Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Maciąg i Kobyliński - wielcy twórcy naszego regionu
Wystawa prac Szymona Kobylińskiego i Ludwika Maciąga, artystów związanych z naszym regionem,  została otwarta w Miejsko – Gminnym Ośrodku Kultury w Łochowie. Kuratorem wystawy jest Weronika Kobylińska – wnuczka Szymona Kobylińskiego (na fot.) . – Dla mnie to wyjątkowa wystawa – wyznała.
Wernisaż wystawy „Kobyliński i Maciąg  wielcy twórcy regionu” odbył się 15 marca w ośrodku kultury w Łochowie. Przybyłych, m.in.  wyszkowian zaprzyjaźnionych z prof. Maciągiem, powitali dyrektor placówki Artur Lis i kurator wystawy Weronika Kobylińska (absolwentka wydziału grafiki warszawskiej ASP, kostiumograf, miłośniczka koni). 
Szymon Kobyliński (1927–2002), znany grafik, rysownik, heraldyk, satyryk, osobowość telewizyjna, popularyzator kultury i historii, przez kilkadziesiąt lat letnie miesiące spędzał w Gniazdowie nad Liwcem. Jest autorem wielu herbów, m.in. herbu powiatu wyszkowskiego
Ludwik Maciąg (1920–2007), malarz, ilustrator, autor projektów znaczków pocztowych, plakatów, gobelinów, honorowy obywatel Gminy Wyszków, prawie przez 30 lat swego życia mieszkał w Gulczewie nad Bugiem.
Obaj panowie byli wybitnymi, nietuzinkowymi osobowościami. Pochodzili z uzdolnionych artystycznie rodzin. Oprócz ogromnego patriotyzmu i miłości do sztuk pięknych łączyła ich miłość do koni.
– Dla mnie to wyjątkowa wystawa – wyznała Weronika Kobylińska. – Po pierwsze dlatego, że pierwsza. Jest realizacją pomysłu zebrania w jednym miejscu dorobku obu artystów, którzy poznali się podczas studiów na warszawskiej ASP. Cała ich twórczość była konsekwentnie prowadzona w kierunku dobrze pojętego patriotyzmu. To pokolenie miało wpojoną misję, że dany im talent do czegoś zobowiązuje. Kobyliński i Maciąg mieli wiele wspólnego, począwszy od poczucia humoru przez miłość do zwierząt. Są wspominani jako serdeczni, normalni ludzie.
Zaznaczyła, że niektóre prace są pokazywane na wystawie po raz pierwszy, np. obraz olejny wykonany przez osiemnastoletniego Ludwika Maciąga. 
Głos zabrał również syn Ludwika Maciąga, Krzysztof. Zapowiedział utworzenie w Gulczewie minimuzeum, wspomniał o planowanej wystawie w Muzeum Wojska Polskiego. Oskarżył też (bez podawania nazwisk) o wywiezienie z Gulczewa prac Ludwika Maciąga ludzi, którzy w ostatnim okresie życia otaczali jego ojca.
Wystawę  „Kobyliński i Maciąg  wielcy twórcy regionu” można oglądać do 15 kwietnia.  Tego dnia przypadnie 12. rocznica śmierci Szymona Kobylińskiego.
ES
 
Zdjęcia z wernisażu można też oglądać na www.owyszkowie.blox.pl
 
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2014-03-24 07:43
~Krzysztof Maciąg Zbyszyński
A część dowodów była dzięki Weronice, mnie i Sylwii na wystawie, niektórzy z obecnych mieli bardzo głupie miny, bo trochę wcześniej przepłacili za podróbki nieudolnych plagiatorów - ale ci "najbardziej zaangażowani" po prostu stchórzyli, a tak podobno wielbili Profesora...???!!!
2014-03-24 00:01
~Krzysztof Maciąg Zbyszyński
Rozumiem ukrywający się tchórzy "A.L", że piszsz o sobie rzeczywiście jestes chory, lecz się drobny cwaniaczku - jeszcze nie jest za późno
2014-03-23 00:12
~A.L.
To chyba chory człowiek pisze?
