego procesu jest niezasadny. Organy nadzorujące nie miały do dokumentów zastrzeżeń. Zaniedbania z poprzednich kadencji samorządu były duże. Protokół Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu nie wykazał zastrzeżeń. Jej uwagi dotyczą zaniedbań pod zarządem Pana A. Beczka, który był dyrektorem około 25 lat, również w latach 2002–2006, kiedy w zarządzie powiatu pracowała radna Urszula Mikołajczyk i w kadencji 2006–2010, kiedy wicestarostą był radny Waldemar Sobczak. Stan bursy w lutym 2011 r. był niezmieniony od lat. Gdy otrzymanie środków na budowę Ośrodka Szkolno-Wychowawczego było pewne, uczniowie znaleźli w niej miejsce na czas budowy. 
 
4. Od września 2012 r. weszła w życie strukturalna i programowa reforma szkolnictwa zawodowego oraz programowa w kształceniu ogólnym. Nadzorowałam przygotowanie dotyczących jej uchwał, wspierałam dyrektorów przez m.in. szkolenia (nieodpłatnie prowadził je przedstawiciel MEN i Krajowego Ośrodka Wspierania Edukacji Zawodowej i Ustawicznej). Nasz powiat jako jeden z nielicznych na Mazowszu nie uczestniczył w systemowych projektach realizowanych od 2009 r. przez Krajowy Ośrodek, przygotowujących do zmian. Przyspieszeniu zmian służył m.in. osobiście przeze mnie nadzorowany projekt „Zwiększenie potencjału szkolnictwa zawodowego” warty 1.800.000 zł. Realizowany jest projekt „Kompleksowe wsparcie szkół” na kwotę 1.700.000 zł.
 
5. Podejmowałam działania w stosunku do placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Dębinkach, rozpoczynając od wizji lokalnej, poprzez udział w Zespole Interdyscyplinarnym omawiającym problemy wychowanków. Uczestniczyłam także w spotkaniu specjalistów w krytycznej sytuacji w 2012 r. Zaleciłam wówczas PCPR-owi przeprowadzenie kontroli pod kątem sprawowanej opieki na dziećmi, w tym sprawdzenie procedur postępowania w sytuacjach wyjątkowych. Zalecenia nie dawały podstaw do restrykcyjnych decyzji, tylko do ich wykonania, do czego zobowiązał się dyrektor. W grudniu 2012 r. przeprowadzono audyt wewnętrzny. Zalecenia również nie niepokoiły. Wskazane nieprawidłowości dyrektor sukcesywnie poprawiał. Jego problemem było to, że przez 14 lat nie podejmował z własnej inicjatywy doskonalenia opieki nad dziećmi, a potrzebował ciągłego, kilkakrotnego wskazywania i kontroli. Opieszałość w realizacji zaleceń skutkowała jego odwołaniem. Trudno dalej ufać osobie, wymagającej wielokrotnego zwracania na to uwagi. W poprzednich kadencjach również docierały niepokojące informacje, włącznie z reportażem telewi-zyjnym. 
 
6. Starałam się o zwiększenie środków na działalność oświatową. W ramach dotacji celowej z rezerwy oświatowej powiat otrzymał następujące kwoty: 2011 r. – 666.544 zł, 2012 r. – 299.740 zł, 2013 r. od chwili obecnej – 221.500 zł. Dla porównania kwoty w poprzedniej kadencji: 2007 r. – 81.053 zł, 2008 r. – 76.546 zł, 2009 r. – 0 zł, 2010 r. – 30.000 zł.
 
7. Moje działania z PCPR skutkują pozyskaniem 553.800 zł na Powiatowy Środowiskowy Dom Samopomocy typu B (kwota będzie jeszcze zwiększona). Wnioski pisane przez pracownika PCPR Panią Teresę Czajkowską pod moim nadzorem nie zawierały błędów. W 2012 r. w budżecie państwa brakowało finansów na nowe placówki, były na dostosowanie standardów w już istniejących. Kolejny wniosek na rok 2013 złożono 18 grudnia 2012 r. Wojewoda 11 lutego 2013 r. poinformował o możliwości współpracy. W kwietniu br. przygotowywana była koncepcja architektoniczna, 2 lipca poinformowano o przyznaniu przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej 553.800 zł. Od tego momentu zintensyfikowano prace przygotowawcze, które nadal nadzoruję.  
 
8. Z uwagą podchodzę do wspólnych inicjatyw samorządów gminnych (np. wystawy twórczości osób niepełnosprawnych). Z ostrożnością podchodziłam do inicjatyw gminy Wyszków, kiedy zapraszano w godzinach lekcyjnych naszych uczniów, bez powiadamiania dyrekcji i wychowawców.
 
