GMINA ZABRODZIE: Zmarł Wacław Sternik
Pogrzeb śp. Wacława Sternika, wieloletniego radnego, prezesa Stowarzyszenia Ochrony Przyrody Anastazewa i Okolic odbył się w sobotę 28 lutego w kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju w Kicinach.
Wacław Sternik miał 77 lat. W ostatniej drodze licznie towarzyszyli Mu: rodzina, sąsiedzi, współpracownicy samorządowi i z organizacji społecznych. Mszę św. odprawiał ks. Zbigniew Śpiewak, który w kazaniu podkreślił dokonania Zmarłego i Jego ofiarną pracę na rzecz społeczności lokalnej.
– Chcielibyśmy, by dalej mógł się udzielać społecznie, pomagać naszej parafii, bo był nam potrzebny. Będziemy musieli się nauczyć żyć bez niego. – mówił kapłan. – Bóg dał nam tego człowieka o dobrym sercu jako swój dar i zostaliśmy przez ten dar Wacława ubogaceni, ale czas tego ubogacenia skończył się. Dobry człowiek zawsze jest darem i za każdy dzień tej bliskości trzeba Bogu dziękować.
– Dla Boga śp. Wacław wykonał swoje zadanie – dodał. – Wielu z nas zawdzięcza Mu wiele i w duchu tej wdzięczności prośmy Boga, aby za jego dobroć wynagrodził Mu szczęściem wiecznym.
W imieniu samorządowców żegnali Zmarłego wójt Tadeusz Michalik i przewodniczący rady gminy Janusz Pakuła. Wójt podkreślił zaangażowanie śp. Wacława Sternika w życie społeczne, w którym uczestniczył chętnie i z sukcesami,
– Jednak dla Niego samego największą nagrodą było zaufanie mieszkańców, którzy wybierali Go czterokrotnie na radnego, darząc Go uczuciem sympatii i szacunku, jakim obdarza się prawdziwe autorytety – zaznaczył Tadeusz Michalik. – Wszędzie, gdzie był, wnosił swoją osobą rzetelność, uczciwość i troskę o dobro publiczne. Chcę też podziękować, panie Wacławie, za to wszystko, co dla mnie osobiście uczyniłeś.
– Był człowiekiem pracowitym do ostatnich chwil swego życia, uczciwym i skromnym, zapalonym pszczelarzem, miłośnikiem przyrody, postacią nietuzinkową. Należał do ludzi myślących sercem – dodał Janusz Pakuła.
Wacława Sternika w imieniu mieszkańców Anastazewa i członków Stowarzyszenia pożegnała Wiesława Lipińska, w imieniu rodziny – syn Sylwester.
– Mój tata pokazał nam nowe kierunki, nowe możliwości i to musimy zrozumieć, tego się trzymać – mówił. – Drogi Tato i Przyjacielu, żegnamy się z Tobą wszyscy pogrążeni w bólu i żalu, tak nagle odszedłeś.
Wacław Sternik urodził się 28 października 1938 r. w Nowogrodzie k. Lublina. Gdy w Anastazewie odwiedzał kolegę z wojska, poznał swoją żonę. W 1961 r. wzięli ślub. Pracował w Wołominie, Wyszkowie (Bacutil), Warszawie. Miał gospodarstwo ekologiczne, w planach miał prowadzenie w tym zakresie edukacji wśród dzieci. Był pomysłodawcą i prezesem Stowarzyszenia Ochrony Przyrody Anastazewa i Okolic. Z jego inicjatywy powstała świetlica wiejska, organizowane były rajdy rowerowe i wycieczki. Był wiceprzewodniczącym komisji rewizyjnej LGD „Równina Wołomińska”. Był radnym rady gminy czterech kadencji, w dwóch jej wiceprzewodniczącym. Aktywny i pracowity, miał jeszcze wiele pomysłów i planów.
Msze św. w intencji Zmarłego odbędą się: 22 marca o 9.30 (od wójta i pracowników urzędu gminy), 29 marca o godz. 12 (popogrzebowa), 5 kwietnia o godz. 9.30 (od parafian i członków stowarzyszenia), 12 kwietnia o godz. 12 (od radnych).
E.E.
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