2014-03-22 22:44
~Krzysztof Maciąg Zbyszyński
Na wernisażu - zgodnie z naszymi przewidywaniami - zabrakło wielu osób, także osobiście przez \\\\\\\"Werkę\\\\\\\" zaproszonych, przede wszystkim z Wyszkowa, w tym jego władz, a przypomnę, że profesor ASP Ludwik Maciąg jest Honorowym Obywatelem tego miasta... część zbojkotowało po prostu wystawę bo bała się konfrontacji z rzeczywistością, niektórzy zobaczyliby wśród eksponatów oryginały (np. projekty znaczków, szkice z młodości...) które jako oryginały mają u siebie...Wśród \\\\\\\"podrabiaczy\\\\\\\" twórczości Mojego Ojca są niestety dwaj jego najbardziej ulubieni (a jeden bardzo znany) studenci. Tfuuu!!!Jeżeli chodzi natomiast o grafikę to trudni się tym procederem jeden taki (Piotr K.) z Wyszkowa...Poza tym rzekomo - jak głosiła plotka złośliwców - pozbyliśmy się z Sylwią wszystkich pamiątek...A tymczasem na wystawie znajduje się tylko niewielka ich część. W łapaniu czego się da po śmierci mojego Ojca zapomniano o naprawdę cennych - część z nich znajdowaliśmy w śmieciach...!!!Pewna grupa - znana mi z imion i nazwisk usiłowała omotać mojego syna Janusza i odkupić za grosze Gulczewo i dlatego \\\\\\\"łaskawie\\\\\\\" pozostawiono tzw. drobiazgi...Gdy pomysłodawczyni Wystawy wnuczka Szymona Kobylińskiego Weronika zobaczyła te eksponaty u nas domu oniemiała bo wedle \\\\\\\"wskazówek\\\\\\\" tzw. \\\\\\\"przyjaciół profesora\\\\\\\" (czytaj zwykłych śmierdzących szakali, klakierów i oszustów) miała u tych \\\\\\\"wilkołaków\\\\\\\" (czyli Sylwii i mnie) nie tylko niczego nie znaleźć, ale powinna się bać o swoje życie...Wściekłość takich \\\\\\\"ludzi\\\\\\\" jak ulubiony uczeń Ludwika Maciąga Wieńczysław P. (dziś wyeksmitowany z Placu Wojska Polskiego w Warszawie Wesołej za znęcanie się nad rodziną...) , któremu koło nosa przeszło \\\\\\\"dyrektorowanie\\\\\\\" w Liceum Plastycznym powiązanym - w zamyśle - z posiadłością Ludwika Maciąga, które już było organizowane w budynku zlikwidowanej szkółki wiejskiej w Gulczewie jest - jak mawiał jeden z \\\\\\\"Kaczorów\\\\\\\" - porażająca...!!! Gdy właścicielka pomysłu przyjechała do mnie po \\\\\\\"błogosławieństwo\\\\\\\" dla tego Liceum i zgodę na nadanie mu imienia Ludwika Maciąga, a była to osoba majętna skoro zapłaciła za czynsz za wynajem tego baraku za wiele miesięcy nie mając żadnych gwarancji (ostatecznie miejscowa klika z etatowym radnym Sławomirem W. rozebrała tę szkółkę na czynniki pierwsze i znalazła się tam między innymi tzw. Ochotnicza Straż Pożarna bez sprzętu...???!!!), gdy usłyszałem nazwisko tego oszusta Wieńczysława P. odmówiłem, a ponieważ mój syn Janusz absolwent Wydziału Malarstwa warszawskiej ASP nie wyraził zainteresowania objęciem tej posady Liceum - w tej konfiguracji po prostu padło...!!! O wielu z tych spraw mówiłem podczas wernisażu i wiem - patrząc po niektórych jednak obecnych twarzyczkach, że informacja ta trafi do tych nieobecnych...bo ktoś w końcu na przeszpiegi przyszedł...Jedno jest pewne - w Gulczewie będzie Izba Pamięci (ale nie tylko Ludwika Maciąg, bo jeszcze bardziej utalentowany był brat Józef, który zginął jako brytyjski cichociemny w Jugosławii, a był wzorem zarówno dla mojego Ojca, jak i jego starszego brata Ottona, a część jego prac była w worach przygotowanych na śmietnik...czy to się władzom Wyszkowa podoba czy nie - natomiast dla fałszywych \\\\\\\"przyjaciół\\\\\\\" Ludwika Maciąga (a lista ich jest długa, że wspomnę tylko o: Henryku K. i jego żonie Wandzie, Wieńczysławie P. Stanisławie B., lekarzach Lucynie i Tomaszu G. z Bielska Białej. Jerzym B., Piotrze D. z Poznania, pseudo kustoszu hydrauliku Henryku S., Annie D.,Wojciechu I.,Piotrze K., Hannie M...., a to tylko \\\\\\\"najwybitniejsi\\\\\\\"...!!! w Gulczewie miejsca nie ma, a to czego nie dokonała tzw. Fundacja Beaty I. czyli napiętnowania fałszerzy jego twórczości, zrobię ja!!! Mimo nie ukrywanego bojkotu władz Wyszkowa, idea pokazywania twórczości dwóch bardzo dobrych kolegów Szymona Kobylińskiego i Ludwika Maciąg rozpoczęta przez Weronikę Kobylińską przy naszym z Sylwią udziale już spotkała się z odzewem i następnym przystankiem będzie Węgrów, a potem zapewne Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie...W Łochowie (Dom Kultury) wystawa będzie czynna przez najbliższy miesiąc, zapraszamy!
2014-03-22 08:31
~Krzysztof Maciąg Zbyszyński
Oskarżyłem przede wszystkim niektórych wychowanków Ludwika Maciąga o kopiowanie jego prac, które znalazły się w obiegu, jak np. projekty znaczków, których akurat oryginały wypożyczyłem na Wystawę, więc niektórym osobom, które to zobaczyły po prostu "opadła szczęka". Rzetelność dziennikarskiego przekazu jest rzeczą jak widać trudną...
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Silny wiatr pokrzyżował plany organizatorów piątkowego, 17 czerwca, letniego kina plenerowego. Do obejrzenia wszystkich zaplanowanych na weekend filmów, a więc...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
W Młodzieżowej Parafiadzie ku czci Świętego Jana Pawła II Przyjaciela Młodych, która odbyła się  8 czerwca w Porębie, wzięły udział reprezentacje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa