Samodzielnie nie była w stanie opanować jej firma z Ciechanowa, która jesienią wygrała przetarg na zimowe utrzymanie dróg gminnych i powiatowych w Wyszkowie i okolicach. Odpowiadając na stanowcze sugestie samorządu, o współpracę zwróciła się do lokalnych podwykonawców, których zadaniem była m.in. poprawa stanu odśnieżania chodników i parkingów.

Pod koniec tygodnia największe siły trzeba było jednak skierować na odsłonięte drogi zasypywane śniegiem przez wschodni wiatr. Wzdłuż dróg tworzyły się potężne, kilkumetrowe zaspy. Trudne warunki atmosferyczne dały się we znaki także kierowcom. Miejscami widoczność była tak zła, że kierujący nie widzieli jadących tuż przed nimi aut. W ciągu tygodnia na drogach naszego powiatu doszło do 20 kolizji.

–  Najtrudniejsza sytuacja panuje głównie na terenach wiejski – w piątek 31 stycznia relacjonował zastępca burmistrza Adam Mróz, wśród strategicznych miejsc wymieniając: Leszczydoły Nowiny i Działki, dojazd do Leszczydołu Starego od strony ul. Pułtuskiej, drogi Olszanka – Sitno, ul. Żytnią w kierunku miasta, ulice Wspólną i Szkolną w Gulczewie. Były gospodarstwa, m.in. w Kręgach i Gulczewie, całkowicie odcięte od świata. Do szkół nie dojechali wcale lub z opóźnieniem uczniowie z Kamieńczyka i Leszczydołu Starego. –  Drogę do Leszczydołu-Nowin przecierały dwie jednostki – dodał zastępca burmistrza. –  Na terenach wiejskich po 3 godzinach od odśnieżenia drogi znów są nieprzejezdne. Jest wiele miejsc, gdzie sprzęt powinien pracować cały czas.

W odśnieżaniu pomagali więźniowie z zakładu w Popowie. Na drogi wyjechał dodatkowy sprzęt: koparko-ładowarki i fadroma. Oczywiście, oprócz dotychczasowych: koparki, pięciu samochodów ciężarowych, sześciu ciężkich pługów do odśnieżania, sześciu ciągników z pługiem, dwóch pługów do odśnieżania chodników i dwóch piaskarek. –  Sprzęt jest. Brakuje koordynacji i doświadczenia operatów – działania wykonawcy oceniają burmistrzowie Mróz i Nowosielski. 

Usuwanie skutków wiatru trwało do soboty do późnych godzin wieczornych. –  W niedzielę pogoda się poprawiła, było więc dużo łatwiej. Obecnie wszystkie drogi są przejezdne. Teraz zadaniem wykonawcy jest usunięcie lodu i błota pośniegowego oraz poprawienie stanu chodników – w poniedziałek 3 lutego powiedział NW Adam Mróz.

Jak zapowiada burmistrz Grzegorz Nowosielski, za w ogóle niewykonane usługi, np. odśnieżanie parkingów, wykonawca nie otrzyma zapłaty. Za inne, wykonane nienależycie, do poniedziałku naliczane były kary w wysokości 50% za każdy dzień. 

Samorządowcy przyznają jednak, że do tej pory nie było tak trudnych warunków atmosferycznych. W przyszłości planują postawienie płotków przeciwśnieżnych, wzorując się na Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W ostatnich dniach siatki przeciwśnieżne pomogły w utrzymaniu przejezdności na krajowej drodze numer 62, choćby w gminie Somianka, gdzie zawieje były najgroźniejsze.

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: