Skoro trawa syntetyczna na boiskach Orlkików musiała mieć certyfikaty FIFA 1STAR , lub FIFA 2STAR, czyli spełniać wymogi profesjonalnej trawy piłkarskiej, to logiczne jest, że nie można zabraniać na niej gry w obuwiu piłkarskim. Kto sobie ułatwia życie tym zapisem w regulaminie? Wykonwca? Pan Dyrektor? A swoja drogą to o tę trawę też trzeba dbać, uzupełniać granulat i przeczesywać, żeby w sposób nieodrawacalny nie zagnieść włókien trawy.

Usunąć tego nieudacznika Zalewskiego od naszych dzieci,to człowiek o małej wiedzy piłkarskiej,kulturze osobistej,braku solidności

w jakich butach można grać. W regulaminie jest napisane, że nie można w lankach a dyrektor mówi, że w krótkich lankach można. A jakie to są te krótkie lanki ? W regulaminie nie jest określona ich długość. Bo chyba nie chodzi o specjalne do gry na sztucznej trawie z malutkimi koreczkami? Brak precyzji w określeniu wymogów i stąd całe zamieszanie. Nawet dociekliwość redaktorów nie wyjaśniła tego.

Jaką nagrodę od klubu otrzyma trener Marek Zalewski na 10 z rzędu przegraną w rozgrywkach rocznika 2000?

No tak Piotrku, w weekendy Bug chyba nie trenuje. A "szóstki" zawsze miały bardzo wielu kibiców. Może jeszcze będą. Chyba w maju były ?

Jeśli chodzi o treningi do Bug nie trenuje w soboty i niedziele.Mniej więcej co 2 tygodnie mają mecz u siebie. Mecze 6 od kilku lat były zawsze w weekendy. Może lepiej żeby boisko stało puste. W ostatniej edycji ligii brało udział chyba 16 drużyn ( x ok.12 ludzi w każdej to jest prawie 200 osób). Dla Wosiru to żaden argument.

Mówi Pan, że"Taki jest zapis w regulaminie, ale nie zawsze było to egzekwowane". To trzeba to aż egzekwować? Przecież opieka nad dziećmi polega również na uczeniu ich zasad zachowania się a nie na ich omijaniu. To tak jak np. z jazdą samochodem - nie wolno jeździć po alkoholu, ale jeździ się, prawda ? Nie zapina się pasów również, choć jest to wymóg, itd. Poza tym, jeśli czytam regulamin czegokolwiek i nie jestem w stanie się do niego zastosować, to rezygnuje a nie bezpardonowo go omijam. Powtórzę się - My, Polacy mamy niepospolitą zdolność do nadużywania wszystkiego i łamania przepisów wprost nadzwyczajną.

Nareszcie ktoś napisał coś bez pieniactwa, zdroworozsądkowo i mądrze, próbując znaleźć przyczyny konfliktu. A to, że piszą, że jakieś korki nadają się na boiska syntetyczne, to nie znaczy, że na wszystkie ich rodzaje. I chyba w tym właśnie tkwi całe sedno tego sporu. Z tego co słyszałem nie wpuszczano nawet w krótkich lankach, a tylko i wyłącznie w halówkach i trufach. Tam nawet dorośli w takich grają i to od lat. A jeśli już ktoś w nich grał, to na pewno nie za oficjalną zgoda WOSiR. My, Polacy mamy niepospolitą zdolność do nadużywania wszystkiego i łamania przepisów wprost nadzwyczajną. A tak na marginesie, to chyba trochę za ostro (a z tym "nakradaniem się", to już karygodne)piszecie o panu Wiśniewskim. Troszkę więcej rozsądku a mniej nerwowości, bo wydaje mi się, że żaden dyrektor takich jednostek sam nie może za wiele zdziałać, jeśli nie ma pozwolenia od Burmistrza i Rady. Pomyślcie o tym zanim zaczniecie znowu tak pisać. Łatwo jest wydawać wyroki nie znając realiów. I o tym każdy przekonuje się, gdy już je poznaje. Nie szukając daleko popatrzcie na wypowiedzi o Loczkach w tych komentarzach.

terminów nie ma, bo gra Bug. Niby gdzie mają trenować jak nie na stadionie?

A jak idziemy zarezerwowac boisko to praktycznie wolnych terminów nie ma. W jakim kierunku zmierza ten kraj...

Ja nie o korkach, ale o boisku. Chciałbym zwrócić się do redakcji NW z prośbą o interwencję. Zapytajcie Państwo w Wosirze dlaczego nie ma ligi 6 piłkarskich? O ile wiem liga była organizowana chyba od 20 lat m.in. przez P.Wisniewskiego. Były też mecze o Puchar Burmistrza (na początku maja).A teraz cisza.Boisko szczególnie w weekendy jest przeważnie puste.

Chciałbym sprostować informacje. Płacimy za wynajęcie boiska na mecze sparingowe 300zł oraz za szatnie 25zł za trening. Na mecze ligowe ma być za przysłowiową 1zł. Obecnie nie stać nas na takie opłaty i sparingi będzimy grać na innych boiskach. Wolimy zaoszczędzić i zagrać więcej meczy kontrolnych.

Na orliku można grac w korkach. Boisko Wosiru kosztowalo tyle, ze spokojnie moznaby zbudowac pelnowymiarowe o odpowiedniej grubości trawy syntetycznej dla korkow.[...]

Grać w takim czy innym obuwiu nie zmienia faktu, że największym szkodnikiem wyszkowskiego sportu jest dyr. WOSiR-u niejaki Wiśniewski. Podzielam zdanie Zenka, że Wiśniewski dopuścił do kompletnego zniszczenia stadionu Popatrzcie jak wyglądają trybuny i ich otopczenie albo boisko trenigowe. Facet bierze pieniądze za niszczenie wyszkowskiego sportu i wyszkowskiegop stadionu.

Jeżeli prawdą jest że Wiśniewski zarządał zapłaty za mecze LOCZKÓW na głównym boisku to powinien przez Burmistrza być natychmiastowo zwolniony z funkcji DyrektoRa WOSIR

Sztuczne nawierzchnie sa rózne , szczegolnie jezeli chodzi o wysokość trawy. Na majacej 7 cm producent dopuszcza granie w korkach, na wyszkowskiej , z tego co wiem, 4,5 cm,producent wyrażnie tego zabrania pod grożbą utraty gwarancji! jeżeli kupujecie samochód i w instrukcji jest napisane -wlewać tylko benzyne, to dacie diesla? raczej nie , bo uszkodzicie WŁASNY samochód! Jeżeli ulubiony smartfon ma ładowarkę o okreslonych parametrach to podłączycie inną i sfajczycie WŁASNEGO aparacika ? Chyba nie! To dlaczego tak trudno zrozumieć, że nalezy się stosować do instrukcji producenta boiska? Ten orlik nie jest WŁASNOŚCIĄ klubu Bug, a całej społeczności i ma jej służyć jak najlepiej i najdłużej.po to należy przestrzegać zaleceń producenta, bo inaczej kilka osób zniszczy go i uniemozliwi korzystanie całej reszcie , stanowiacej, podejrzewam ponad 95% uzytkownikow , rozumiących zasady użytkowania i dostosywujacych sią do regulaminu, chcących jak najdłuzej cieszyć sie dobrym stanem boiska. Jeżeli w mojej miejscowości torlik, to będę przestrzegał regulaminu i egzekwował tego od pozostałych graczy, we WŁASNYM interesie, żeby jak najdłuzej grac na jak najlepszym stanie boiska. trudne do zrozumienia? jasniej już nie potrafię!

Powinno byc ze jak cos zrealizujesz to dostajesz adekwatna do tego zaplate. W tym kraju studia nie maja juz praktycznie wartosci, bo nasz "wspanialy" rzad niszczy panstwo od środka i promuje zlodziei. Za to za granica nasi fachowcy sa cenieni i godziwie oplacani, nie ma im co sie dziwic ze chetnie wyjezdzaja. Jesli nie jestes kretaczem albo poslem to zostaje tylko zamartwianie czy sie dociula do kolejnej wyplaty czy tez ochlapow

Stołki powinny być też kadencyjne. Po wielu latach ludziom przyklejonym do nich brakuje pomysłów, wypalają się, nic im się nie chce, nie potrafią zrozumieć innych- bo nie muszą. Biorą kasę idą o 16 do domu i to wszystko. Jakoś to działa, lepiej nic nie zmieniać, siedzieć jak mysz pod miotłą. Efekt to taki, ze trybuny się walą, na hali aż wstyd bo kafle przy wejściu, ale nie tym dla VIP, odpadają, tynk się sypie. Na basenie nie jest lepiej, chyba tylko solidność jego wykonania jeszcze jakoś to trzyma. Tak więc stołki dla WOk, WOOSIR, Wodociągi itp max. na 4 lata. Potem konkurs. Jak ktoś rzeczywiście dobry to go wygra. Jak miernota to odpadnie. Co o tym myślicie?

Zachowanie Wisniewskiego wobec druzyny LOCZKÓW jest kompromitacją tego człowieka. Dodam że wszystkie drużyny młodzieżowe BUGU które grają w rozgrywkach na pełnowymiarowych boiskach - trenują na orlikach.

Tak jeszcze dodam, że nie jestem zwolennikiem damskiej piłki nożnej, ale dyrektor Wiśniewski nie udostępni dziewczęcej drużynie "Loczki" płyty głównej stadionu do rozgrywania meczów ligowych, chyba że te zapłacą zgodnie z cennikiem, dlatego dziewczyny będą grały w innym mieście. To jest promowanie sportu? Brak słów

Co za durne tłumaczenie Wiśniewskiego, że w innych klubach czy na orliku przy gimnazjum nr 2 jest tak samo. Tam po prostu nie można grać w korkach metalowych (tzw. wkręty), a lanki są jak najbardziej na miejscu. Jakoś wszędzie w Polsce można grać w normalnym obuwiu a pan Wiśniewski robi problemy. Od wielu lat nic nie robi tylko pobiera zapewne niemałą pensję. Nie dość, że ceny wszystkich obiektów(hali, boiska czy basenu) są strasznie wysokie to jeszcze jakość świadczonych usług mizerna.

Burmistrz jak zwykle kłamie. W tym przypadku chodzi o konserwację boiska. Rozwalone bramki i mocowania siatek a także dziury w ogrodzeniu przez które wylatuje piłka są na to ewidentnym dowodem. Wiśniewski to największy wróg i szkodnik wyszkowskiego sportu, który swoim działaniem doprowadził do degradacji i kompletnego zniszczenia stadionu, więc najlepiej gdyby został odwołany jeśli sam nie może zrezygnować. A korki to drugorzędny problem, skoro producent butów pisze, że służą one do grania na sztucznej nawierzchni to chyba brak przeciwskazań.