Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


SIATKÓWKA: Pewnie zmierzają do półfinału
KS Camper Wyszków pokonał dwukrotnie w miniony weekend zespół AZS Stal Nysa i znacznie przybliżył się do awansu, do półfinału fazy play-off I Ligi. Przed siatkarzami Jana Sucha i Konrada Chrzczonowskiego trzecie starcie, już w najbliższą sobotę, w tzw. nyskim kotle.

Camper Wyszków - AZS Stal Nysa 3:1
25:21, 21:25, 25:21, 25:12

Pierwsze spotkanie rozpoczęło się o godzinie 18:00 w sobotę, 8 marca. Inauguracyjny set przebiegał falowo, prowadzenie obejmowali raz jedni, raz drudzy. Na pierwszej przerwie technicznej prowadził Camper 8:6. Przewagę tą jednak szybko stracił, głównie za sprawą mocnej zagrywki przyjmującego Stali Dawida Bułkowskiego. Kiedy przyjezdni prowadzili 14:12, po udanej akcji środkowy Maciej Główczyński doznał niegroźnej kontuzji, która wykluczyła go jednak z tego meczu. W jego miejsce został wprowadzony Jakub Urbanowicz, dla którego była trzecia pozycja w tym sezonie. Jako środkowy radził sobie bardzo dobrze, a dołączając do tego mocną, skuteczną zagrywkę, okazał się dużym wzmocnieniem dla drużyny. Udanie atakowali Kaczorowski i Wójcik, dzięki czemu Camper odskoczył Nysie na trzy punkty 21:18. Przewagę tę, dzięki dobrej zagrywce i grze w bloku, udało się spokojnie dowieźć do końca. Zbiciem ze środka zakończył seta Kuba Urbanowicz 25:21.
Początek drugiego seta do najlepszych nie mogli zaliczyć sędziowie, którzy dwukrotnie mylili się, dobrze, że sprawiedliwie, bo obdarowali każdy  z zespołów jednym punktem. Nie zabrakło głośnych protestów obydwu trenerów, ale nie wdawali się w dyskusje z arbitrami. Na pierwszej przerwie technicznej znowu prowadzili gospodarze (8:6). Chwilę później sytuacja zmieniła się radykalnie. Rywale Campera razili zagrywką, zdobywali bezpośrednio punkty oraz odrzucali wyszkowski zespół od siatki. Nic nie dały zmiany personalne. Dominik Zalewski poprawił nieco przyjęcie, jednak jego partnerzy nie kończyli na siatce. Natomiast nie do zatrzymania byli Długosz i Bułkowski. W samej końcówce wyszkowianie z wyniku 14:20 podnieśli się na 20:23. Kiedy wydawało się, że nawiążą kontakt, po przerwie na żądanie Krzysztofa Wójcika Stal dowiozła prowadzenie do końca, triumfując 25:21. 
Nie minęły trzy minuty trzeciej partii, a na tablicy świetlnej widniało już 5:0 dla Stali Nysa. Wyszkowianie, niesieni dopingiem żywiołowej publiczności, szybko wyrównali. Na pozycji przyjmującego Paweł Pietkiewicz zastąpił Tomasza Ruteckiego. Jeszcze w drugim secie również na rozegraniu nastąpiła zmiana - Bartosza Zrajkowskiego zastąpił Konrad Woroniecki. Na drugiej przerwie technicznej prowadzili „Stalowi” 16:15. As Konrada Woronieckiego dał Camperowi prowadzenie 17:16, zaś chwilę później na 18:16 podwyższył kiwką po siatce Paweł Pietkiewicz. Siatkarze Jana Sucha i Konrada Chrzczonowskiego szli za ciosem. Po mocnej zagrywce Urbanowicza przechodzącą na 21:18 skończył Dariusz Szulik. Kiedy z szóstej strefy zaatakował Pietkiewicz, było już 23:20. Piłkę setową podarował wyszkowianom Dawid Bułkowski, psując zagrywkę. Blokiem na środku popisał się w ostatniej akcji Dariusz Szulik, dzięki czemu było już 25:21 i 2:1 dla miejscowych.
Nieoczekiwanie w czwartej odsłonie Stal Nysa nie była w stanie ani na moment zagrozić Camperowi. Dominacja siatkarzy z Wyszkowa objawiała się w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Potwierdzał to również końcowy wynik. Wysoka forma wprowadzonego Pietkiewicza, mocna, punktowa zagrywka Urbanowicza oraz niemal bezbłędna gra pozostałych zaowocowały zwycięstwem 25:12 i 3:1 w setach. Statuetka MVP powędrowała w ręce libero Adriana Stańczaka.
 