Nie będę odnosić się do zarzutów niemerytorycznych, zakrawających wręcz na śmieszność, np. „zasiadanie na różnego rodzaju widowniach i audytoriach, wśród dostojnego grona uczestników”. W odpowiedzi przytoczę cytat z powieści George'a Orwella „Folwark zwierzęcy”: „Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre... równiejsze”. W służbie publicznej wydaje się być istotnym staranie, by nie stało się naszym mottem, a tym samym nie zaklasyfikowano nas do grupy zwierząt, której to hasło było przynależne.
Teresa Trzaska
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2013-12-08 21:52
~+
Bocian to PSL a raczej "PSL - Stanisława Jastrzębskiego" ale od niedawna. Zadaje się, że dawniej był członkiem PZPR. W ogóle jego przeszłość jest mało znana i tajemnicza. Justynę Garbarczyk popierało SLD. Pani Trzaska podjęła więc ryzykowną grę wchodząc w sojusz koalicyjny z naturalnymi wrogami prawicy. Teraz płaci za to słono ale sprawiedliwie
2013-12-06 20:35
~Czytelnik
Wszystko jasne,Bocian to PSL.Do Bociana- niósł wilk razy kilka ,poniosą wkrotce i wilka.Przepowiednia w 100 procentach sie sprawdzi.I co trzeba bedzie srogo za dranstwa zapłacić.
2013-12-06 20:29
~Do pani Trzaski
Czytajac zarzuty,ktore miały spowodowac odejście zajmowanego stanowiska,kojarzą mi sie z od dawna metoda niszczenia ludzi w ktorych specjalizuje sie PSL.Prawda jest taka,ze niektóre media,a wiadomo ktore pomagają w oszczerstwej nagonce na ludzi.PSL zniszczyło wielu wartościowych ludzi,którzy przewyzszali ich swoją wiedza i inteligencja.Lubia pacholkow im czapkujacym.Jastrzebski człowiek karykatura bez honoru i morale przewodzi w tym dranstwie.Patron jego to Kalinowski,który obsadzil rodzinke gdzie tylko mozliwe.Zniesmaczenie bierze,kiedy publicznie ich ogladamy.Satyra i jeszcze raz Satyra nic ponad to.co do Jastrzebskiego,ten typ powinien wyprowadzić sie z wyszkowa i zaszyc sie w głuszy.
2013-12-06 18:51
~do Kidmana
Brawo,tylko kto głosuje w Wyszkowie na PSL? Przeciez gminy Somianka i Długosiodło to jest ich teren /Kalinowski,Jastrzębski............./ A może ktoś się orientuję kto był w komisji jak dyrektorem ZS nr 2 została bratowa pana europosła Kalinowskiego i jak kto głosował ?
2013-12-06 16:31
~Lekka
Bocian juz dawno powinien wyfrunac z tej funkcji i w ogole z urzedu.Jest to człowiek marionetka PSLu,niczym nie reprezentuje,pozer i bez honoru.Coz dobrego zrobił dla miasta?Chyba tylko to,ze bierze dobre pobory.
2013-12-06 16:22
~Znajoma
Pani Mikolajczyk robi zarzuty pani Trzasce,a kiedy wezmie w swoje rece i odniesie sie do pracy swojego meza,ta ofiara juz dawno powinien pożegnać sie z praca,tym bardziej kierownicza,a dlaczego wszyscy wiemy,zona tez.
2013-12-06 16:17
~Brawo Kidman
Jak to dobrze,ze przyblizyles sytuacje jaka panuje u nas w Wyszkowie.Piszmy otwarcie o tych fagasach typu ,,Michal"którzy dzień zaczynaja,komu by dolozyc,a kogo ze swoich dobrze ustawić .Patologia jaka zagniezdzila sie w urzędach jest do uleczenia,bo tak naprawdę o każdym z nich aż za nad to wiemy.Zaczynaja sie dobierac w ministerstwach,w kolejności wyczyszcza to zło?
2013-12-06 16:08
~R.Z
To juz wiem,dlaczego trudno dostać prace mając odpowiednie przygotowanie i kwalifikacje.Wszystko obsadzone swoimi,zeby jak przyjdą wybory,ci ludzie głosowali na cwaniakow,slizgajacych sie jakby tu zrobic,zeby dobrze zarobic.nie jest tajemnica kto i co robi,ustawia władze ,niszczą niewygodnych,uczciwych ludzi,obsadzaja nieukami swoimi,którzy zawsze im przytakuja za byle ochlapy..Powiedzmy im STOP,solidaryzujmy sie i walczmy z ta zgnilizna.
2013-12-06 10:50
~koleś
brawo kidman. absolutna racja. a pomijając to nie widzę powodu dla którego ktokolwiek poza samą Trzaską powinien przejmować się jej własnym bezrobociem !!!
2013-12-06 08:34
~ryś
I wszystko jasne. To teraz już wiadomo, dlaczego Bogdanowicz musiał odejść. Cwano, cwano.
2013-12-06 00:59
~Rysio
Kidman pięknie przedstawil rzady w naszym mieście.Nepotyzm w wydaniu PSLu.Zatrudnia sie ludzi nie koniecznie fachowcow,ale tych którzy nisko klaniaja sie miernocie stasiulkowi,który uczynił tyle zla ludziom,ze powinien byc wywieziony na gnoju.Zapewne przyjdzie taki dzień,ze zło spotegowane do niego wróci,pokochał ciepłe posadki(wiadomo dlaczego)nie myśli,ze nic nie moze wiecznie trwać jak śpiewała Anna Jantar.Stasiulku tylko nie idź z wizyta do jasnowidza,bo jak uslyszysz jaka czeka cię przyszłość na bank osiwiejesz.
2013-12-06 00:27
~liwia
Wszyscy siebie warci. Kolejarz nie powinien się nigdzie wypowiadać, bo nie nadaje się do niczego, Bocian ... dziwię się Pągowskiemu, że jeszcze z nim pracuje a Mikołajczykowa ... szkoda gadać ... do lekarza..
2013-12-05 20:27
~murator
Czy nadal pracuje nijaki Mięksiak ?Jeżeli nie,to zacznę budować.
2013-12-05 20:05
~kidman
Pod nadzorem powiatowym są instutucje gdzie zatrudnia się ludzi na stanowiskach kierowniczych z nadania politycznego. Przyjrzyjcie się szkołom ponadgimnazjalnym. W każdej szefują dyrektorzy z nadania politycznego. We wszystkich prawie członkowie PSL Takie porządki w powiecie wprowadził Stasiulek Jastrzębski. Od dyrektora po sprzątaczkę PSL to była jego dewiza. Sa instytucje oświatowe gdzie zatrudnia się pełnych emerytów (pobierających emeryturę) na stanowiskach kierowniczych. Chociażby Centrum Kształcenia Praktycznego gdzie kierownikiem warsztatów jest człowiek będący od kilkunastu lat na emeryturze - bez odpowiedniego wykształcenia mierny do granic możliwości ale to "nas człowiek" jak powiedział znaczący wyszkowski działacz PSL. Pani Trzaska też o tym dokładnie wiedziała ale poczynań zero. Ludziomi z nadania politycznego PSL wolno wszystko? Panie Jarosławie Kalinowski panie Stanisławie Jastrzębski zbliżają się wybory a może już i u was czas na porządki. Ludzie widzą wasz nepotyzm ten w najgorszym wydaniu jak chociażby ten w CKP z panem Kazimierzem C. jako sztandarowym przykładem. Miejscowa władza PSLtraktuję instytucje jej podległe jako łupy, które należą się swoim działaczom i robi to konsekwentnie od chwili powstania powiatu. Lepiej byłoby zlikwidować ten powiat niż patrzeć co wyprawiają miejscowi działacze PSl.
2013-12-05 18:35
~z
trzaska płatna członek (?)jak ... . Wcześniej tego nie było. Była potrzebna do większości, więc ją kupili. I tyle. Kto płaci? A o kulturze tej osoby - szkoda słów (tzw parlamentarnych, chociaż i wielu \"parlamentarzystów\" powinno poznać i zrozumieć ich sens - niesioł, palicośtam). A do autorki tekstu - więcej obiektywizmu, żadnej propagandy. Warto doceniać IQ czytelników
2013-12-04 20:54
~wawa
PRZESTAŃCIE BUDOWAĆ ŚLEPE ULICE LI TYLKO DLA WYBRAŃCÓW,KOLEŻKÓW.PRZESTAŃCIE BUDOWAĆ CHODNIKI DLA OZDOBY PO KTÓRYCH NIKT NIE CHODZI.
2013-12-04 20:33
~ohoho
Może na dyrektora to już p. Trzaska by nie chciała, ale szkoda by tak inteligentna osoba nie dzieliła sie swoim doświadczeniem.
2013-12-04 19:56
~ola
popieram również, p. Trzaska na dyrektora Domu Dziecka, nie sądzę, żeby chciała...tam naprawdę trzeba zakasać rękawy i do roboty!
2013-12-04 17:01
~pani
popieram, p. Trzaska ma wiedzę i kulturę osobistą, to COŚ czego brakuje większości tych co głosowali przeciwko tej kobiecie.
2013-12-04 16:33
~$
Pani Trzaska na dyrektora Domu Dziecka w Dębinkach! Jest kompetentna i zaprowadzi tam porządek
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Udział w różnorodnych warsztatach artystycznych i sportowych koleżankom i kolegom z Zespołu Szkół w Rybienku Leśnym zaproponowała młodzież PaTportu...
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Radni jednogłośnie zdecydowali o udzieleniu wójtowi Stanisławowi Jastrzębskiemu absolutorium za 2015 r. Inwestycje minionego roku warte były prawie 12 mln zł. –...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa