Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


GMINA RZĄŚNIK: Będzie nowy dzierżawca przedszkola
Wójt nie przedłużył umowy na dzierżawę przedszkola w Rząśniku z firmą Roberta Gawrysia z Marek. Termin umowy kończył się 31 lipca br. Decyzja zapadła po spotkaniu z rodzicami, którzy zgłosili wiele zastrzeżeń do działalności przedszkola. Dotyczyły traktowania personelu i dzieci. Do tej pory do władz gminy nie docierały żadne niepokojące sygnały.  
Przedszkole w Rząśniku, jak się okazuje, nie ma szczęścia. Po 3 latach dzierżawienia lokalu przez Pawła Ciećwierza, gmina znalazła nowego dzierżawcę. Została nim firma Roberta Gawrysia z Marek.
- Podpisaliśmy już, na rok, umowę z nową firmą, żeby została zachowana ciągłość pracy przedszkola – mówił w sierpniu ubiegłego roku odpowiedzialny za gminną oświatę zastępca wójta Janusz Wultański. – Rodzice odetchnęli z ulgą. Władze liczą na duże zaangażowanie prowadzących przedszkole.  
Wydawałoby się, że te oczekiwania zostały spełnione. Przedszkolaki pięknie śpiewały i recytowały. Ale w poniedziałek 28 lipca na prośbę rodziców dzieci doszło do spotkania z władzami gminy. Obecni byli wójt Paweł Kołodziejski i jego zastępca Janusz Wultański, ale zabrakło przedstawicieli drugiej strony konfliktu – dyrektor przedszkola Małgorzaty Gawryś lub dzierżawcy (jak wyjaśnił wicewójt, zabronił mu kontaktować się z jedną z krytykujących przedszkole matek, która była na spotkaniu, jego adwokat). 
Z wypowiedzi rodziców wynikało, że w przedszkolu zauważają wiele nieprawidłowości. Jak mówili, niektóre dzieci nie chcą chodzić do przedszkola, bo „pani krzyczy”. Jedna z matek zgłosiła, że jej dziecko za karę było zamknięte w łazience. Miały być stosowane także inne niedopuszczalne metody wychowawcze (szarpanie, poniżanie dzieci). Trzy osoby z personelu nie chcą dalej pracować z panią dyrektor. Zarzuty dotyczyły też zastraszania osób, które próbowały się przeciwstawiać czy krytykować („Podjeżdżają pod dom, zastraszają ludzi”, „Nie znajdziesz nigdzie pracy”). 
- To bardzo poważna sprawa – ocenił wójt Kołodziejski, który do tej pory był przekonany, że przedszkole jest dobrze prowadzone. – Trzeba ostudzić emocje i wszystko wyjaśnić.
- To sprawa dla prokuratora – padło z sali. 
Na pytanie, dlaczego do tej pory nie było żadnych sygnałów o nieprawidłowościach, panie pracujące w przedszkolu mówiły, że na początku się nie znały, same musiały się odnaleźć. 
- To nie jest atmosfera do prowadzenia przedszkola, do pracy z dziećmi – stwierdził wójt. 
Uznał, że wniosek rodziców o nieprzedłużanie umowy z obecnym dzierżawcą jest słuszny. Chociaż gmina tylko wynajmuje lokal, ale z przedszkola korzystają mieszkańcy gminy, więc wójt czuje się odpowiedzialny za to, by placówka niepubliczna, ale funkcjonująca w gminnym lokalu, funkcjonowała prawidłowo.
- Wolę wziąć podmiot sprawdzony, wiarygodny. Pewnych rzeczy nie można tolerować – mówił w piątek 1 sierpnia NW wójt Paweł Kołodziejski, który prowadzi rozmowy w kwestii dzierżawy z dyrektor ZDZ CK Barbarą Skalik, która w Wyszkowie prowadzi przedszkole i żłobek. Wójt zapowiada remont pomieszczeń, bo w Rząśniku musiałyby być utrzymane standardy wyszkowksich placówek. 
Swojemu zastępcy zlecił, żeby wystosował pismo do dzierżawcy i odebrał protokołem od niego pomieszczenia przedszkola, dając termin do środy na wywiezienie wyposażenia. Janusz Wultański już się z nim kontaktował i twierdzi, że dzierżawca powinien wyrobić się z tym nawet wcześniej. 
Barbar Skalik potwierdza, że najprawdopodobniej podejmie się nowego zadania, ale musi to być przedszkole funkcjonujące na takich zasadach jak w Wyszkowie, wnętrza nowoczesne na miarę XXI wieku, w których dziecko z radością przebywa. 
Elżbieta Borzymek 

Na fot. - Wójtowie byli zaskoczeni tym, co usłyszeli na spotkaniu z rodzicami przedszkolaków. Fot. ES
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2016-04-21 11:27
~ja
...mialo byc tak pięknie,a wyszło jak zwykle... :-( Szanowna p.S miala wprowadzac standardy XXI wieku,a okazala sie jednym, wielkim przekretem...Potwierdza tro tylko kobinacje z p.K.Nalezalo by sie przyjrzec tym relacjom i zweryfikowac kto i za co,no i komu dawal...Szkoda,ze znowu cierpia na tym nasze pociechy,bo nie ma stabilizacji tam,gdzie jest nerwowka,podejrzenia,falszywe oskarzenia.
2015-04-01 21:26
~gość
Czy może ktoś ma numer telefonu do pani Małgorzaty Gawryś,Kiedyś pożyczyłem jej pieniądze i straciłem z Państwem Gawryś kontakt,ot tak.Telefony które miałem do nich są głuche Jak by można było od Państwa uzyskać takiej informacji będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam
2014-11-23 15:15
~zdziwiona
Mieszkali we trójkę? Były mąż, kochanek i ta Pani? Nienormalne. ..
2014-10-08 15:11
~GOSC
Dlaczego w arykule umieszcono wpis,ze Malgorzata Gawrys byla dyrektorem przedszkola??W zyciu nie byla zadnym dyrektorem ot tak z ulicy przychodzila byla zona wlasciciela z kochankiem i opiekowali sie naszymi dziecmi!! Popieram slowa mojej przedmowczyni-trzeba przed tym potworem przestrzegac sama osobiscie dowiem sie gdzie teraz ludzi naciagaja!!dyrektorem byla ciocia jola ktora dziala z nimi w spolce bo glupio sobie znalezli zeby tylko widniala jako dyrektor ciekawe dlaczego ciocia gosia nie mogla tym dyrektorem byc!! Bo moze ma zakaz zblizania sie do dzieci-a psychotropy? ciocia jola jak po syna przyszla byla pewnego dnia bardzo rozwscieczona na kolezanke gosie i z tego zalu wyzalila sie -mowiac dlaczego ona tu jest nie powinna biorac takie silne leki bo odbija sie na dzieciach ...wiec syna zabralam gdzie finalnie nie oddali mi rowniez kasy za przedszkole ktore zaplacilam za msc do przodu a syn juz ie chodzil.Takze jola nielojalna:)
2014-10-08 14:35
~solima
Wiecie co czytam i czyta i nie wierz!! Posluchajcie moje dziecko rowniez uczeszczalo do przedszkola do rzasnika. Ciocia Gosia byla tam goru!!Darla sie na dzieci przeklinala nie wspomne o wielu innych akcjach ktore powinny wyjsc najaw i dostac sie do rak policji. Opowiadala niestworzone rzeczy pozyczala kase na rzowoj przedszkola-rowniez odemnie i pewnie juz tej kasy nie odzyskam. Osobiscie ja poznalam i uwierzcie jest manipulantka i potrafi kazdego sobie owinac wokol palca. Przedszkolem zarzadzala wlasnie ona ktora defacto nie widniala tam jako pracownik owej placowki oraz zarzadzal jej kochanek i maz-byly-niebyly? mowila ze po rozwodzie. Ale sielanka !!PATOLOGIA!!Ponadto ta swieta trojca razem mieszkala!! Wiecie co ja wiem ze sa sytuacje gdzie dziecko rozpieszcone itd moze narzeka gdzie ciocia w przedszkolu krzyknie,ale ta ciocia nie byla zdrowa na umysle nafaszerowana psychotropami przychodzila do przedszkola z hustawkami nastroju-zalila sie jak jej ciezko w zyciu ile przeszla i gdzie ona juz nie mieszkala-nigdzie nie zagrzala miejsca!! nawet potrafila opowiadac przy rodizcach ze wloszech miala dom na skalkach i lawa ejj zalala ze w zakopanem prowadzila pensjonat a nad morzem ryby sprzedawala. Oj tak przyszla ze swiata i myslala ze omami tu ludzi!! Wiem ze znowu bedzie prowadzic przedszkole prawdopodobnie w leszczydole nowiny takze przestrzagam i mam nadz ze nie odpuszcza mamy i nie doprowadza do tego zeby to przedszkole tam powstalo dla dobra dzieci.To jest psychopatka ktorej w glowie niewiadomo co wytatuowana bez grama kultury jej odzywki do dzieci...mi na szzcescie moje dziecko wszystko powiedzialo i bede przed tym potworem pzrestrzegac!1
2014-09-18 07:40
~Lokalna
I sie zaczęło, nowa właścicielka Pani Skalikowa to jakaś pomyłka, narzuca rodzicom co kto i jak ma robić z dziećmi, wydziera się w niebo glosy, totalnie nie sympatyczna i nie fachowe podejście... Ja i inni rodzice na szczęście już zabraliśmy swoje dzieci o tych dziwnych ludzi a miało być tak pięknie...!!! Jednak poprzedni właściciele byli w porządku a sąsiadom zmian się zachciało i teraz macie za swoje drodzy Państwo! Oby tak dalej to i wójtom i się w końcu do dupy dobiorą za te przekręty...