 
Camper Wyszków - AZS Stal Nysa 3:0
25:16, 28:26, 25:21

W niedzielę odbyło się kolejne starcie trzeciej i  szóstej drużyny rundy zasadniczej. W odróżnieniu od meczu sobotniego, w pierwszym składzie Campera na boisko wybiegli: Woroniecki, Szulik, Urbanowicz, Pietkiewicz, Wójcik i Stańczak. Nysa natomiast wystąpiła w składzie: Szczurek, Nożewski, Rejno, Długosz, Bułkowski, Kęsicki oraz Biniek.
Sobotnie zwycięstwo nie przyszło bez trudu, zatem spodziewano się kolejnej ciężkiej przeprawy z drużyną Krzysztofa Wójcika. Set otwarcia swoim przebiegiem miło zaskoczył jednak miejscowych kibiców. Podopieczni Sucha i Chrzczonowskiego odrzucili rywala od siatki zagrywką, przez co ustawiali szczelny blok. Swój poziom w ataku prezentowali Wójcik, Kaczorowski i Pietkiewicz. Pod koniec seta na podwyższenie bloku pojawił się także Maciej Główczyński, który w poprzednim meczu nabawił się widocznie niegroźnego urazu. Asem serwisowym zakończył partię Łukasz Kaczorowski 25:16. 
Po zmianie stron Camper kontynuował dobrą grę, dzięki czemu prowadził na pierwszej przerwie technicznej. Waleczna drużyna z Nysy szybko jednak wyrównała stan i wyszła na prowadzenie 11:10. Po drugiej przerwie technicznej Camperowi udało się wyrównać i odskoczyć na jeden punkt po punktowej zagrywce Urbanowicza. Zacięta wymiana ciosów trwała do końca, żaden z zespołów nie potrafił odskoczyć na choćby dwa punkty. Piłkę setową, jako pierwsi osiągnęli wyszkowianie (24:23). Seta zakończyli dopiero przy trzecim setballu, wynikiem 28:26.
Rozstrzygnięcie drugiej partii w rywalizacji na przewagi zapowiadało duże emocje w secie kolejnym. Pierwsze minuty potwierdziły, że mimo bardzo trudnego położenia Stal będzie walczyć do końca. Na pierwszej przerwie technicznej jednym punktem prowadzili przyjezdni, ale tuż po niej taką przewagę uzyskali wyszkowianie. Blok na Sebastianie Wójciku pozwolił rywalom ponownie wyrównać 14:14. Ochotę do gry próbowali odebrać Piórkowskiemu Dariusz Szulik i Łukasz Kaczorowski, widowiskowo blokując przyjmującego Nysy. Wtedy Camper odskoczył już na  17:14. Tego samego zawodnika ustrzelił Łukasz Kaczorowski zagrywką na 19:15. Podopieczni Krzysztofa Wójcika, mimo błędów i postawy nieco słabszej niż dzień wcześniej, nie składali broni. Stratę do trzech punktów zmniejszył zagrywką rozgrywający Szczurek, trafiając Pawła Pietkiewicza. Po czasie na żądanie Jana Sucha autowy atak na swoim koncie zapisał Łukasz Kaczorowski. Sytuację uspokoił nieco Pietkiewicz, mijając blok po skosie, z lewego skrzydła. Tomasz Rutecki pojawił się na parkiecie z zadaniem wzmocnienia zagrywki. Ręki nie wstrzymał, a mocna, rotacyjna piłka zahaczyła o taśmę i zmyliła przyjmujących Nysy (23:19). Po efektownym gwoździu Pawła Pietkiewicza z przechodzącej kibice wstali z miejsc. Mistrzowie I Ligi z sezonu 2011/2012 bronili się przez kolejne dwie akcje, ale by dogonić wyszkowian, zabrakło im czterech „oczek”. Zawodnikiem meczu został Łukasz Kaczorowski.
 

 
Obydwa zwycięstwa pozwalają Camperowi przystąpić do trzeciego meczu z pewnym komfortem. W obecnym sezonie już raz siatkarze Sucha i Chrzczonowskiego pokonali siatkarzy z Nysy w ich „kotle” 3:2. Jeżeli scenariusz z pierwszej rundy się powtórzy, wyszkowianie awansują do półfinału I Ligi, czyli do pierwszej czwórki. Rywalem w drodze do finału prawdopodobnie będzie ubiegłoroczny pogromca Campera - Cuprum Mundo Lubin, który po dwóch spotkaniach prowadzi z Krispolem Września, podobnie jak Camper ze Stalą 2:0. Trzeba jeszcze zwyciężyć w Nysie, co na pewno nie będzie łatwe. Stancelewski i spółka, nie mając nic do stracenia, wykorzystując atut własnej hali i żywiołowo reagujących kibiców, mogą jeszcze zdobyć się na dwa zwycięstwa. 
Zatem Camperowi życzymy pomyślności w niedzielę 16 marca o godz.18.00 (transmisja w  OrangeSport). O wyniku tego spotkania lub dwóch napiszemy w kolejnym numerze.
Rgl 
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Najprawdopodobniej wymuszenie pierwszeństwa było przyczyną wypadku, do którego doszło w środę 15 czerwca na skrzyżowaniu ulic Zapole wczoraj Sikorskiego w Wyszkowie....
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Ponad 300 aut uczestniczyło w sobotnim, 11 czerwca, zlocie BMW, na który do Rząśnika zaprosili urząd gminy i BMW Klub Mazowsze. Miłośnicy tej marki mieli więc co...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa