Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Kiedy pan tę drogę nam zrobi?
- mieszkańcy Sitna pytali burmistrza na ostatniej sesji rady miejskiej, 26 marca. Radni rozdysponowali na nowe inwestycje ponad 6 mln zł, ale – ku rozczarowaniu mieszkańców Sitna – nie ma wśród nich budowy drogi w ich miejscowości.
Burzliwa dyskusja radnych, burmistrza i pani sołtys nad tym, jakie inwestycje i gdzie są ważniejsze, zeszła w końcu na poziom osobistych aluzji.
O drogę ponownie upomniała się sołtys Jadwiga Ickiewicz. – Było mówione, że nie ma pieniędzy, a w tej chwili jest ok. 7 mln zł. To moja wina, bo mój ton współpracy panu nie pasuje. Kiedy pan zamierza dotrzymać słowa? – zwróciła się do burmistrza Grzegorza Nowosielskiego.
- Po reakcjach radnych widzimy, że pani sołtys jest nudna – Jadwigę Ickiewicz wspierali mieszkańcy. – Czy to jest wieś wyjęta spod prawa? Co pan dla nas zrobił? Nie chcemy drogi do pól, tylko do domów. Dzieci w błocie chodzą do szkoły. Umorzyć nam podatki, bo się nic nie robi. Dorzuca się następne inwestycje, a Sitno się odrzuca.
Grzegorz Nowosielski powtórzył z kolei, że Sitno nie jest wyspą i przypomniał o budowie prowadzącej do miejscowości ul Żytniej: – Wcześniej mieliście parę kilometrów nieutwardzonej drogi dojazdowej. W tym roku ze środków unijnych wzdłuż Żytniej pociągniemy jeszcze chodnik.
- Na pewno będziemy mieli w tej kadencji tę drogę. Jeśli nie w tym roku, to w przyszłym – zapewnił. Gmina planuje pozyskać na nią unijne środki z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. – Ale to nie jest tak, że państwo czekacie najdłużej – dodał. – Najszybciej rok temu mogliśmy tę drogę pobudować. Sołtys Fidestu był w tamtejszym nadleśnictwie, chce doprowadzić do dofinansowania budowy drogi w wysokości 200 tys. zł. Ta aktywność sołtysów nie jest tak mocno widoczna w mediach, jak tupanie i trzaskanie drzwiami.
Mieszkańcy wątpią w te obietnice. – 7 lat robiliście ten projekt – przypomnieli.
- Projekt można zrobić, gdy się jest właścicielem gruntu. Proszę sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego to tak długo trwało – odparł burmistrz. – Były roszczenia, kwestie odszkodowawcze. Z waszej strony też nie wszystko było fair.
Grzegorz Nowosielski zauważył również, że ostateczna decyzja należy do radnych. – Spójrzcie nam w oczy i powiedzcie, kiedy ta inwestycja będzie realizowana, skoro to państwo decydujecie – mieszkańcy zwrócili się więc do radnych.
- W 2016 r. inwestycja musi być zrealizowana, bo utracimy pozwolenie na budowę – zauważył Włodzimierz Gryz.
 
A nasze dzieci?

