INTERWENCJA: (Nie) można mówić, że nic się nie dzieje
– Nic się nie dzieje, wszystko tylko zabierają – takie wnioski wysnuwa grupa mieszkańców Kamieńczyka, która z interwencją zgłosiła się do naszej redakcji.
– Takie stwierdzenie obraża wszystkich, którzy tu działają – komentuje sołtys Marek Curuł.
Mieszkańcy zaczęli od wycinki drzew na terenie dawnej szkoły i w ogóle od zasad jej wydzierżawienia. Przypominają, że boisko miało pozostać do dyspozycji mieszkańców. – Nie mamy pomieszczenia, w którym moglibyśmy się spotkać. Remiza jest duża, jest problem z ogrzewaniem. Trudno, żeby zimą dzieci z niej korzystały – podkreślają.
Budynek po szkole, razem z boiskiem i działką po rozebranym przedszkolu, w ubiegłym roku został wydzierżawiony w drodze przetargu na 10 lat. Dzierżawca, co widać gołym okiem, zainwestował w modernizację ogromne pieniądze, planując otwarcie domu opieki dla starszych osób.
Podczas wycinki niszczejących topoli z boiska rzeczywiście nie można było korzystać. – A wcześniej tylko śmieci i butelki z boiska zbieraliśmy – dodaje dzierżawca.
– Boisko będzie ogólnodostępne, zgodnie z zapowiedziami – zapewnia z kolei burmistrz Grzegorz Nowosielski, przypominając, że mieszkańcy mają do dyspozycji również boisko na rynku.
Właścicielem remizy jest Ochotnicza Straż Pożarna. – Nie było sytuacji, że nie została udostępniona na jakieś spotkanie – zapewnia sołtys Marek Curuł. – Przez jakiś czas funkcjonowała w niej świetlica dla dzieci, jest odpowiednie wyposażenie i nowa łazienka. Na zimę świetlica rzeczywiście została zamknięta, ale liczę, że wkrótce wznowi działalność.
– Największą porażką było zamknięcie szkoły, nad czym wszyscy ubolewamy – dodaje sołtys. – Ale nie można mówić, że w Kamieńczyku nic się nie dzieje. Takie stwierdzenie obraża wszystkich, którzy tu działają. W budowie jest ul. Piaski, w tym roku mamy przygotować projekt budowy ul. Mazowieckiej. Będziemy się starali o kontynuację budowy chodnika przy Mazowieckiej. Kamieńczyk jest rzeczywiście jedną z miejscowości, w które się inwestuje.
Pamięci prymasa
Najnowszym pomysłem jest zorganizowanie w budynku po bibliotece stałej ekspozycji poświęconej prymasowi Stefanowi Wyszyńskiemu. Wielokrotnie bywał w Kamieńczyku, na tamtejszym cmentarzu pochowani są jego dziadkowe.
Budynek po bibliotece niszczeje, a chętnych do kupna nie było. Obecnie młodzi mieszkańcy Kamieńczyka urządzili w nim siłownię. Zarządca – Wyszkowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego – przystąpił do częściowego odnowienia budynku.
We współpracy z gminą Wyszków i w porozumieniu z rodziną kardynała parafia w Kamieńczyku zamierza stworzyć Dom Pamięci Ks. Kard. Stefana Wyszyńskiego – Prymasa Tysiąclecia.
Na stronie internetowej parafii www.diecezja.waw.pl/kamienczyk można nawet zagłosować na logo Domu Pamięci (przedstawionych jest osiem propozycji). Strona informująca o przedsięwzięciu powstała na Facebooku; mówiono o nim również w Kurierze Mazowieckim.
Pamiątki gromadzone są w kamieńczykowskiej plebanii. – Naszym obowiązkiem, obowiązkiem lokalnym jest wykorzystać każdą okazję, aby przypominać, promować – mówił ks. proboszcz Kazimierz Sztajerwald.
W pierwsze soboty miesiąca parafia zaprasza na Msze św. w intencji rychłej beatyfikacji Sługi Bożego Ks. Stefana Kard. Wyszyńskiego, najbliższa 3 maja o godz. 17.00.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2014-04-30 14:29
~letnik
ale o co państwu redaktorstwu chodzi? Manipulują w sobie tylko wiadomym interesie. Budynek wygląda obecnie zgoła inaczej. Więc po co okłamywać czytelników???
No chyba, żeby dostać więcej pieniędzy za ogłoszenia z urzędu. Jak im się czasami \\\"przyłoży\\\" na łamach, to i może władze sypną większą ilością ogłoszeń. Obserwuję od dłuższego czasu NW ale także czerwonego W. I jak się pokaże krytyczny artykuł, to za jakiś czas wzrasta ilość ogłoszeń. Śmieszne to. Przywalimy a później dostaniemy ogłoszenia, z których żyją wszystkie gazety w Wyszkowie. Dulszczyzna pierwszej wody. Pozdrawiam redaktoróff :)
2014-04-28 08:28
~observer
A czego tu wymagać, skoro sołtysem Kamieńczyka jest przestępca.
2014-04-27 08:13
~bell
Cieszcie się, że możecie coś ładnego tam jeszcze postawić, bo jak wam Jakacki zacznie potworki stawiać w centrum, to już pozamiatane będzie.
2014-04-26 12:00
~JA
Podzielam ten pogląd. Strasznie zaniedbane miejsce. Ale z drugiej strony, to przynajmniej nikt nie zeszpecił Kamieńczyka paskudną zabudową charakterystyczną dla początku lat dziewiecdziesiatych. Może jakby Kamieńczyk miał swojego burmistrza to miejsce zaczelo by żyć na nowo.
2014-04-25 12:01
~Mieszkaniec Kamienczyka-przyjezdny
Rzeczywiscie,wielkie inwestycje w Kamienczyku pół kilometra chodnika
albo jezdni na rok a gdzie wodociąg kanalizacja w 21 wieku to chyba nie fanaberie a wszyscy się chwalą a najbardziej przed wyborami jaka to miejscowość wypoczynkowa i "kurort: tylko ile się inwestuje w Leszczydole a ile w Kamienczyku to chyba widać. Dla władz miasta to chyba problem że Kamienczyk miał wcześniej prawa miejskie i był ważniejszy niż Wyszków ,że takpo macoszemu traktuje tą miejscowość,która mogła by być jedną z perełek na Mazowszu.
2014-04-23 18:17
~niezadowolony obserwator
Jak zwykle w NW wszystko przekręcają aby tylko wzrosło zbycie nakładu ,
2014-04-23 15:43
~barbara
z jakich czasów to zdjęcie w poniedziałek 21/04/2014 było zupełnie przyzwoicie odmalowany budynek --kto co ma na celu .....
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
