O mandat radnego miejskiego ubiegały się 144 osoby, radnego powiatowego – aż 288. Zdaniem kandydatów najważniejszy był bezpośredni kontakt z wyborcą, przez wiele wieczorów chodzili więc od domu do domu i zachęcali do głosowania. Ciekawy sposób dotarcia do wyborców wymyśliła Katarzyna Agata Czechowska (Razem Dla Ziemi Wyszkowskiej), kandydatka do rady powiatu, której hasło wyborcze brzmiało: „Przestańmy narzekać, wyjdźmy poza schematy”. Kandydatka sama to zrobiła, powia-damiając „Wspaniałych Dorosłych Sąsiadów” o swoim starcie w wyborach w oryginalnej formie. W odręcznie napisanym, ozdobionym słoneczkiem liście zwróciła się z następującym apelem: „Proszę o WASZ głos -> nie zawiodę -> postaram się zmienić dla WAS świat”. Zdobyła 70 głosów.

Choć miasto i skrzynki pocztowe jak zwykle zalały plakaty i ulotki, nie brakowało pomysłów na przełamanie wyborczej nudy. Schemat tradycyjnej kampanii starały się przełamać komitety idące do wyborów w jednym bloku: Wspólnota Samorządowa, Platforma Obywatelska i Razem Dla Ziemi Wyszkowskiej. Przed galerią handlową zorganizowały pokaz udzielania pierwszej pomocy, w parku miejskim zachęcały do aktywnego wypoczynku. Panie – kandydatki apelowały o kampanię z klasą. Był też krótki kurs samoobrony dla kobiet. KWW „Masz Wybór” zorganizował konferencje prasowe na targowisku miejskim i przy ruchliwym rondzie, zasłynął również z symbolicznego gestu – podarcia w świetle fleszy przedstawionych przez władzę miejską propozycji zmian bazy sportowej.

Baza sportowa podczas kampanii była zresztą tematem numer jeden. Tuż przed drugą turą wyborów burmistrza podczas meczu Bugu Wyszków na trybunach stadionu miała miejsce prawdziwa „ustawka”. Na szczęście tylko na słowa starli się tam zwolennicy Grzegorza Nowosielskiego i Justyny Garbarczyk.

Nie brakowało też zabawnych zbiegów okoliczności. O lepszym tle do swojej prezentacji niż zdjęcia burzonego „Bacutilu” nie mógł marzyć KWW WON (Wyszków Od Nowa). O tym, że „władza musi odejść” jego reprezentanci, Adam Kępka i Rafał Bujak, przekonywali w bibliotece miejskiej, na tle dopiero co otwartej wystawy fotografii Wiesława Czapskiego. Na jednym ze zdjęć uchwycił burzenie siedziby jednego z największych dawniej zakładów pracy w Wyszkowie.

Przypomnijmy, że KWW WON wkrótce połączył siły z KWW Czas na zmiany, a wspólnym kandydatem na burmistrza był Jerzy Osęka. Według nich zmiana oznaczałaby:

Podczas kampanii wyborczej internauci prześcigali się we wstawianiu zabawnych haseł i wyborczych ulotek, w których kandydaci „grali” swoimi nazwiskami. Taki przypadek mieliśmy również w Wyszkowie. „Lepszy wróbel w garści niż… wszelkie obietnice” – to hasło Arkadiusza Wróbla (Wspólnota Samorządowa); kandydat do rady powiatu zdobył 61 głosów.

Na prostą rymowankę postawił Maciej Sarnacki (KWW Razem Dla Ziemi Wyszkowskiej), również kandydat do rady powiatu: „Solidnego miej radnego – wybierz Maćka Sarnackiego”. Wybrało go… 13 osób.

Nietypowa rymowanka znalazła się na ulotce doświadczonego samorządowca Zbigniewa Wiśniewskiego (19. miejsce na liście Wspólnoty Samorządowej do rady powiatu): „Nie jestem na liście pierwszy, nie jestem drugi, nie jestem też ostatni, bo jestem przedostatni”. Ani pierwszy, ani drugi, ani ostatni, ale też nie przedostatni był wynik kandydata, który zdobył 29 głosów.

Na uwagę zasługują hasła jednych z najmłodszych kandydatów. Michał Mazurek (Razem Dla Ziemi Wyszkowskiej), kandydat do rady powiatu, przekonywał: „Jestem do waszej dyspozycji!”, w co uwierzyło 29 osób. Natomiast Kamil Wykowski (Razem Dla Ziemi Wyszkowskiej, kandydat do rady powiatu) na ulotce umieścił swoje zdjęcie w koszulce Supermena z podpisem: „Siła i determinacja w dążeniu do celu”. Kamil Wykowski otrzymał aż 125 głosów (to drugi wynik na jego liście, pokonał go inny sportowiec – Paweł Deluga).

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: