Rychły koniec przystanku przy rubelplacu
Wkrótce zniknie przystanek autobusów prywatnych przy dawnym rubelplacu. Ma to związek ze zmianą właściciela terenu (dotychczas była nim Gmina Wyszków) i wybudowaniem nowych budynków mieszkalnych.
Teren miedzy ulicami Kościuszki, Wąską i Chopina ma nowego właściciela, wkrótce będzie oddany do użytku kolejny budynek mieszkalny przy ul. Chopina i w konsekwencji przystanek autobusów prywatnych trzeba przenieść, ewentualnie zlikwidować.
– Po konsultacjach z przewoźnikami ustaliliśmy – mówi zastępca burmistrza Adam Mróz – że spróbujemy znaleźć lokalizację dla tego przystanku przy ul. Sowinskiego. Temat byłby rozwiązany, gdyby Generalna Dyrekcja zdecydowała się na przebudowę ulicy Kościuszki. Przypominam, że na wysokości parku miała być klasyczna zatoka autobusowa. Dziś, skoro tej inwestycji nie ma, to szukamy rozwiązania tymczasowego. Myślę, że wiosną ten przystanek zostanie przeniesiony na ul. Sowińskiego, w pobliże sklepu Galeo.
Odcinek ul. Sowińskiego, między ul. Kościuszki i Pułtuską, jest fragmentem drogi wojewódzkiej nr 618 Gołymin – Pułtusk – Wyszków, a decyzje jej dotyczące podejmuje Sejmik Województwa Mazowieckiego. Wielokrotnie mówiło się o zmianie przebiegu drogi 618 przez Wyszków. Gmina Wyszków postuluje, aby droga nr 61 (ulice Kościuszki i Serocka są jej częścią) łączyła się z ul. Pułtuską (nr 618) nie poprzez ul. gen. Sowińskiego, tylko przez pierwszy odcinek obwodnicy śródmiejskiej – aleję Piłsudskiego. Wyszków przejąłby w zarząd od Sejmiku fragment ul. gen. Sowińskiego, w zamian oddałby odcinek al. Piłsudskiego – od ronda gen. S. Nałęcz-Komornickiego do ul. Pułtuskiej.
– Niezwykle ciężko współpracuje się nam z departamentem infrastruktury i nieruchomości u marszałka – wzdycha Adam Mróz. – W tej kadencji sejmiku ta zamiana nie będzie możliwa, bo sejmik nie jest zainteresowany przekazaniem Gminie Wyszków kolejnej drogi. Te 6,5 miliona złotych, które zostało zwrócone za legalizację dróg w Wyszkowie, jest taką ością w gardle wielu osób w sejmiku.
Adam Mróz prowadził już z departamentem infrastruktury rozmowy na temat lokalizacji przystanku przy ul. Sowińskiego w pobliżu Galeo. W zasadzie chodzi o przystosowanie tego miejsca dla większej liczby autobusów tam się zatrzymujących. Nie przewiduje się kilkuminutowego postoju, jak ma to miejsce na rubelplacu.
– Zakładamy namalowanie dłuższej zatoki dla autobusów. Co do wiaty przystankowej, to możemy postawić większą – deklaruje. – Trzeba się liczyć z tym, że likwidacja przystanku przy dawnym rubelplacu spowoduje pewne niewielkie perturbacje w rozkładach jazdy.
ES
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2014-01-14 22:13
~do wwy
Przystanek na starym dworcu PKS to kiepski pomysł. Pomijając kwestie ograniczeń technicznych i organizacji ruchu i wynikających z nich wysokich kosztów dostosowania istniejącego parkingu to komu miałby służyć przystanek w tym miejscu?? Jedynie niewielkiej grupie ludzi mieszkających w pobliżu. Uważam, że najlepszym rozwiązaniem jest budowa porządnych przystanków po obydwu stronach ul. Sowińskiego na wysokości Galeo. To centralny punkt miasta dużo lepszy niż znajdujący się obecnie na uboczu teren dawnego dworca PKS
2014-01-14 13:39
~zzzz
Autobusy nie powinny zatrzymywać się na Kościuszki.Nie ma takiej potrzeby. Przystanek przy Galeo jest wystarczająco blisko żeby każdy mógł sobie dojść do niego/z niego.
Zatrzymywanie się autobusu z Warszawy na Kościuszki nie tylko powoduje utrudnienia ale również zwieksza niebezpieczeństwo. Zdarzają się kierowcy, którzy próbują wyminąć taki autobus mimo, że nie ma na to miejsca.
Likwidacja przystanku przy rubelplacu pozwoli na szybsze dojechanie do Warszawy - brak stania na przystanku i oczekiwania na wjazd w Wąską a potem z powrtotem w Kościuszki.
2014-01-13 22:16
~do ~DO GIGSS
Ale wszystko powinno być zorganizowane z głową i bez przesady. To nienormalne, że na krótkim odcinku od Galeo do rubelplacu autobus zatrzymuje się na aż 3 przystankach. Popatrz co się dzieje na Rybienku Leśnym. Ludzie mają tam tylko 1 przystanek i to nie na osiedlu a przy ulicy Warszawskiej. Autobusy jadące do W-wy nawet nie zajeżdżają do Rybienka. Nie tylko zresztą tam. Spróbuj dostać się do Warszawy autobusem np. z Zapola. Zauważ, ze Wyszków to nie tylko tzw. centrum
2014-01-13 20:17
~z punktu widzenia kierowcy
Dla mnie przystanki mogą być i co 20 metrów. Do tego jak w Wąchocku autobusy szersze niż dłuższe tak, żeby wszyscy mogli siedzieć obok kierowcy albo całkiem długie, tak żeby dla wszystkich były miejsca przy oknach. Dla wygody ludzi wszystko! Wszystko jest do przyjęcia tylko niech te przystanki będą tak usytuowane, żeby zatrzymujący się na ulicy Kościuszki autobus nie paraliżował ruchu od Skuszewa aż do kościoła Św. Wojciecha
2014-01-13 16:30
~do wwy
POPIERAM
2014-01-13 13:04
~wwy
Przystankiem postojowym mógłby być stary dworzec PKS przy rondzie
2014-01-12 12:13
~DO GIGSS
Uważasz,że ludzie dojeżdzajĄcy do Warszawy zanim dotrą do miejsca przeznaczenia to nie muszą korzystać z tamtejszej komunikacji.Nie macie pojęcia jak dojazdy potrafią umęczyć i ile zabrać czasu,dlatego nie dziwcie się,że ludzie chcą mieć przystanki w różnych miejscach.
2014-01-10 17:42
~JA
Czy te komentarze do mnie czy kogoś innego? Ale macie rację, fajnie jest pierdziec w stołek. pzdr.
2014-01-10 15:20
~do,do Ja
Nie masz większych problemów,tylko przystanek Ci przeszkadza,który komuś ułatwia życie. Znajdz sobie inną drogę
2014-01-10 14:04
~do ~do Ja
Tu nie chodzi o 2 km tylko o 200 metrów. Nie pisz bzdur. Już od lat 90-tych wszyscy pracują realnie 10 - 12 godzin dziennie z wyjatkiem urzędów i budżetówk.i Napisz za to do HGW petycję żeby zagęściła ilość przystanków w W-wie tak jak to jest w Wyszkowie. Daj znać co Ci odpisze :) Pzdr
2014-01-10 12:47
~do Ja
kiedyś ludzie chodzili w pole srać i podcierali zad trawą i nie narzekali To i ty tak możesz robić,pewnie siedzisz na emeryturze i pierdzisz w stołek,a dla ludzi dojeżdżających do pracy i szkół każda minuta jest cenna.Kiedyś ludzie pracowali po 8 godzin dziennie,a nie 12 i pracę mieli w Wyszkowie,a teraz tylko tu nocują,więc się nie dziw,że nie chcą zasuwać po 2km do najbliższego przystanku
2014-01-10 09:05
~j
Pozdrawiam
2014-01-09 22:24
~do JA
No właśnie! Kiedyś był j e d e n przystanek autobusowy na Joselewicza i nikt nie narzekał, ze musi nadkładać drogi nawet jeśli mieszkał na końcu Poloneza albo przy fabryce mebli. I każdy zdanżał! :) A teraz przystanek co 150 metrów i mało. W którym jeszcze mieście przystanki są tak blisko siebie??
2014-01-09 22:03
~JA
Pamiętam jak bomby do Warszawy stawały wszędzie, gdzie ktoś tylko machnął reka
, Moze wrócic do korzeni i zrobić przystanek na Joselewicza jak byl kiedyś. Lub tylko przesunąć donice trochę głębiej i się zrobi sam przystanek niewielkim kosztem.
2014-01-09 21:50
~do "do gigss"
Oj, wsi spokojna, wsi wesoła... Sielski zaścianek. Dobrze, że nie mieszkasz w Warszawie bo byś sobie nie poradził z tym nadrabianiem pomiędzy przystankami autobusowymi albo tramwajowymi. O odległościach pomiędzy przystankami metra nie wspominam :)
2014-01-09 21:31
~olgierd
po drugiej strony ulicy mozna zrobic przystanek a zlikwidowac mendownie. wąsy jak to czytacie pamietajcie ze h wam w de :)
2014-01-09 18:19
~do gigss
a mnie trafia szlag jak muszę nadłożyć do Sowińskiego drogi.Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
2014-01-09 10:14
~gigss
Przy Sowińskiego jest miejsce i przystanek powinien być tam. Nie ma też potrzeby dodatkowego przystanku postojowego bo ten przy dworcu PKP wystarczy. Jako kolejny powinien być zlikwidowany przystanek na Kosciuszki vis a vis parku ( przed sklepem Neonet). Szlag mnie trafia jak w godzinach szczytu zatrzymuje sie na nim autobus powodując powstanie korków aż na rondzie i na moscie po czym skręca w Sowińskiego gdzie mógłby się przecież zatrzymywać nie paraliżując ruchu.
2014-01-08 20:56
~JA
Nie zamieniajcie się na Piłsudskiego, to jedyna porządna droga w mieście. Teraz gmina ma wpływ na utrzymanie jej, później będzie tak jak z Sowińskiego. Burmistrz powinien chociaż wynegocjować oświetlenie na tej drodze, bo teraz jest tam ciemno je d.... .
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
