Dla ponad 3,1 tys. podmiotów gospodarczych gmina Wyszków jest głównym miejscem wykonywania działalności. W ubiegłym roku 345 rozpoczęło działalność, 270 zakończyło.

Do „Przedsiębiorczego Wyszkowa” przyłączyło się jak dotąd 30 firm. Cele i dotychczasowe działania podejmowane w ramach projektu przybliżył zastępca burmistrza Adam Mróz. Zaprezentował też nową stronę internetową projektu.

O gospodarczych założeniach gminnej polityki mówił burmistrz Grzegorz Nowosielski – o porządkowaniu własności gruntów, zakupie, scalaniu i sprzedaży, tworzeniu bazy terenów inwestycyjnych w Wyszkowie, zmianie planów zagospodarowania przestrzennego. Burmistrz przyznał, że w krótkiej perspektywie czasowej proces ten może nie być pozytywnie odbierany przez mieszkańców. Po pierwsze wiąże się z nakładami finansowymi, po drugie nowe inwestycje nie są wiązane ze staraniami samorządu. W dalszej perspektywie widać jednak, że gmina na scalaniu i sprzedaży nieruchomości zarabia, udaje się ściągnąć nowych inwestorów, którzy, płacąc podatki, zasilają gminny budżet. Ze sprzedaży nieruchomości do gminnej kasy w 2009 r. wpłynęło 1,9 mln zł, 2010 r. – 6,7 mln zł, 2011 r. – 3,5 mln zł, 2012 r. – 4,4 mln zł, 2013 r. – 5,1 mln zł.

Systemowe podejście do gospodarki nieruchomościami pochwalił wojewoda Kozłowski. – To obowiązek władz publicznych, choć nigdzie niezapisany – podkreślił.
 

Wojewoda przyjechał do Wyszkowa z informacjami na temat planów związanych z rozbudową infrastruktury na Mazowszu. – Wchodzimy w okres największych inwestycji w sieci przesyłowe i gazowe – podkreślił. Chodzi m.in. o tworzenie mostu energetycznego Polska – Litwa, samorząd nie traci też nadziei na budowę bloku energetycznego w Ostrołęce i dalszą modernizację linii kolejowej Ostrołęka – Tłuszcz.

Wśród inwestycji drogowych Jacek Kozłowski wymienił rozbudowę S-8 w kierunku Ostrowi (czyt. poniżej), budowę obwodnicy Warszawy, która ma przejąć ruch tranzytowy obecnie idący przez Wyszków oraz budowę obwodnicy Marek. Mowa była również o rozwoju sieci dróg lokalnych i kluczowych inwestycjach kolejowych. Zagadnięty przez samorządowców wojewoda wspomniał również o infrastrukturze przeciwpowodziowej. – To dla mnie wielkie wyzwanie – przyznał. – W ubiegłym roku wydaliśmy na ten cel 98 mln zł, największe nakłady w powiecie kłodzkim. Mam nadzieję, że w tym roku, jeszcze w ramach obecnej perspektywy unijnej, ruszy pogłębianie ujścia rzeki Bug. Udrożnionych zostanie 5 km. Potem trzeba iść w górę, w stronę Wyszkowa. Mam nadzieję, że uda się w nowej perspektywie unijnej.

– Pogłębiarka powinna cały czas stać na Bugu. Chodzi i o bezpieczeństwo, i o turystyczne wykorzystanie rzeki – przekonywał starosta Bogdan Pągowski

– Nie wiem, czy jesteśmy w stanie odtworzyć dawny stan. Będę wywierał presję na RZGW – dodał wojewoda.

Nawiązał do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego. – Poprzednie miały najniższą frekwencję – zauważył. – Teraz nie sposób nie dostrzegać wpływu UE na nasze życie. A głosy oddane na kandydatów prawicowych były głosami zmarnowanymi.

Województwo mazowieckie ze względu na rozwój gospodarczy w dużej części wypada z polityki spójności. W nowej perspektywie mniej środków zostanie przeznaczonych na infrastrukturę drogową, więcej – kolejową. – Znacznie więcej dla przedsiębiorców. To dla państwa wielka szansa – zwrócił się do obecnych na sali przedsiębiorców.
 

Z zaproszenia na spotkanie z wojewodą skorzystali jednak nieliczni właściciele firm. Przybyli natomiast lokalni samorządowcy. Pytali m.in. o przyszłość wniosków składanych do NPPDL, czyli tzw. schetynówek. Wojewoda przyznał, że rząd zwiększył pulę do 900 mln zł, z czego 86 mln przypada na województwo mazowieckie. Dzięki temu na pewno dofinansowanie otrzyma inwestycja zgłoszona przez starostwo – modernizacja skrzyżowania w Długosiodle, gdzie ma powstać rondo. Wniosek na modernizację ul. 11 Listopada w Wyszkowie znajduje się natomiast pod kreską. – Pojawią się jednak oszczędności. W związku ze zmianą przepisów niewykluczony jest wpływ 300 mln zł z Lasów Państwowych – „pocieszał” wojewoda.

Radny miejski Jan Abramczyk zapytał też o szansę na realizację wniosku rodziców uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 o zamontowanie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. 11 Listopada i Kościuszki. – Skrzyżowanie ze światłami spowodowałoby gigantyczne korki – zauważył wojewoda. – GDDKiA rozważy inne rozwiązanie. Na chwilę obecną najlepszym jest obecność pana STOP. Mamy też umowę z policją, która ma patrolować to miejsce.

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: