Wojciech Chodkowski był w Watykanie, gdy świat żegnał śp. Jana Pawła II i gdy ogłaszano go błogosławionym. Chciał być także teraz, gdy Papież Polak został wyniesiony na ołtarze. Przypomniały mu się słowa Jana Pawła II wypowiedziane podczas pielgrzymki do Polski w 1999 r.: „W tym mieście, w Wadowicach, wszystko się zaczęło. I życie się zaczęło, i szkoła się zaczęła, studia się zaczęły, i teatr się zaczął, i kapłaństwo się zaczęło”. – Miałem wrażenie, że podczas kanonizacji wszystko zaczęło się od nowa. Szczególnie dla Polaków – zauważa. – Ja po prostu zamknąłem oczy i przeniosłem się w inną rzeczywistość.
W 2011 r. podczas beatyfikacji Jana Pawła II nad Watykanem unosiła się przywieziona przez wyszkowian flaga z napisem Deo Gratias. Podobną zabrali również na kanonizację. Wiatr położył ją jednak na zgromadzonych na placu św. Piotra, a ci zaczęli odrywać balony na pamiątkę. W oczy rzucały się natomiast biało-czerwone flagi z podpisem Ojca Świętego.
Można było zobaczyć filmy i prezentacje o Janie Pawle II, usłyszeć fragmenty jego homilii, zaśpiewać jego ulubione pieśni. – Dziękując Bogu za Jego życie, uczmy się tej wiary i miłości – apelowali księża.
Wyszkowianie na kanonizacji Jana Pawła II
Wśród tysiąca Polaków biorących udział w uroczystości kanonizacji papieży Jana Pawła II i Jana XXIII nie mogło zabraknąć wyszkowian. Wielu wyruszyło w pielgrzymkach organizowanych przez parafie św. Wojciecha i św. Rodziny, wielu – indywidualnie. – Po prostu zamknąłem oczy i przeniosłem się w inną rzeczywistość – tuż po kanonizacji w rozmowie z NW mówi Wojciech Chodkowski.Wojciech Chodkowski był w Watykanie, gdy świat żegnał śp. Jana Pawła II i gdy ogłaszano go błogosławionym. Chciał być także teraz, gdy Papież Polak został wyniesiony na ołtarze. Przypomniały mu się słowa Jana Pawła II wypowiedziane podczas pielgrzymki do Polski w 1999 r.: „W tym mieście, w Wadowicach, wszystko się zaczęło. I życie się zaczęło, i szkoła się zaczęła, studia się zaczęły, i teatr się zaczął, i kapłaństwo się zaczęło”. – Miałem wrażenie, że podczas kanonizacji wszystko zaczęło się od nowa. Szczególnie dla Polaków – zauważa. – Ja po prostu zamknąłem oczy i przeniosłem się w inną rzeczywistość.
W 2011 r. podczas beatyfikacji Jana Pawła II nad Watykanem unosiła się przywieziona przez wyszkowian flaga z napisem Deo Gratias. Podobną zabrali również na kanonizację. Wiatr położył ją jednak na zgromadzonych na placu św. Piotra, a ci zaczęli odrywać balony na pamiątkę. W oczy rzucały się natomiast biało-czerwone flagi z podpisem Ojca Świętego.
W duchu kanonizacji
Za kanonizację Jana Pawła II dziękowali także wierni pozostający w Wyszkowie. W oknach pojawiły się wizerunki Papieża Polaka, w kościołach odbywały się spotkania, podczas których rozważano pozostawione przez niego dziedzictwo. W kościele św. Wojciecha wiele osób ustawiało się w kolejkach, by ucałować relikwie Jana Pawła II. W sobotni wieczór na chwilę zadumy zaprosiła wspólnota Gloriosa Trinita, w niedzielę – uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego, oprawę niedzielnej Koronki do Miłosierdzia Bożego (Jan Paweł II został kanoni-zowany w ustanowione przez niego Święto Miłosierdzia Bożego) przygotowała „Droga Miłości”. Wierni w parafii Świętej Rodziny spotkali się o godz. 20.30 na nabożeństwie dziękczynnym za kanonizację Jana Pawła II oraz Apelu Jasnogórskim. Można było zobaczyć filmy i prezentacje o Janie Pawle II, usłyszeć fragmenty jego homilii, zaśpiewać jego ulubione pieśni. – Dziękując Bogu za Jego życie, uczmy się tej wiary i miłości – apelowali księża.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2014-05-01 14:06
~Piotrek
Mysle ze to wielkie przezycie dla wszystkich osob , ktore sa na Placu Sw Piotr pierwszy raz. Tak wiec nie ma co sie dziwic , ze Pielgrzymi sie ciesza. Przebyli setki kilometrow aby tam byc gdy nasz JPII zostaje Swietym.
2014-05-01 09:13
~o borze
Dla tych ludzi na fotce JP2 to gwiazda popkultury jak, nie chodzi im o żadne głębsze przeżycia duchowe.
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