Po zamknięciu ubiegłego roku nadwyżką budżetową na tegoroczne inwestycje radni przeznaczyli dodatkowo 6,5 mln zł. Nowe inwestycje to m.in. budowa odcinka drogi w Leszczydole-Zalesiu (590 tys. zł), odcinka ul. Chopina w centrum miasta (780 tys. zł), budowa chodników i miejsc postojowych (400 tys. zł), aktualizacja dokumentacji obwodnicy śródmiejskiej (100 tys. zł), zakup pracowni internetowych do czterech gimnazjów (200 tys. zł), remonty w placówkach oświatowych (245 tys. zł), oświetlenie uliczne (100 tys. zł), udział własny w projekcie modernizacji parku miejskiego (270 tys. zł).
- Duży ukłon w stronę pana skarbnika, pana burmistrza i nas radnych, że udało nam się wygospodarować taką kwotę. Inwestycje wzrosną do 20 mln zł – skomentował Jan Abramczyk.
Inny podział środków, z uwzględnieniem drogi w Sitnie, zaproponował Adam Szczerba. Przypomniał, że już na sesji budżetowej sugerował wprowadzenie tej inwestycji, kosztem ul. Słonecznej w Lucynowie oraz Przelotowej i Ogrodowej na Latoszku. Sugerował wówczas, że droga w Sitnie jest droższą inwestycją, a na tańsze z pewnością w ciągu roku znajdą się pieniądze. – I mamy. Dwa miesiące później moje słowa się potwierdzają – zauważył. – Znalazły się bardzo duże środki.
Tym razem zaproponował „odłożenie w czasie, ale w tym roku pewnie do wykonania” inwestycję w Leszczydole-Zalesiu, niewprowadzanie dodatkowych środków na chodniki i „zdjęcie” pół miliona z wykupów gruntów. Zauważył, że radni przeznaczają środki na budowę chodników, ale to urząd decyduje, w których miejscach. – Co powinno być priorytetem? Jeśli wymienimy stare na nowe czy wybudujemy przy istniejących drogach, to co powiedzą mieszkańcy, którzy nawet dróg nie mają? – pytał, wywołując lawinę uwag na temat konieczności budowy chodników.
- Jeśli mówimy o tym, gdzie jest droga i niekoniecznie chodnik, to zwracam uwagę na ul. Żytnią – odparł Grzegorz Wyszyński. Położenie asfaltu pozwoliło kierowcom na rozwijanie większych prędkości, a co za tym idzie – zmniejszyło poczucie bezpieczeństwa wśród pieszych.
- Niech się pan przejdzie ze mną osiedlem Matejki. Chodniki są połamane, ludzie muszą chodzić ulicą – dodał Włodzimierz Gryz.
- Tam, gdzie ja mieszkam, dzieci w wózkach mogą dostać wstrząsu mózgu – do dyskusji włączył się Rafał Salwin.
- Takich ulic, jak pan mówi – do radnego Szczerby zwrócił się Jan Abramczyk – jest ok. 15 na wsiach i w mieście. Czy Kasztanowa nie jest ważna? Od 8 lat mieszkańcy składają pisma, wnioski. To samo Ruczajowa w Wyszkowie, Letniskowa w Rybienku, Osiedlowa w Rybnie, Przemysłowa w Wyszkowie. To ok. 15 dróg, które czekają ok. 8 lat.
Sprzeciwił się też odsunięciu w czasie budowy drogi w Leszczydole-Zalesiu: – Z funduszu sołeckiego mieszkańcy wykonali dokumentację. Wniosek od 2 lat był składany. Dlaczego ta inwestycja ma być zdjęta? 
- A nasze dzieci? – replikowała sołtys Sitna. – Nie można w ogóle z wózkiem przejść, bo błoto po kolana. Co wieś to coś gorszego? Jak wy traktujecie ludzi ze wsi? U nas też matki z wózkami chodzą, a samochody jeżdżą. Dzieci też są narażone na niebezpieczeństwo. Czy ten park jest tak ważny, nie mógłby poczekać? My już nawet nie prosimy o chodnik. Jest pan radny z PSL, jeden, drugi, powinien walczyć o wieś.
- Jestem ze wsi i walczę o drogi – zapewnił Piotr Turek. – Ale Sitno nie jest jedyną wsią. Na przykład Rybienko Nowe, nie powie pani, że tam są idealne drogi. Tak, jak pan burmistrz powiedział, droga będzie do 2016 r.
 
Wycieczki personalne

- Nie różnicujmy mieszkańców na lepszych i gorszych – do dyskusji włączył się Grzegorz Nowosielski. – Staramy się zaspokajać różne potrzeby mieszkańców. Większość budżetu przekazujemy na tereny wiejskie. Potrzeby mamy ogromne, jak każda gmina w Polsce. Co roku nasze potrzeby opiewają na 100 mln zł, a załatwiamy 1/4 – 1/6 tego. Ja widzę tu brak zaufania ze strony mieszkańców, brak wiary, że samorząd zapewni im tę drogę. Myślę, że i ten problem się rozwiąże.
- W poprzedniej radzie mówiliśmy, że droga będzie do końca kadencji. I stąd jest ten brak zaufania, panie burmistrzu – odparł Adam Szczerba.
Dyskusja zeszła na poziom wypominań i aluzji. Burmistrz wytknął Adamowi Szczerbie, że teraz proponuje „zdjęcie” dodatkowych środków z budowy chodników, a w ubiegłym roku zabiegał o budowę chodnika i ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Sikorskiego, choć chodnik był już po jednej stronie ulicy. A w tym roku, wśród inwestycji planowanych za wprowadzane do budżetu 400 tys. zł, jest m.in. kontynuacja budowy zatoki parkingowej przy kościele św. Rodziny. 
- To są wycieczki personalne – skomentował Adam Szczerba. Przypomniał, że w ubiegłym roku zgłaszany przez niego wniosek został odrzucony z powodu braku środków. – W połowie roku sąsiad poszedł na rozmowę z burmistrzem, zadzwonił do mnie, że chodnik będzie, tylko żebym załatwił wycinkę drzew. Sąsiad wspiera akurat opcję polityczną kontrkandydującą, stąd mój telefon do burmistrza i pytanie, o co chodzi z wycinką drzew. 
- Albo był pan za, albo przeciw. Nie można być w połowie w ciąży – replikował Grzegorz Nowosielski.
- Byłem za, ale to nie my podjęliśmy decyzję jako rada. Gdyby była taka sytuacja, byłbym pewnie przeciwny – odpowiedział Adam Szczerba.
Wniosek Adama Szczerby poparło 3 radnych, 16 było przeciwnych.
SB
 