2014-08-13 22:25
~Matka
Najlepsze w tym wszystkim jest to ze piszą o jakimś piciu:-) a kto zostawał po imprezach na picie...? najwidoczniej szanowne Panie sklepowe w dodatku matki dzieci chodzących do tego przedszkola już zapomniały co i jak było... Ale każda z nich widzi tylko swój własny zakłamany czubek nosa a szkoda bo ci Państwo byli na prawdę bardzo sympatyczni i potrafili dużo pomoc nawet w ciężkich sytuacjach jak nie którzy z nas je mieliśmy i mamy... Pamiętajmy o jednym ze świat jest mały a każdy z nas ma oczy i kłamstwo prędzej czy później wyjdzie na jaw.
2014-08-12 16:43
~macocha
co dzidzius rozwydrzony i niewychowany powie przewrażliwiona mamuśka biegnie z gębą nadawać a dyscyplina musi być w takim kotle i koniec i basta niech starsze pokolenie przypomni sobie swoje dzieciństwo i życie na wsi jak było praca i obowiązki a dziś chowa jedna z drugą takiego WAŁA rozwydrzonego który żadnej roboty nie zna tylko od najmłodszych lat godzinami nawet nie siedzi tylko leży przed ekranem i ma wymagania pod rozwagę
2014-08-12 12:24
~matka
Moje dziecko chodziło do przedszkola bardzo krótko, ale fakt był taki że chętnie chodziło przez kilka pierwszych dni. Wręcz nie chciało wracać do domu " bo w domu jest nudno" . Po jakimś czasie zaczęło płakać przed wejściem do przedszkola (z domu wychodziło chętnie). I prosiło żeby zabrać je zaraz po obiedzie i żeby powiedzieć "cioci" że jeśli będzie obiad którego ono nie lubi lub jeśli nie będzie głodne to żeby nie zmuszać go do jedzenia. Na pytanie "jak było w przedszkolu" dziecko odpiowiadało "nie chce gadać, nie i koniec" i człowiek nie był w stanie nic się dowiedzieć.Coś było nie tak.Gdy dziecko przestało chodzić do przedszkola powiedziało że boi się jednej cioci bo ona krzyczy przy jedzeniu.
2014-08-12 11:16
~abg
ktorego wojta?
2014-08-11 08:42
~ja
jeśli pan szkalik to kuma wójta to wiadomo skąd ta szopka
2014-08-11 07:46
~ktoś
Czytam tak sobie i czytam...i zastanawia mnie jedno.Jesli karolaaaaska wiesz o piciu wodki przez ta pania,to moze nalezalo wezwac policje?Czy Ona chodzila pijana po przedszkolu?A moze Ty takze pilas wodke calymi dniami z Nia i moze nawet z dziecmi?Co za brednie i ploty wyssane z palca.Proponuje skontaktowac sie z dobrym psychiatra.Poza tym nie za bardzo moge doszukac sie tych dowodow...z artykulu to nie wynika...dopiero na 3 dni przed wygasnieciem rocznej umowy pojawily sie "twarde" dowody na kombinacje,zle traktowanie dzieci oraz personelu (chociaz to akurat nie jest w tej kwestii istotne,zwlaszcza jesli pracownik zostaje zwolniony,bo nie ma dyplomu lub innego dokumentu potwierdzajacego kwalifikacje...).A Panie w przedszkolu pracowaly ze soba tylko od ponad 2 lat,jeszcze za poprzedniego wlasciciela,tak wiec mogly sie nie znac i stad pewnie potrzebowaly by calej dekady,zeby dostrzec nieprawidlowosci... ;-) Poza tym w spotkaniu wzielu udzial dwie nauczycielki,nie zas 3 pracownikow...I dlaczego rodzice,wiedzac o krzywdzie wlasnych dzieci,do samego konca dzialania przedszkola,prowadzali dzieci na pastwe zlych nauczycielek (tych ze spotkania takze...)?Co to za rodzic,ktory swiadomie pozwala krzywdzic wlasne dziecko?Szkoda,ze nie dano szansy uczestnictwa w spotkaniu wszystkim rodzicom,a tylko wybrancom ;-) No i szkoda,ze odmowili wlasciciele-moglo byc ciekawie,no i bardziej rzetelnie,uczciwie.Czy wojt przeprowadzil kontrole placowki?Albo kuratorium,to moze poznalibysmy ich wyniki?Jestem ciekaw,dlaczego tak dlugo nie zauwazano problemu dzieci!A tak na marginesie,czy ta zalosna dziennikarzyna wie,ze ta pani nie byla dyrektorka w tym przedszkolu?Nawet w internecie mozna znalezc nazwisko wlasciwej osoby pelniacej funkcje dyrektora!Poza tym,nie od dzis wiadomo,ze p.Skalik jest kuma wojta.Trzeba bylo zadac sobie troszke trudu...Bardzo duzo niewiadomych w calej tej sprawie,zbyt duzo dzialan i wypowiedzi stronniczych,"szytych na miare".Daje to do myslenia,i o dzialaniach wladz,i o czesci mieszkancow,i mozliwosciach prowadzenia jakiejkolwiek dzialalnosci przez ludzi ze swiata...
2014-08-10 10:43
~do autora "też przedszkolanka"
sprawę że "Podjeżdżają pod dom, zastraszają ludzi" - to powinni zgłosić z powództwa cywilnego do sądu lub na policję sami zastraszani, jeżeli jest to oczywiście prawda. Widocznie takiego zajścia nie było skoro tego nie zgłosili. A jeżeli aż tak się działo w przedszkolu to tym bardziej Wójt powinien zrobić rozeznanie sprawy i skontrolować natychmiast przedszkole, a jeżeli jego kompetencje byłyby ograniczone, to sam powinien zgłosić sprawę wyżej dla dobra dzieci i rodziców. Powinien też poinformować rodziców, że rozpatrzenie niektórych zgłoszonych przez nich spraw nie leży w jego kompetencji i powinien ich poinformować o tym, że mogą sprawę sami zgłosić z powództwa cywilnego - to jest jego obowiązek. A tak w ogóle to jeżeli rodzic czuje, że jego dziecku dzieje się coś złego w danym przedszkolu, to powinien natychmiast zrezygnować z prowadzania go do tego przedszkola- dla dobra dziecka. Tak powinien postąpić rodzić, jeżeli tego nie zrobił, to widocznie, albo nic takiego się nie stało, albo nie zależy rodzicowi na dobru dziecka, co też jest bardzo naganne. Taki rodzic powinien ponieść też konsekwencje za to, że wie i świadomie naraża dziecko.
2014-08-08 17:30
~ha
zastepca na to wszystko chyba se pierdnął
2014-08-08 15:14
~też przedszkolanka
"Podjeżdżają pod dom, zastraszają ludzi" - to chyba sprawa dla policji, prokuratury, a nie dla wójta.
2014-08-08 11:22
~emerytowana przedszkolanka
Panie wójcie, jeżeli rodzice zgłosili zastrzeżenia na działalność przedszkola, to pan jako wójt powinien natychmiast wszcząć procedurę wyjaśniająca, taki jest obowiązek ze strony gminy. Nie można na gębę bez rozpoznania sprawy obwiniać kogoś, czy na takiej podstawie kończyć umowę. Tym bardziej, że wszyscy wiemy, że dzieci są różne, z różną wyobraźnią, żeby nie powiedzieć, że kłamią, aby tylko nie iść do przedszkola. Niestety co by nie mówić, to dzieci nie lubią wczesnego wstawania i chodzenia do przedszkola, a tam dyscypliny innej niż w domu- dzieci wtedy się buntują i stwarzają różne historie. Jedne dzieci są wychowywane w domu z zasadami/ dyscypliną, a inne \"a niech sobie dziecko robi co chce, niech chodzi do 5 roku życia w pampersie, niech bawi się wszystkim co jest w domu\" aby tylko nie płakał i się nie darł,a w przedszkolu i tak nauczą go wszystkiego - tak właśnie podchodzi większość rodziców do tematu wychowania. A jak panie w przedszkolu mają wymagać od takiego dziecka, chcąc go czegoś nauczyć, to dziecko się wtedy zdziwi, że czegoś się od niego wymaga, że przy obiedzie nie wolno wylewać zupy na kolegę, czy koleżankę, ani pluć przy stole. Takie dziecko wtedy się buntuje, płacze, kłamie, aby tylko nie iść do przedszkola, bo są zasady. A w domu dziecku na wszystko rodzice pozwalają, (bo nie mają ochoty, czasu na WYCHOWYWANIE dziecka), brak jest zasad, a w przedszkolu czy w szkole muszą być zasady, obowiązki, czy Państwu się podoba czy nie. A i jeszcze jedno, proszę mi podać choć jedno przedszkole, w którym opiekunki choć raz nie krzyknęły, albo nie wymagają- nie ma takiego przedszkola. Znam każde przedszkole na terenie powiatu i powiem, że nie zawsze podniesiony głos w stosunku do dziecka jest krzykiem, po prostu czasem tak do dziecka trzeba stanowczo się odezwać aby wiedział, zrozumiał, że tak nie wolno postępować. Jak wasze dzieci przychodzą z siniakami lub pogryzione z przedszkola, bo inne dziecko je pobiło/ pogryzło- chyba rodzicom się to nie podoba. Jak rozmawiać wtedy z takim dzieckiem, które bije notorycznie, a rodzice nie zwracają na to uwagi, bo mówią, że ich dzieci są grzeczne ... Te sprawy są bardzo delikatne, jeżeli rodzice nie chcą współpracować, to jest bardzo ciężka praca z dzieckiem i rodzicami, a rodzice pokrzywdzonych dzieci są niezadowoleni.
2014-08-07 18:39
~karolaaaaska
slyszalam o tych ludziach-serio to sa bezwzgledni ludzie ktorzy nie cofna sie przed niczym. Dobrze ze wkoncu ktos za to dziadoswto sie wzial!!Wielce Pani dyrektor ktora chla wode na potege !!
2014-08-07 18:36
~gosc
Ja bym nie nazwala tych ludzi dziwnymi...tylko osoby ktroe prowadzily to przedszkole. Przyszli ze swiata i zaczeli kombinacje....nie trzeba przewrazliwionych mamusiek tylko realnych dowodow...a takie wkoncu sie pojawily dzieki Bogu.
2014-08-07 18:36
~gosc
Ja bym nie nazwala tych ludzi dziwnymi...tylko osoby ktroe prowadzily to przedszkole. Przyszli ze swiata i zaczeli kombinacje....nie trzeba przewrazliwionych mamusiek tylko realnych dowodow...a takie wkoncu sie pojawily dzieki Bogu.
2014-08-07 10:30
~rewers
są jeszcze przewrażliwione mamuśki zapatrzone w swoich jedynaków
2014-08-06 16:17
~zenia
dziwni ci ludzie z Rząśnika, jak na szkołę to chlapią językiem wszem i wobec, że cały powiat o niej mówi, a w sprawie przedszkola milczeli, choć krzywda się działa ich dzieciom?!
2014-08-06 15:21
~abc
powaga stażysty godna napoleona
2014-08-06 15:11
~po zdjęciu
zdjęcie dużo mówi
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Od 25 czerwca gmina i Wyszkowski Ośrodek Sportu i Rekreacji zapraszają na plażę przy moście samochodowym. Woda w Bugu pozytywnie przeszła badania sanepidu. Wkrótce...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
W Młodzieżowej Parafiadzie ku czci Świętego Jana Pawła II Przyjaciela Młodych, która odbyła się  8 czerwca w Porębie, wzięły udział reprezentacje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa