Dom Pamięci Prymasa: skromny, ale ma duszę
„Kamieńczyk jest połączony z moją rodziną, z rodziną mego ojca i mojej matki wspólnotą silniejszą niż wspólnota chleba i ziemi, bo wspólnotą wiary i chrztu świętego. Kamieńczyk jest mi znany także z moich lat dziecięcych” – o podwyszkowskiej miejscowości mówił kardynał Stefan Wyszyński. Tę szczególną wspólnotę czują również mieszkańcy Kamieńczyka, gdzie w niedzielę 22 czerwca otwarto Dom Pamięci Prymasa Tysiąclecia.
Kard. Stefan Wyszyński wielokrotnie bywał w Kamieńczyku, na tamtejszym cmentarzu pochowani są jego dziadkowie. Dom Pamięci powstał przy rynku, w budynku po bibliotece.
Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. odprawioną w miejscowym kościele. Przygotowano piękną dekorację, prezentację i wystawę przypominającą życiorys Prymasa, z interesującymi zdjęciami, na których uchwycono jego spotkania z Janem Pawłem II.
- Ten dom nie powstałby, gdyby nie pomoc wielu ludzi – podkreślali ks. proboszcz Kazimierz Sztajerwald i inicjatorka utworzenia Domu Pamięci Katarzyna Szkarpetowska. By im podziękować, przygotowano statuetki „Róże Prymasa”.
Statuetkę w kategorii „Przyjaciel Domu Pamięci” otrzymali burmistrz Grzegorz Nowosielski i Zygmunt Gierej, dzierżawca budynku po szkole w Kamieńczyku, adaptowanej na zakład opiekuńczo-leczniczy, który pomógł w wyposażeniu Domu Pamięci.
- Duch i nauczanie Prymasa Tysiąclecia obecne są na naszym terenie od dawna – odbierając swoją Różę, zauważył burmistrz. – Utworzenie w Kamieńczyku Domu Pamięci to inicjatywa bardzo cenna, także dlatego, że wyszła od mieszkańców. Jestem przekonany, że dom ten będzie dziełem trwałym i cennym. Mam nadzieję, że będzie żywym Domem Pamięci.
- Mam nadzieję, że będzie służył nie tylko parafii – dodał ks. proboszcz. – Że będzie miejscem, w którym prezentowane będą dobra kultury, w którym będzie rozwijał się patriotyzm. Dom jest skromny, ale ma duszę.
„Różę Prymasa” w kategorii „Zaprzyjaźniona instytucja” otrzymało, za przyjazne nastawienie i przeprowadzenie remontu, zarządzające budynkiem po bibliotece w Kamieńczyku Wyszkowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Statuetkę odebrał prezes Marek Siekierski. – Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w tym wydarzeniu – zapewnił.
Za wsparcie i okazane serce ks. Kazimierz Sztajerwald podziękował imiennie mieszkańcom, szczególnie Adamowi Kopczyńskiemu, który z bratem Mieczysławem pomaga w wielu pracach prowadzonych na terenie parafii oraz Katarzynie Szkarpetowskiej.
Uroczystość była też okazją do rozstrzygnięcia konkursu plastycznego „Prymas Wyszyński. Ten który służył”. Wpłynęło 40 prac z kilku szkół, także spoza powiatu wyszkowskiego. I miejsce zajęły Wiktoria Pamrowska, Julia Banaszek i Aleksandra Ciach,
II – Kamila Grześkiewicz i Marta Wróbel, III – Przemysław Szczupecki.
Po podzieleniu się chlebem uczestnicy uroczystości przeszli do Domu Pamięci, gdzie przecięto wstęgę i zawieszono obraz Kardynała Wyszyńskiego. Ks. proboszcz poświęcił Dom i rozdał pamiątkowe obrazki. Chętnych do zwiedzania, oglądania pamiątek
po Kardynale Wyszyńskim nie brakowało.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!