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2015-04-07 22:50
~MTSZKNP
Do końca 2015 roku mają "zrobić" ulice Zapole i Geodetów. Rzeczywiście przydałoby się wyremontować te drogi, bo zwłaszcza pozapadane studzienki na środku jezdni wołają o pomstę do Nieba...
2015-04-06 23:36
~pytajacy
No właśnie jak to jest, że robi się dojazdy do działek ,gdzie nie ma jeszcze domów albo do takich ,gdzie jest 2-3 domy, a wioski czy osiedla tych drog nie mają? I jak tu nie podejrzewać burmistrza i radnych o złe intencje?trzeba kupować tam dzialki, gdzie ma burmistrz, radni i niektórzy zaufani soltysi. Sami się domagają negatywnych komentrzy w swoim kierunku. Burmistrz dobrze kombinuje i zwala na radnych, a radni zrobią to co burmistrz każe, choć nie wiem czemu mu tak ulegają? Tzn.wiem.to są ludzie bez charakteru i honoru.
2015-04-03 20:55
~do kierdziolek
Te działania to przynoszą więcej szkody jak pożytku. Wszystko co robione pod publikę albo dla wlasnych korzyści, wcześniej czy później odbije się to czkawka.jak się woli zabiegać o względy władzy niż trzymać się z ludźmi, to niestety trzeba liczyć się z niezadowoleniem.
2015-04-03 08:30
~kerdziołek
wybieraliście wybraliście a już psioczycie bierzcie przykład z sołtysa z Leszczydołu Starego On to robi wszystko z pomyslunkiem po kawałeczku trochę chodnika w srodku wsi kawałek drogi polnej koło własnej posesji 1imprezka rocznie pod publiczkę itp/..taki to działacz niesamowity!!!!!!!!!!!!! gratulacje
2015-04-02 16:35
~()
pani SITEK na burmistrza
2015-04-02 15:34
~L 32
Mieszkańcom Lucynowa to nie przeszkadza to sie nie czepiajcie . W Sitnie droga bedzie , przez agresje pani soltys z pewnym poslizgiem
2015-04-01 23:54
~do lucynowa
Taka wieś i nie mieliscie konkurencji dla pani Bialek? Nie rozumiem waszych pretensji? Nie rozumiem tez i pani soltys-radnej? Rozumiem gdy soltys się ubiega o mandat radnego, ale żeby radny o stanowisko soltysa? Wątpię żeby tu chodziło o dobro wsi, raczej o powiększenie korzyści zarobkowych.samo to powinno dać mieszkańcom do myślenia. Zachlannosc i chytrosc to zla cecha.a może nie chciala pani ,żeby kto inny zobaczył jakie sa dochody z tego tytułu? z tego co wiem Lucynow pod wzgledem podatków do biednych wiosek nie nalezy.tak czy inaczej pieniądz rzadzi światem . jeszcze zeby ci radni dawali nam powody do zadowolenia ze swojej pracy, ale niestety nie.
2015-04-01 21:50
~ktoś
Jak czytam takie tłumaczenia burmistrza, to krew mnie zalewa. Przecież te zatoczki przy Parafii Św Rodziny to celowa zagrywka kampanii wyborczej była. Czemu akurat zrobil to w tym czasie? A potem proboszcz z grzecznosci musial podziękować z ambony tydzień przed wyborami.i co może to bezinteresowne było ze strony burmistza? Jak można być takim cwaniakiem? Czy ta wladzunia nie ma sumienia? Kłamstwo goni klamstwo. Powiedzenie, ze apetyt rośnie w miarę jedzenia idealnie pasuje do naszych władz. Powiem tak-"obrzarstwo jest grzechem", a po tym są niestrawności
2015-04-01 21:39
~do P.sołtys z Sitna
W Lucynowie nasza radna,żeby miała zrobioną ul.Słoneczną to wlazła w Kościele księdzu na ambonę walcząc w ten sposób przed drugą turą wyborów na Burmistrza.I cuda się zdarzyły.Jakie to niesmaczne i wstrętne włażenie władzy do d...y.Ci wszyscy radni od Burmistrza to tylko w taki sposób potrafią się popisywać.
2015-04-01 13:54
~bocian
Droga będzie zrobiona w tej kadencji, a konkretnie przed wyborami.Radny Abramczyk walczy o drogę w leszczydole Zalesie bo tam ma rodzinę, a do tego soltysem zostala kuzyneczka, którą sam wypromowal.trzeba przypisać jej trochę zasług i pokazać jak wiele potrafi, i jakie ma chody u burmistrza.to wszystko jest takie nie smaczne, aż mdłe.
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
- do swoich rówieśników zwraca się licealistka Katarzyna Kamińska, która 3,5 miesiąca temu uległa poważnemu wypadkowi. Z szerokim uśmiechem na ustach...
Sport
Sekundy dzieliły drużynę Bugu Wyszków od całkowitej kompromitacji w postaci przegranej przed własną publicznością z jedną z najsłabszych drużyn ligi. Po Wkrze...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Ponad 300 aut uczestniczyło w sobotnim, 11 czerwca, zlocie BMW, na który do Rząśnika zaprosili urząd gminy i BMW Klub Mazowsze. Miłośnicy tej marki mieli więc co...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa