Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Zgodnie z prawem, przeciwko ludziom
Samorządowcy i przedsiębiorcy powiatów wyszkowskiego i ostrołęckiego negatywnie oceniają projekt budowy dwujezdniowej drogi ekspresowej mającej połączyć obwodnice Wyszkowa i Ostrowi Maz. Kością niezgody jest brak węzła w Knurowcu. – Inwestycja przygotowana została zgodnie z przepisami, ale przeciwko ludziom – przekonywali urzędników Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podczas spotkania, które odbyło się w czwartek, 19 grudnia w Urzędzie Gminy w Brańszczyku.
Projekt przewiduje budowę węzłów w Trzciance (droga ekspresowa „pójdzie” górą), Porębie, Dybkach i Nagoszewie oraz MOP-u w m. Budykierz. Wzdłuż całej trasy, po prawej stronie jadąc w kierunku Ostrowi, przewidziana jest droga autobusowa szerokości 6 m, w założeniu mająca zbierać ruch lokalny. Po drugiej stronie odcinkami wybudowana zostanie również jezdnia serwisowa. W Knurowcu ma powstać jedynie wiadukt łączący drogę do Ostrołęki z jezdnią autobusową.
Koncepcja (zakładająca budowę wiaduktów w Trzciance i Knurowcu) została przyjęta w 2012 r. Na przełomie marca i kwietnia 2014 r. Biuro Projektowe MP Mosty ma dostarczyć materiały projektu budowlanego. Inwestycja przewidziana jest do realizacji w latach 2015–17.
Na etapie projektowania podjęto decyzję, że w Knurowcu węzeł jednak nie powstanie. Ze względu na sprzeciw samorządowców, kwestię rozstrzygnęła Komisja Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych składająca się z dyrektorów departamentów centrali GDDKiA. – To nie jest zła wola, są podstawy do podjęcia takiej decyzji – samorządowców, m.in. starostę Bogdana Pągowskiego, i przedsiębiorców na czwartkowym spotkaniu przekonywali pracownicy realizującego inwestycję białostockiego oddziału GDDKiA.
Zgodnie z przepisami węzły nie mogą powstawać w odległości mniejszej niż 5 km. Tymczasem, jak wskazują projektant i inwestor, Knurowiec zarówno  od Trzcianki, jak i Poręby dzieli ok. 3,5 km. Wyjątkiem są okolice większych miast. Stąd dopuszczenie budowy węzła w Trzciance w odległości ok. 3,5 km od Turzyna.
Inwestor powołuje się także na prognozy ruchu, z których wynika, że dobowe obciążenie węzła w Trzciance byłoby większe niż węzła w Knurowcu: Trzcianka - 1.600 samochodów od strony Brańszczyka i 1.900 z drugiej strony Trzcianki, Knurowiec: 850 aut od strony Wyszkowa i 1.900 – Ostrołęki.
– Skąd wy macie takie dane? – dziwili się samorządowcy i przedsiębiorcy, wskazując, że to właśnie Knurowiec, gdzie znajduje się skrzyżowanie z drogą do Ostrołęki, jest najbardziej ruchliwym miejscem. 
– Dlaczego węzły w Trzciance i Dybkach są ważniejsze? – pytali.
– Rezygnacja z węzła w Knurowcu to odcięcie od świata kilku tysięcy osób. To najważniejsza droga dla kilku gmin, ważna trasa do Warszawy – argumentowali.
Wskazywali, że charakter inwestycji – rozbudowa drogi z wykorzystaniem istniejącej jezdni – daje możliwość odstąpienia od warunków technicznych.
– Byłoby to naginaniem prawa – uznali przedstawiciele GDDKiA.
– Albo KOPI została wprowadzona w błąd, albo myśli nielogicznie – mówił wójt gminy Długosiodło Stanisław Jastrzębski. – Jeśli ktoś zbadałby, gdzie prowadzą drogi, jakie jest ich obciążenie, to dostrzegłby różnicę między skrzyżowaniami w Trzciance czy Porębie a Knurowcem. Fakty są po naszej stronie. Nawet siebie państwo nie przekonacie, jeśli rozeznacie sprawę.
Samorządowcy i mieszkańcy przewidują również blokowanie się ruchu na węźle w Trzciance. – Cały ruch zostanie skierowany na węzeł w Trzciance, gdzie przewidziane są dwa ronda – podniósł wójt gminy Brańszczyk Mieczysław Pękul. – Trzcianka zostanie podzielona. Dziecko w drodze do szkoły będzie 8 razy przechodziło przez pasy. Zastanawiam się, czy dzieci z drugiej części nie przenieść do szkoły w Brańszczyku. Co wtedy ze szkołą w Trzciance?
Szansą na zmianę projektu jest zgoda ministerstwa na odstępstwo od przepisów, o co powinna wystąpić GDDKiA. – Musimy przygotować wystąpienie do najwyższych władz – planuje Stanisław Jastrzębski.
– Inwestycja przygotowana została zgodnie z przepisami, ale przeciwko ludziom – nie ustępowali uczestnicy spotkania.
– Wysłuchajcie nas, jesteście dla ludzi, a nie odwrotnie – dodała radna powiatowa Marzena Dyl.
SB
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
„Informatyka w społeczeństwie i życiu człowieka” – to przewodni temat 6. Dnia Nauki w gminie Wyszków, na który zaprosił burmistrz wraz z...
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Ponad 300 aut uczestniczyło w sobotnim, 11 czerwca, zlocie BMW, na który do Rząśnika zaprosili urząd gminy i BMW Klub Mazowsze. Miłośnicy tej marki mieli więc co...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa