Na uroczystość zaproszono wielu znamienitych gości z kręgu służb pożarniczych i mundurowych, samorządowych, kościelnych i politycznych. Polowej Mszy św. przewodniczył, w asyście m.in. ks. proboszcza Romana Karasia, ks. bp Tadeusz Bronakowski. W homilii przeciwstawił wartościową postawę prezentowaną przez strażaków lansowanemu w mediach, serialach, reklamie egoistycznemu i zabawowemu modelowi życia. – Praca nie jest powołaniem, ale zarabianiem pieniedzy – mówił ks. biskup, podkreślając, że właśnie dlatego model służby reprezentowany przez strażaków jest bardzo potrzebny. Pomagają wszędzie tam, gdzie dochodzi do katastrof, klęsk żywiołowych, ludzkich tragedii. 

Odwołując się do opisanej przez Henryka Sienkiewicza obrony polskiej chorągwi, wskazał, jak wielkie znaczenie w życiu społeczności, która go posiada, ma sztandar. Sztandar łączy i buduje międzyludzką solidarność. Wielu Polaków na przestrzeni naszych dziejów oddało życie za sztandar – “symbol dumnego, niezawisłego narodu”. Sztandar jest jak drogowskaz, wskazuje prawdziwe wartości, na których warto budować.

Krótką, bo zaledwie 3-letnią, historię jednostki OSP w Gulczewie przedstawił  jej prezes Łukasz Król. – Ale rozwijamy się bardzo szybko – zaznaczył. Jego jednostce, skupijącej 40 młodych ludzi, w tak krótkim czasie udało się zgromadzić specjalistyczny sprzęt niezbędny do prowadzenia każdego rodzaju działań ratowniczo-gaśniczych. Było to możliwe m.in. dzięki ogromnemu zaangażowaniu naczelnika jednostki Marcina Króla.  W 2014 r. udało się zrealizować dwa kolejne marzenia. Jednostka otrzymała sztandar i samochód ratowniczo-gaśniczy, mercedesa ATEGO 1329 4x4. Samochód przekazała Komenda Powiatowa PSP w Jarosławiu. Wymagał jednak remontu, dlatego gmina udzieliła wsparcia finansowego, przeznaczając na ten cel środki z funduszu ochrony przeciwpożarowej. 

Sztandar i samochód poświęcił ks. biskup Bronakowski. Akt ufundowania sztandaru, który nawiązuje do najważniejszych wartości strażackiej służby, odczytał dh Marcin Król. Gwoździe ozdobne wbili: gen. brygadier Wiesława Leśniakiewicza – komendant główny PSP, dh Bogdan Pągowski – starosta wyszkowski, prezes ZP ZOSP RP, st. bryg. Ignacy Woźniak – komendant powiatowy PSP, dh Grzegorz Nowosielski – burmistrz Wyszkowa, Adam Mróz – prezes Zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego ZOSP RP, Wojciech Kwiatkowski – Nadleśniczy Nadleśnictwa Wyszków, Sławomir Wróbel – prezes Nadbużańskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Gulczewa, Marcin  Woźniak z Grupy Pascal.

Potem został odczytany akt przekazania samochodu i jego załoga odebrała kluczyki.

Ta ważna dla lokalnej społeczności uroczystość była też okazją do wręczenia odznaczeń. 

Brązowy  Medal „Za zasługi dla pożarnictwa” otrzymali  druhowie: Marcin Król, Marcin Ciach, Patryk Wójcik, Odznakę Strażak Wzorowy:  Sławomir Wróbel, Robert Matuszewski, Daniel Król, Michał Ziajkowski, Łukasz Osik,  Arkadiusz Król, Kamil Matwiejczyk, Łukasz Gemza, Paweł Pomaski.

W podziękowaniu za wsparcie w pozyskaniu samochodu ratowniczo-gaśniczego Zarząd OSP w Gulczewie wręczył pamiątkowe statuetki, które otrzymali: gen. brygadier Wiesław Leśniakiewicz,  nadbryg. Bogdan Kuliga – podkarpacki komendant wojewódzki PSP,  dh Grzegorz Nowosielski, bryg. Jarosław Kurek – doradca Komendanta Głównego PSP, bryg. Piotr Biały – komendant powiatowy PSP w Jarosławiu.

Za poświęcony czas i trud włożony w tworzenie OSP w Gulczewie oraz zaangażowanie w wykonywanie powierzonych obowiązków służbowych Zarząd OSP w Gulczewie wręczył pamiątkową statuetkę dh Marcinowi Królowi, naczelnikowi OSP w Gulczewie.

Odczytano listy gratulacyjne od dh. Waldemara Pawlaka - prezesa ZG ZOSP RP, dh Teresy Tiszbierek – wiceprezes ZG ZOSP RP oraz nadbryg. Bogdana Kuligi, którzy z racji wykonywania obowiązków służbowych nie mogli zjawić się na uroczystości.

W wystąpieniach goście podkreślali, że młoda jednostka w tak krótkim czasie tak wiele osiągnęła. Jest jedną z trzech, które powstały w ciągu ostatnich 20 lat. 

Po defiladzie pododdziałów strażackich ze sztandarami, koncert dała Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP w Wyszkowie.

Dużym zainteresowaniem cieszył się nowy samochód, chętnie wsiadali do kabiny najmłodsi uczestnicy uroczystości.

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: