Może sam Papież do nas przyjedzie, ale musi być przygotowany....Zrobiłyśmy zadymę. Polityczną!

...na hulajnogach..., by spotkać się z Waszymi krewnymi...

POMÓŻMY NASZYM PIELĘGNIARKOM! kAŻDY KTO JE POPIERA NIECH PRZYJDZIE, PRZYJEDZIE POD SZPITAL. TO APEL PIELĘGNIAREK Z NASZEGO SZPITALA!

WYSZKÓW24. PIELĘGNIARKI APELUJĄ O POMOC! "Drodzy mieszkańcy, pilnie potrzebujemy Waszego wsparcia. Ci, którzy zechcą nas poprzeć, niech przyjdą i pokażą to Panu Ministrowi, jak bardzo zależy nam na szpitalu. Liczymy na Was! Pospieszcie się!!!"

Nie straszcie lokautem to wy lekajcie sie wyjscia ludzi na ulice,tak dluzej nie mozna tolerowac niszczacej dzialalnosci Polski.

Troche w tym prawdy,ze pielegniarki chodzily do lekarzy zalatwiac wizyte poza kolejnoscia.. Takie bylo polecenie dyrekcji aby ludzi z PSL przyjmowac poza kolejnoscia.

do bamkructwa finansów państwa doprowadzają i doprowadzą ;Sejm i Senat następnie dyrektorzy wójtowie burmistrzowie ta grupa uprzywilejowanych popbiera krocie z bużetu korzysta z wszelakich dodatków służbowych Oni po prostu nie mają rozeznania ile kosztuje życie itp. ich żony stać na suknię za 8 tys. gdy zwykły pracownik netto przynosi do domu najw. 1500 zł dla 4 osobowej rodziny i dodam ciężko pracuje Jak nie zmieni się tej podstawowej grabieży to Polska utonie za kilka lat i to z powodów w/w . NALEŻY ZLIKWIDOWAĆ OGROMNE RÓZNICE W POBORACH BYĆ TAK NIE MOŻE pielęgniarka 1800 a lekarz 50 miesięcznie to jest barbarzyństwo w biały dzień

Dzięki za pogłebioną refleksję, a nie populistyczny bełkot. Trochę statystyki: 1. 2,8 mln Polaków żyje poniżej minimum socjalnego, 2. 50 proc. zatrudnionych otrzymuje miesięczne wynagrodzenie w przedziale 1,6 -2,7 tys.zł (oczywiście brutto-pensje zawsze podaje się wysokości brutto, drogie Panie Pielęgniarki), 3. 2/3 zatrudnionych zarabia poniżej średniej krajowej. To jest dramat. Są potrzebne poważne zmiany systemowe, ale robione w taki sposób, by nie doprowadzić do bankructwa firm, czy załamania się finansów publicznych państwa (i tak już zadłużonego chyba na prawie bilion złotych). I proszę jeszcze pamietać, że prawie każdy pracodawca może ogłosić lokaut, czyli stałe lub czasowe zamknięcie całości lub części zakładu pracy (niedopuszczenie pracowników do pracy). Lokaut może być również zastosowany w odpowiedzi na strajk lub w celu jego zapobieżenia.

Wyszkowskiego z dnia 20 czerwca 2015 roku Data umieszczenia: 20.06.2015 r., godz. 11.50 W Samodzielnym Publicznym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Wyszkowie trwają mediacje pomiędzy dyrekcją a strajkującymi pielęgniarkami z udziałem mediatora zawodowego Pawła Galca reprezentującego Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. W trakcie prowadzonych negocjacji dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Wyszkowie zgodziła się na: - wycofanie wypowiedzeń dla całego Zarządu Związku Zawodowego Pielęgniarek Anestezjologicznych; - cofnięcie zamiaru rozwiązania umów o pracę dla 25 pielęgniarek; - w trakcie prowadzonych mediacji postulaty strajkujących zostały spełnione, poza żądaniem płacowym, o które wnioskowały pielęgniarki: podwyżki w wysokości 700,00 zł netto/miesięczne do wynagrodzenia zasadniczego z wyrównaniem od 1 stycznia 2015 roku. Podwyżka w tej wysokości wraz z kosztami pracodawcy stanowi ok. 1.500,00 zł miesięcznie na 1 etat. Koszt miesięczny dla 200 zatrudnionych w SPZZOZ w Wyszkowie pielęgniarek wynosi ok. 300.000,00 zł miesięcznie, a rocznie daje łączną kwotę 3.600.000,00 zł. Dyrekcja wychodząc naprzeciw oczekiwaniom strajkujących zaproponowała podwyżki dla pielęgniarek w wysokości 150,00 zł netto miesięcznie co wraz z kosztami zakładu wynosi 300,00 zł miesięcznie na 1 etat. Łączne koszty tych podwyżek dla zakładu to ok. 60.000,00 zł miesięcznie i 720.000,00 zł rocznie. Negocjacje nadal są prowadzone, o dalszych ustaleniach będziemy informować na bieżąco.

Skoro Twoje zarobki są tak wysokie jak piszesz, to istotnie możesz być zdania, że możliwość zmiany pracy/przekwalifikowanie to wystarczająca regulacja stosunków pracy. Przypominam tylko, że na takich regulacjach polegano ostatnio w wieku dziewiętnastym i jak wyglądał wtedy los pracowników, każdy mniej więcej się orientuje. 80% Polaków dostaje na rękę mniej niż 2800 miesięcznie. Większość Polaków nie jest bogata, a zarobki rzędu 25 000 to dla nich kosmos. Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś reprezentatywnym przypadkiem, ze jesteś w o wiele lepszej, wygodniejszej sytuacji niż większość ludzi żyjących w Polsce? Co to jest godziwe wynagrodzenie? To takie wynagrodzenie za które możesz opłacić czynsz, wyżywić rodzinę, wyleczyć zęby, pojechać na wakacje i wyjść do teatru, kiedy masz na to ochotę. Kwota minimalna obowiązująca w tej chwili w Polsce tych potrzeb nie zaspokaja. Wydaje Ci się, że znasz rzeczywistość, ale opowiadasz kapitalistyczne bajki, o tym jak to jednostka ma los we własnych rękach i jak to rynek wystarczająco reguluje stosunki pracy. Może jeszcze \"od pucybuta do milionera\"? Pamiętam jak ludzie nabierali się na podobne hasła w latach dziewięćdziesiątych, sądzili, że wolna konkurencja jest lekiem na całe zło. Ale teraz? Nawet Amerykanie już w to nie wierzą. Na naszym rynku pracy, na którym panuje bezrobocie, kwitną umowy śmieciowe, ludzie zarabiają generalnie mało i podejmą się każdej najgorzej nawet opłacanej pracy byle tylko związać koniec z końcem, pracodawca ma ogromną przewagę nad pracownikiem. I owszem ludzie tułają się z miasta do miasta, robią kursy, podwyższają kwalifikacje albo nabywają nowych i co? I nic. To co nazywasz rynkiem określa ich pracę jako wartą niewiele. I to wcale nie dlatego, że w rzeczywistości jest to praca niewiele warta. W rzeczywistości ta praca przynosi ogromny zysk pracodawcy, tyle że pracodawca zawsze będzie dążył do tego, żeby zmaksymalizować swój zysk kosztem wynagrodzenia pracownika i jeśli tylko prawo pozwala mu to zrobić, zrobi to. Tak właśnie działa wolny rynek, kapitalistyczna dżungla jeśli nie cywilizuje jej istnienie Związków Zawodowych. Uświadomcie sobie ludzie, że słowami: \"Nie podoba się - zmień pracę\" zwracał się dziewiętnastowieczny fabrykant do pracownika i że była to kpina, bo ten fabrykant dobrze wiedział, że jego pracownik lepszej pracy nie znajdzie. Teraz podaje się to hasło w nowym sosie. Wmawia się ludziom, że powinni załatwiać swoje sprawy indywidualnie, na własną rękę, że każdy dba o siebie i tylko o siebie, więc nie ma potrzeby oglądać się na innych, na słabszych (bo to przecież indywidualna wina każdego, że mało zarabia) że nie ma potrzeby organizować się, współdziałać. To może dlatego, że ta hasła płyną od grup zorientowanych w tym, że tylko pracownicy zjednoczeni, występujący solidarnie dysponują mocą potrzebną do postawienia na swoim.

W odpowiedzi na komunikat Starosty zarząd ZZPA chciałby sprostować wypowiedź pana Starosty Powiatu Wyszkowskiego po posiedzeniu Zarządu Powiatu w dn.20.06.2015r. dotyczące żądania płacowego "o które wnioskowały pielęgniarki: podwyżki w wysokości 700,00 zł netto/miesięczne do wynagrodzenia zasadniczego z wyrównaniem od 1 stycznia 2015 roku." Kwota 700 zł, którą zaproponował ZZPA w trakcie rozmów wynika z niewypłaconych ustawowych pieniędzy i suma ta jest niższa niż obliczone należności przedstawione w piśmie do Dyrekcji SPZZOZ we wrześniu 2014r.

Warto jednak dbać o precyzję słowa. Wszak mamy piekny język!

Błędne info Pani/Pan posiada ponieważ poziom oświaty biorąc pod uwagę różne aspekty jest bardzo wysoki.Cudze chwalicie, swego nie znacie. A wykładowcy z Polski prowadzą zajęcia na wielu uczelniach na świecie... Pisząc, że nie jest sztuką się wykształcić miałem na myśli nie to, że się przechodzi przez ciężkie studia bez trudu. Owszem, wiele wyrzeczeń, itd. Ale chodziło mi o coś innego. O brak szacunku do ludzi i do zawodów różnych. I że ważne jest żeby swój zawód wykonywać z pasją i poświęceniem i za godne wynagrodzenie.

....w piątej setce światowego rankingu!

Skończyłem UJ architekturę, wystarczy. Harvard mi niepotrzebny bo mamy w Polsce znakomite uczelnie.

Nie ma sensu uczestniczyć w tej pyskówce o rzekomych trolach dyrektorki, czy o wygłaszaniu teorii, że nie sztuką jest sie wykształcić. To skończ Pan/Pani Harvard!

Może chcecie wrócić do czasów prl-u gdzie każdy miał swoją teczkę? Będziemy wpisywać: nauczyciel niesprawiedliwie oceniał, pielęgniarka piła kawę, lekarz był niemiły, ksiądz coś tam, bankier opieszały a ekspedientka się nie uśmiechnęła. Jesteśmy ludźmi! Każdy może mieć zly dzień!Trochę szacunku do ludzi i samych siebie. Dopóki nasz narod nie będzie się szanował to wszystkie narody będą miały nas Polaków za nic!

Trolle ,takimi komentarzami dobijacie Domzalowa. Skoro pielegniarki sa takie zle, to dlaczego Domzalowa to tolerowala,biorac wysokie nagrody. Dlaczego wczesniej mowila o wielkim zaangazowaniu pielegniarek dla dobra szpitala. Czyli co? Jedna sciema. Pani Celino nie jest pani biedna,mysle,ze stac na oplacenie myslacych troche trolli,a nie ten ubogi w mysleniu i prymitywnym slownictwie.

Oprócz trolli są też i tacy, którzy mają zdroworozsądkowe poglądy i brzydzą sie tanim populizmem! Nie zyjemy przecież w Pielęgniarskiej Republice Rad, ale w kraju, w którym wolność słowa (nie mylić z bełkotem tych Pań) ma fundamentalne znaczenie!

Rany, jakie komentarze.. Ludzie aż żal ściska, że z takiego miasta pochodzę. Zamiast pokazać klasę to my Polaczki jak zawsze lubimy wylewać na siebe pomyje. Teksty w stylu pielęgniarki mogły się uczyć na lekarzy albo mogły to czy tamto. To każdemu można coś tak głupiego wcisnąć. \"A ja jak bym się uczył, to i biskupem mógłbym zostać\". Nie sztuką jest się wykształcić. Sztuką jest godnie i z dumą reprezentować swój zawód! To jest dla mnie prawdziwa umiejętność. Mieć powołanie jako lekarz czy pielęgniarka, czy nauczyciel, ksiądz; to jest właśnie piękne. Zamilowanie do zawodu. Komentarze odnośnie, że pielęgniarka siedzi przy kawie a lekarz śpi- też są nie na miejscu. Bo nie każdy lekarz śpi a pielęgniarka też może chwilę odpocząć. Nie generalizujmy! Człowiek jest tylko człowiekiem i jest jednostką. Skończmy z pogardliwymi komentarzami, nie jesteśmy ub żeby na każdego szukać haka. A ja tam bronię pielęgniarek, jestem za moimi kochanymi pielęgniarkami z Wyszkowa! Jak miałem wypadek kilka lat temu to czuwały nade mną i lekarze również. Walczcie Dziewczyny o godne pensje bo to piękny zawód :)!

One się nię uśmiechają, tylko ganiają do doktorów załatwiać wizyty bez kolejki dla swoich pociotków. A tu na forum są odważne, bo wydaje im się, że są anonimowe i wyliczają tym samym lekarzom jakieś wyimaginowane zarobki. Poza tym, po dyżurze całe miasto już wie, kto ma kiłę, kto złamał nogę, a kogo pogryzł pies, bo ich przecież tajemnica zawodowa nie dotyczy!

Zobaczcie panstwo jak nagle uaktywnili sie. trolle PSLu. Pisza klamliwe komentarze ,broniac Domzalowa i jej mocodawcow. Na nic wasze wysilki,takimi wpisami coraz bardziej sie demaskujecie. Aktywna tez jest groups sprzyjajaca Domzalowej z jej administracji,slownictwotwo, sposob wyrazania mysli jest latwe do odgadniecia autora. Mozecie roznie pisac,ale my mieszkancy wiemy jaka jest prawda. Nic juz nie odmieni zaufania jakie do was stracilismy.

Ja mam tylko jedno pytanie do osób nie związanych z wyszkowskim szpitalem (cywilnych). Czy ktoś z Was spotkał w szpitalu pielęgniarkę uśmiechniętą, uprzejmą, kulturalną i miłą dla pacjenta? Tak poprostu, bezinteresownie...

Proszę nie uprawiać tutaj polityki, chcociaż wolę tę politykę, niż ten jad nienawiści i bełkot.

Bigosu na całą Polskę to już narobiła Domżała z Pągowskim i nie tylko w szpitalu.Cała Polska odwraca się od PO i PSL.

To proszę postudiować chociaż przez miesiąc medycynę i nie rozsiewać kłamstw na temat wysokości kontraktów, bo spotka sie Pani w sądzie np. ze swoim dyrektorem. Na Zachodzie dobry lekarz ma nawet jacht i awionetkę, pielęgniarka zarabia kilka razy mniej. Ale pielęgniarka na kontrakcie, a nie na etacie. Starosta ma rację wydając oświadczenie. To my płacimy składki zdrowotne na Wasze podwyżki! 1500 zł ! W głowach się poprzewracało!

Mąż to z jedną dwiówkę lekarza za dyżur świąteczny po miesiącu swojej pracy to Ci do domu przyniesie ????

Do kompromisu potrzeba dwóch stron. Z tego co czytam, to Panie pielegniarki prą do konfrontacji. W czyim robią to interesie, czas pokaże. Niczego dobrego to nie wróży. Szpital funkcjonuje w minimalnym zakresie. Nie zarabia, niestety. Jeżeli strony konfliktu nie pójdą na ustępstwa, będzie niewypłacalność i pensje w ratach, tak jak było w wielu polskich szpitalach. W wyszkowskiej placówce było wielu dyrektorów. Były długi itd. Od kilkunastu był spokój. Teraz jest zadyma. I jeszcze te chamskie komentarze...Brakuje słów! Żenada! Ps. Podzielam przypuszczenia Albina. Protest pielęgniarek jest tylko po to, żeby przejąć ten szpital. Pieniądze też będą na podwyżki. Wirtualne!

Starostwo Powiatowe w Wyszkowie w czasie mediacji, zerwało umowę milczenia obu stron!!! Wydając komunikat Starosty dotyczący sporu pomiędzy dyrekcją, a strajkującymi pielęgniarkami. Upublicznienie informacji w czasie negocjacji może skutkować pogorszeniem warunków mediacji. Moim zdaniem starostwo zbyt pochopnie wydając oświadczenie nie przewidziało, że może dojść do eskalacji konfliktu.

DO DZIECI PANI Jadwigi. Jestem pielęgniarka, nie pracuje w Wyszkowie... na szczęście może. Gratuluję wam takiej mamy, wielki dla niej szacunek i chylę czoła a jak spotkam wasza mamę na ulicy nie przejdę obok podam jej rękę ze jak lwica umie walczyć nie tylko o siebie ale o swoje stado. Bądźcie z niej dumni, nie przejmuj cie się zlosliwymi komentarzami,wiem, że to boli. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia jak zmęczona jest ta kobieta to jej się należy sanatorium po tym wszystkim.

O 16 nie mogę bo gotuję bigos. Może o 18?

PONIEDZIAŁEK 16, ZMOTORYZOWANYCH, ROWERZYSTÓW, PIESZYCH, WSZYSTKICH, KTÓRZY POPIERAJĄ NASZE PIELĘGNIARKI!

Jeszcze raz powtarzam, że moja Mama nie ma takich ambicji żeby z wykształceniem pielęgniarki pchać się na dyrektorskie stanowiska. Walczy razem z pracownikami o to,co im się prawnie należy! I to wszystko co mam do powiedzenia. A czyjeś chore wymysły pozostawię bez komentarza. córka

Przewodniczaca, nie jest Dyzmą. Poza tym to stanowisko już jest obsadzone (o ironio) przez pielęgniarkę

Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby zrobić Panią Przwodniczącą dyrektorem szpitala, c'nie...?

Chyba pomyliły Ci się osoby. Nie wiem o jakim procederze mówisz ale faktycznie żadna z naszych pielęgniarek nie ma męża nauczyciela, syna informatyka i młodocianej córki i żadna też nie mieszka w domku za cmentarzem.. Więc albo mylisz rodziny albo nie wiem o co Ci chodzi..

JAKI PROCEDER I O KIM PISZESZ?

Porozumienia w SP ZZOZ nie bedzie! Komuś bardzo na tym zależy. Kto zgadnie komu? Nie ma już wyszkowskiego szpitala! Pielęgniarki dały się wciągnąć w piramidalną prowokację. Są tylko instrumentem do realizacji celu pewnych osób, a konkretnie pewnej osoby. Jesteście tylko pionkami w tej układance!

Mnie słoma z butów sterczy, a tym co uprawiają taki proceder to co wystaje, jak to nazwiesz?

Popieram protest pielęgniarek, ale jednego nie mogę im wybaczyć. Ktokolwiek z mojej rodziny był w szpitalu, na drugi dzień wszyscy znajomi wiedzieli na co choruje. Czy w Wyszkowie nie obowiązuje tajemnica zawodowa?

Jesteś wrzodem na polskim społeczeństwie, ekskrementem w Wyszkowie. Nie wiem o kim piszesz ale Twoja historia mnie tak wzruszyła, że powinieneś iść do"Rozmów w toku". Chętnie obejrzę odcinek z Tobą :)!

To może cwaniaczku napisz o kim piszesz? Co? Prostactwo i słoma z butów sterczy.. żal!

No ciekawe o kim piszesz. Jesteś dnem totalnym. I jak piszesz o którejś z pielęgniarek to żadna z nas nie ma męża nauczyciela ani domku za cmentarzem :)..

Komentarz prostacki? A proceder z kałomoczem na drodze pewnie wielkopański. Pogratulować.

ciekawe o kim piszesz.. taki prostacki komentarz?

Zielony domek na zapleczu za cmentarzem, a za domkiem ścieżka (formalnie droga) a nocami wężyk zza płotu się wysuwa i całej pobożnej i etycznej rodzinki fekalia z kałomoczem i całym mnustwem zabójczych bakterii kałowych i innych wylewa się z przydomowego szmba. Wprost na ścieżkę którą chodzi mnóstwo ludzi, nie tylko biednych. Depcząc przyschnięte fekalia i kałomocz przenoszą go na obuwiu do swoich domów gdzie powstaja choroby syf i malaria. Nauczyciel hmm, sterylna pielegniarka, syn informatyk i młodociana córka - nie przesadnie bogaci, ale i nie biedni. Wstyd, żeby dla zaoszczędzenia paru groszy uprawiać nocami taki proceder. Swiadków na to jest więcej niż mają państwo etyczni-empatyczni zębów razem wzięci, więc w razie donosu o zniesławienie wstawi się potwierdzić tę waszą gangrenę cała masa zdegustowanych ludzi.

komentarz o zarobkach jest, tylko pod innym artykułem: pielęgniarki zwolnione z pracy..

szpital w długach ale pani dyrektor salomon nalewa cały czas nagrody i to jakie

Wyszkowiak.pl usuwa niewygodne komentarze. Bardzo rano widziałam komentarz o zarobkach lekarzy w szpitalu,min.wicedyrektora. Chciałam go upowszechnić . Niespodzianka...nie mago już.

Precz z PSL, precz z PO, precz z Komuną i panem Waldkiem!

ZYGMUNT! jaki ty bystry jesteś!? \"teraz to żeś mi zaimponował Wąski\" a jeszcze jak byś mógł napisać ile to jest te godziwe wynagrodzenie? bo chyba jest ono w jakiś sposób wymierne? Każdy chce godziwie zarabiać tylko dla każdego te godziwe wynagrodzenie ma inny wymiar. Dla mnie godziwe wynagrodzenie (takie minimum socjalne za które da sie przezyć) to 25tyś. miesięcznie. Niestety w poprzedniej firmie nie osiągałem takich dochodów dlatego się z niej zwolniłem. I teraz zarabiam te swoje godziwe wynagrodzenie. Pamiętaj że to rynek określa wartość twojej pracy. Jest ustawa określająca najniższą pensję ale nie określa najwyższej (z wyłączeniem ustawy kominowej). W Wyszkowie pielęgniarka zarabia tyle, w Warszawie dwa razy więcej a w Pcimniu Dolnym połowę tego co w Wyszkowie. W wyszkowie koszt życia jest na średnim poziomie, w Warszawie bardzo wysoki a w Pcimniu Dolnym niziutki. I do ciebie należy teraz wybór gdzie chcesz żyć i pracować. Jak przyspawali cię do Wyszkowa to będziesz tu siedział i musiał godzić się na takie warunki jakie są a jak chcesz zmiany to też masz wybór. Nikt z góry nie kieruje twoim życiem tylko każdy ma wolną wolę, to nie jest obóz koncentarcyjny. Zwalanie wszystkiego na dyrektorkę, PO PSL PIS czy inne partie nic tu nie da. Przed wyborami zawsze jest dobrze powalczyć, postrajkować zrobić jakąś piketę, bo taka to już jest mentalność polaka. A politycy przed wyborami drogę jakąś oddadzą, pomnik odsłonią, obiecają nowe inwestycje i miejsca pracy. I kółko się zamyka. My \"pieprzymy i oni pieprzą\". A rzeczywistość jest całkiem inna. Nie myślcie że zmiana dyrektorki czy władzy cos zmieni, to jest naiwniactwo. Z pustego i salomon nie naleje. Wczoraj strajkowali górnicy, dzisiaj pielęgniarki a jutro emeryci wyjdą na ulicę i co? dać im podwyżki, dodatki i przywileje? - oczywiście że dać, tylko kto to będzie finansował i z czego, ale co tam się martwić na zaś. Przyjdzie inna miotła to niech ona się z tym buja.

Rety, ludzie przestańcie wypisywać takie bzdury, że trzeba się było uczyć i zostać lekarzem, albo żeby zmienić miejsce pracy. Zacznijmy od tego, że nie wszyscy są tacy sami, ludzie różnią się predyspozycjami, zdolnościami, powołaniem, pomysłem na życie. Jeden się nadaje na lekarza, inny na pielęgniarkę. I dobrze, bo przecież obie te grupy są nam potrzebne. I chyba każdy zgodzi się z tym, że ludzie powinni być godziwie wynagradzani za swoją pracę, a nie wyzyskiwani jak pańszczyźniani chłopi? Właśnie dlatego pracownicy mają prawo do strajku, żeby mogli walczyć o lepsze warunki pracy w miejscu, w którym aktualnie pracują, a nie byli zmuszeni do stawiania swojego życia na głowie, przeprowadzania się do innych miast, czy zamiany zawodu...

Popieram Elę i Znajomą w 100%. Dziewczyny, nie dajmy sobą pomiatać! Walczmy o swoją godność!

Starosta nimota oraz Domżałowa wraz ze swoim Leonem na taczki! Kolesiostwo, nepotyzm i mobbing!A swoją drogą dziwię się dyrechtórce, bo to z wykształcenia nie dochtór tylko pielęgniarka! Zdegradować ją i na oddział na pensję koleżanek-pielęgniarek!

Jadziu, gratuluję odwagi! Też pracuję w budżetówce i mam świadomość, że traktuje się nas jak śmieci. Moja młodsza siostra jest również pielęgniarką (dojeżdża do W-wy - 4 stówy wydaje na dojazdy). Pracy jest bardzo oddana - widać, że kocha tę swoją robotę. Płaca marna, głodowa! panowie doktorzy zarabiają 10 razy tyle co Wy i to jest skandal! Trzymam za Was kciuki! Nie poddawajcie się! Ani starosta, ani burmistrz, ani tzw. p. Domżała, ani odwiedzający Was posłowie, nie zrozumieją Was, bo "syty nie zrozumie głodnego". Dać im 1800 zł na miesiąc (chociaż na rok) i kazać zrobić opłaty i utrzymać rodzinę! Was na pewno nie stać na prywatne sanatorium nie mówiąc o wczasach, na które choć raz w roku powinnyście wyjechać z rodziną, odpocząć, odreagować, abyście mogły pracować efektywnie. Dziewczyny, nie poddawajcie się! Walczcie o swoje! Trzymam kciuki!

W pełni się zgadzam z Pani/Pana komentarzem. Miejmy trochę wzajemnego szacunku do siebie.

Ale prymityw !. Żałosne, tak jak określanie dyrektora jakimś pokracznym "dyrechorem". Widać, komu słoma....

Co to znaczy, że w internecie piszemy na Ty? To jest wyszkowska forma grzecznościowa?

Nie jestem żadnym Brunerem... Kultury trochę nie zaszkodzi szanowna Pani/szanowny Panie. Szpitale - spółki mają również problemy (raport NIK), bo nie funkcjonują w próżni, ale w konkretnym otoczeniu zewnętrznym. Lepszy jednak rydz, jak nic. Za długi skomercjalizowanych placówek medycznych odpowiada materialnie zarząd, a nie biedny podatnik spłacający wielomilionowe długi SP ZOZ. To duży plus. A co Pan/Pani proponuje? Druk pieniedzy bez pokrycia?

Nic nie poradzę na czyjeś kompleksy, nie moja sprawa, w której wsi mieszkasz. Ja mieszkam we wsi Wyszków, której mieszkańcy jeszcze kilka lat temu gnój po polach rozrzucali, a teraz jeden przez drugiego \\\"dyrektoramy, starostamy, wójtamy, burmistrzamy i radnymy\\\" każą się mianować. Środkiem tej wsi kilkanaście lat temu krowy pędzano, a teraz zamieniły, ludzie wiejskie, gumofilce na lakierki i Jaśnie Państwo udają. Dać im grabie i niech się za robotę wezmą. Na Barcicach siano trza poprzewracać. Taka pora roku, że do grabi się brać, a nie po sanatoriach jeździć. (Jeśli jeszcze nie dotarło to autor miał na myśli, że tu wszyscy ze wsi.)

Pan Leon to jest facet,który jednostronnie jest na "'Ty" ze wszystkimi (mąż P.Dyrechtor).Jężeli ktoś nie podaje swojego nazwiska w internecie piszemy na Ty.

W tym kraju ,nigdy nie będzie dobrze , bo ludzie się nie popierają .Wstyd, tak szkalować pielegniarki !Jedna pociecha ,że dzieci chociaż im się udały . Gratulacje dla Pani Pyt , ma super syna .Pielęgniarki jesteśmy z Wami !

zajmujecie się jakimiś bzdetami a w Biedronce jest w promocji świży dorsz atlantycki i w Lidlu tydzień kuchni włoskiej. To jest temat warty zainteresowania. Aaaaa..... i jeszcze w Tesco jest promocja na whisky i absoluta.

Sorry, ale nie jesteśmy na Ty...Szpital, nie jest własnością pielęgniarek, lekarzy, czy dyrekcji. Jest właśnością organu założycielskiego (powiatu). I tylko on (rada powiatu) może przekształcić go w spółkę. Pracuję w Warszawie na niezłym stanowisku, dlatego wyszkowskie stołki nie są mi do niczego potrzebne. Sa przecież zarezerwowane dla swojaków: miernych, ale wiernych, pociotków itd. W sprawie środków finansowych szpitala powiem tylko tyle, że nie są to pieniądze lekarzy, czy pielegniarek! To są pieniedze osób opłacajacych składki zdrowotne, czyli ubezpieczonych pacjentów! Ps. Kto to jest Pan Leon, tak po chamsku traktowany przez niektórych dyskutantów?

A skąd załoga miała to wiedzieć? o strajku z tego co czytałem dyrekcja była poinformowana dużo wczesniej a Wyszków huczy, że Pani Dyrektor specjalnie uciekła żeby umyć ręce.

Załoga ma serdecznie w d... kiedy się ktoś gdzieś wybiera. Załoga chce pracować i zarabiać.

I nie przekręcajmy cudzych nazwisk czy imion by pokazać swoją ironię i brak aprobaty dla konkretnej osoby. Proszę, bądźmy kulturalnymi ludźmi.

Nie obrażajmy Pana Leona bo ten człowiek nie jest nic winien. Nie piszcie tak ludziska o nikim i z taką nienawiścią, nie wolno nam niszczyć czyichś rodzin. Każdy ma oczywiście własne zdanie, które tu na łamach Wyszkowiaka może wypowiedzieć ale nie obrażajmy nikogo. Bądźmy kulturalnym społeczeństwem a nie "swołeczeństwem". Ja osobiście jestem za strajkującymi Paniami i życzę sukcesów!

Załoga wiedziała, ze pani Domżała wybiera się 15 czerwca do sanatorium, to pani P. wybrała ten dzień na termin strajku. Pawda to?

Najwyższa Izba Kontroli zbadała szpitale przekształcone w spółki i stwierdziła, że nie spełniają pokładanych nadziei. Tak że nie tą droga Bruner!

jak szpital jest wasz to dajcie pielęgniarkom podwyżki

A co chce zrobic PSLrekoma Domzalowej? Za co byla oplacana ich decyzjami? A ten pospiech w wyremontowaniu szpitala I jeszcze PO zlotowce od mieszkancow? Wiadomo kto sie przymierza do objecia a co tobie obiecano,ze tak zachecasz w zamiane na spolke prawa handlowego. Szpital jest nasz tutaj nie trzeba zmian na spolki tutaj nalezy zmienic dyrekcje ktora dazy do tego ,oplacana przez zainteresowanych tylko o zgrozo naszymi pieniedzmi. Trener Stasio caly czas instruuje,tylko zapomnial,ze juz nie te czasy i inna wiedza co do ich niszczacej dzilalnosci.

Używanie nawet inwektyw w sytuacji stresowej.Nie świadczy o nadwątlonym stanie psycho-fizycznym.To naturalna reakcja organizmu na skrajną głupotę.Następnym etapem jest agresja fizyczna.

Co Pan/ Pani wypisuje? Związkowiec - górnik zarabia kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie z kasy kopalni!. Niektórzy są już emerytami, więc mają podwójne uposażenie. Węgiel staniał na rynkach zachodnich o połowę ( 50-60 dolarów za tonę). To Pan, ja i biedne pielęgniarki do nich dopłacamy! Zgadzam się tylko z tym, że jest luka pokoleniowa wśród pielęgniarek i lekarzy. Nie ma pieniędzy na etaty rezydenckie dla młodych lekarzy, zlikwidowano szkoły pielęgniarskie itd. Po wojnie wyjechało z Polski ok. 30 tys. lekarzy, bo tak im było dobrze w Polsce. Z pielęgniarkami jest tak samo! Dramat za kilka lat!

Budżet szpitala w Wyszkowie nie jest z gumy! Przekształcić ten rachityczny twór (SP ZZOZ) w spółkę prawa handlowego. Ustawa z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (Dz.U. 1991, nr 91 poz. 408 z późn. zm.) jest już anachroniczna. To wyjdzie na dobre i pielęgniarkom, i lekarzom, a przede wszystkim pacjentom. W Polsce już ponad 170 SP ZOZ-ów zostało przekształconych w spółki prawa handlowego. W Wyszkowie władza boi sie jednak własnego cienia, więc bedzie ciężko. Ale próbować trzeba. Nie słuchać populistów, tylko robić swoje! Ps. Używanie w dyskusji takich słów, jak idiota, imbecyl, ubek, kapuś, świadczy tylko o nadwątlonym stanie psycho-fizycznym...

WYRAZY POPARCIA DLA WSPANIAŁEJ PANI JADWIGI PYT I JEJ SYNA.Piotrek !! Bądz kimś w tym mieście.SBB.Szukaj zła.Burz zło.Buduj dobro.

Przykre w naszym kraju jest to, że zamiast jedności wszyscy się żremy, że zamiast otrzymywać godziwe wynagrodzenie za ciężką pracę, musimy podjąć się ostatecznych działań jakimi są strajki różnych grup pracujących, zamiast bronić tych, którzy są pokrzywdzeni- wbijamy im noże w plecy. Ludzie nie może tak być! To chyba tylko w naszym kraju to jest mozliwe. Bywałem w wielu miejscach ale taka nienawiść jest tylko w naszym narodzie.. Doprowadzimy do tego, że zawody takie jak pielęgniarka, górnik i wiele innych pójdą w zapomnienie. Dziś czytałem, że poszukują do pracy maszynistów za 8 tys. I nikt nie chce przyjsć do pracy. Za kilka/kilkanaście lat pielęgniarki będą mieć również takie oferty pracy. Spójrzcie na nasze Panie pielęgniarki, nie są to najmłodsze kobiety(nie urażając żadnej z Pań) a dojrzałe kobiety w wieku 40, 50 i powyżej oraz w wieku tuz przedemerytalnym. Za jakiś czas nie będzie się nami opiekować pielęgniarka ;/. To przykre jak brak nam szacunku do niektórych zawodów, jak niedocenia się tych osób, które trzeba i powinno się darzyć szacunkiem. Powodzenia dla strajkujących pielęgniarek! Wielki szacun dla Was!

A czemu idioci kojarzą Ci się z wsią? Ja mieszkam na wiosce i przykro mi jak wszystkie niedoskonałości porównuje się właśnie z nami. Mamy 21 w a nie 19, a co do pielegniarek-popieram panie

Z tego co słyszymy porozumienia nie ma.Dobrze, że są mediatorzy zewnętrzni, z ministerstw pracy i województwa. Dobrze, że jest "S" i Organizacja Krajowa Pielęgniarek.

Czytam komentarze i nie mogę się nadziwić ilu w tej wsi idiotów mieszka. Na dodatek z dostępem do komputera. Jedyne co mi się nasuwa, to że muszą to być potomkowie ubeków i innych kapusiów, co sąsiadów na milicję podawali. To niemożliwe, że człowiek wychowany w normalnej rodzinie pokazuje się jako taki imbecyl. Panie Piotrze Pyt - szczunek za honor i odwagę dla Pana i Mamy, a także dla innych Pań, których nie znam z nazwiska.

nasza cecha narodowa - zagryzać się nawzajem: do niektórych

Nie śledzę dokładnie wydarzeń w szpitalu, bo nie ma jeszcze transmisji online. To dobrze, że pacjenci mają opiekę. A, kto sie nimi opiekuje? Burżuazja lekarska i łamistrajczynie, czy strajkujące Panie? Ciężko się połapać w tym wszystkim.

Nie śledzę dokładnie wydarzeń w szpitalu, bo nie ma jeszcze transmisji online. To dobrze, że pacjenci mają opiekę. A, kto sie nimi opiekuje? Burżuazja lekarska i łamistrajczynie, czy strajkujące Panie? Ciężko się połapać w tym wszystkim.

Chyba kobieto naprawdę nie masz pojęcia co się dzieje w szpitalu bo nikt nikogo podłączonego nie opuścił. poczytaj najpierw bo aż żal to czytać.

Sami swoi - Sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie.

Piszesz drogi Prawniku do "Demona bezprawia", że na strajkujących nasłano prokuraturę, która wniosek oddaliła więc chyba to też powinno dać do myślenia. Piszesz też, że szkoda Twojego czasu na tłumaczenie mu czegokolwiek. Wytłumacz mi proszę, czy opuszczenie podłączonego do aparatury pacjenta nie jest narażeniem go na utratę życia i zdrowia? Czy taki fakt miał miejsce w Wyszkowie, czy to tylko plotki?Podaj mi też z łaski swojej nazwę tej Twojej uczelniu prawniczej (Pułtusk?), a nawet kancelarii, jeśli ją masz, to chętnie skorzystam z Twoich porad. A na wyroki sądów cierpliwie poczekajmy. Na wszystko przyjdzie czas. Dura lex sed lex!

nie jestem panią a panem i nic nie wyrokuję mierzę się z żalem smutkiem stratą to pan/ni stara się insynuować o mnie plotki i kim jestem...zwykłym człowiekiem mającym prawo wypowiedzi w wolnym kraju

,,Mucha ktora ma zdechnac na jesieni mocno kasa" powiedzenie to jak ulal pasuje do prostackich komentarzy,ktore sie pojawily. One nic w sobie nie wnosza tylko bardziej obrazuja wasz cynizm i lek przed tym co z wami bedzie PO jesieni. Jezeli juz oplacacie sowicie trolli,to chociaz niech jeden wykaze sie minimum inteligencji.

Nasz Przewodnicząca nie walczy prywatnie z konkretną osobą tylko działamy jako związek i walczymy o to, co nam się należy. Nas polityka nie interesuje lecz godne zarobki.

szpital wyszkowski nie jest lecznicą prywatną - Dyrektor tak samo jest na garnuszku z budżetu państwa, jak inni pracownicy, nie ma więc ekonomicznego, ani tym bardziej moralnego powodu, aby zarabiała takie krocie, a pozostały personel, zwłaszcza średni, niewiele - jeżeli jest tak świetnym menadżerem, jak uważa jej bezpośredni pracodawca ( też opłacany z budżetu Państwa, a więc z podatków wszystkich obywateli ) to niech się wywiązuje ze swoich obowiązków w 100 %, a nie ucieka, jak jest problem - nie może tak dalej być, że dla jednych zarobki bez umiaru, a inni, też pracując! i mając wykształcenie! zarabiają minimalnie - tworzy się nowa grupa ludzi na rynku pracy - "biedni pracujący" - no tak być nie może...w przeszłości takie nieuzasadnione rozwarstwienie ekonomiczne społeczeństwa doprowadziło do niejednej rewolucji - chyba tylko w krajach dawnego bloku jest jeszcze taka niesprawiedliwa dystrybucja pieniędzy państwowych - rządzacy nie mają umiaru w okradaniu reszty narodu!!!

Odniosłem się do wypowiedzi człowieka, który w sposób pogardliwy odniósł się do mojej Matki poprzez swoją sarkastyczną wypowiedź. Domysły o rozgrywkach prywatnych są również infantylne i conajmniej nie na miejscu. Co do zmiany miejsca pracy zapomniał Pan/Pani jeszcze o jednym argumencie przytaczanym w takich okolicznościach, pozwolę go dopowiedzieć "są tysiące chętnych na te miejsca pracy walących drzwiami i oknami" Na tym kończę tą bezowocną dyskusję. Jedynie proszę, byście Państwo pamietali, że to nie jest żadna rozgrywka między Dyrektorką, a moją Mamą, a spór między DYREKCJĄ, a ZWIĄZKIEM. I nie dziwcie się, że poczułem się dotknięty, bo nikt nie pozwoli na obrazę swojej mamy, zwłaszcza, gdy nie zna się istoty konfliktu. Pozdrawiam.

Kto idzie po trupach do celu? Chyba akurat nie pielęgniarki ani ich przewodnicząca ale każdy wue kto. I nie ma sensu w ogóle wdawać się w polityczną dyskusję. Widać po komentarzach kto jest z szajki psl-po.

biedne Panie pielęgniarki, które na dyżurach od 23 już śpią i mają pretensję o to że je ktoś obudzi a do tego przy wypisie pacjenta ze szpitala oczekują prezentów. Jak nie pasuje zmienić pracę na lepiej płatną skoro takie wykształcone.. Przecież jest tyle prywatnych placówek..

jeju co tu się dzieje? ale inteligencja? co druga wypowiedź to obelga! Panie Piotrze Pyt, jeżeli Ty nie potrafiłeś przekonać swojej mamy to dziwne żeby kto inny ją przekonał, no chyba że wyznaje zasadę \"po trupach do celu\". Jeżeli Twoja mama kocha ten zawód i swoją pracę to jaki jest z tym problem? nikt nie zabrania jej tego czynić a jeżeli nie odpowiadają jej warunki akurat w tym szpitalu to niech znajdzie sobie inny, jest ich przecież w Polsce bardzo dużo. Ja wiem, że stare nawyki ludzi są do tego żeby zakład pracy znajdował się pod nosem ale czas nieubłagalnie biegnie i trzeba się potrafić dostosować do nowej sytuacji, jak ktoś nie potrafi tego zrobić i wyczerpał już swoje argumenty to faktycznie nie pozostaje mu nic innego jak tylko strajkować. To świadczy jedynie o bezradności. Zobacz ile osób zmienia pracę, przeprowadza się w inne miejsce nawet emigruje, nawet na tym form wypowiadają się pielęgniarki które już stąd odeszły i cieszą się dobrą pracą i spokojem czyli jest alternatywa. Albo się odnajdzie albo kolejny strajk. No chyba że to jest już osobista rozgrywka pomiędzy Twoją mamą a dyrektorem szpitala. Co do przekształcenia szpitala w spółkę to przedstaw przynajmniej kilka argumentów świadczących o tym, że takie działanie nie przyniesie skutku. Znam osobiście kilka takich placówek które po przekształceniu znakomicie prosperują, ba mało tego personel jest zadowolony zarówno z warunków w jakich parcuje jak i swoich płac. Wiadomo że zawsze znajdzie się czarna owca której bedzie to nie na rękę i zawsze będzie narzekała. Pamiętaj, wszędzie tam gdzie nie ma konkurencji to nie ma i jakości a nie zależy ci chyba na tym żeby dostawać ochłapy. Zdrowie i życie ludzkie jest najważniejsze i każdy z nas będąc w szpitalu jako pacjent chciałby otrzymać należytą mu opiekę i naprawdę uwierz mi ze nie interesuje go to czy pielęgniarka zarabia 2000 czy lekarz 40000 on chce się wyleczyć i/lub przeżyć. Komercjalizacja daje szansę na wprowadzenie właśnie tej wysokiej jakości obsługi pacjenta bo jeżeli nie będzie podobał mi się ten szpital to pójdę do innego co oferuje mi lepsze standardy leczenia, A sam sposób przeprowadzenia jej jest do uzgodnienia zarówno z kadrą jak i załogą szpitala. Trzeba zrobić biznesplan i skalkulować co komu i ile można dać i co od kogo wymagać. Proszę nie brać tej wypowiedzi jako jakikolwiek atak tylko zdroworozsądkowe myślenie. Bo każdy z nas chciałby żyć w zdrowiu i dostatku tylko nie zawsze jest to możliwe raz ze wzgledu na sytuację a inny raz ze względu na nasz osobisty wybór działania lub zaniechanie tego działania (czyli lenistwo, brak zaradności, opieszałość). Dlatego pozdrawiam wszystkich strajkujących, niestrajkujących, pracujących, bezrobotnych i w szczególności pozdrawiam osoby niepełnosprawne i chore którym zawsze pomagam i będę to czynił dalej bez względu na to czy ktoś będzie starjkował czy nie. Pozdrawiam

Jest takie madre przyslowie "nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, bo najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu, a nastepnie pokona doswiadczeniem" Idealnie pasujace do "madrosci" wypisywanych przez ciebie. Jakim trzeba byc zakompleksionym lemingiem, ktory nie znajac prawa, nie znajac osob smie dyskutowac i obrazac innych. Wiesz, ze za publiczne znieslawienie tez sa paragrafy? Moze przedstaw sie nam z imienia i nazwiska. Nie badz anonimowy albo skoro jestes taki pewny swoich racji, czemu nie wspierasz Dyrekcji w jej drastycznych posunieciach?

Pogrążasz się chłopie w każdej wypowiedzi. Napisz, w którym banku pracujesz, żebyśmy mieli możliwość wycofania środków z tejże jednostki. Jeśli tam wszyscy o takim poziomie pracują to ja tam swojego kredytu spłacać nie będę!

Prawo do organizowania sie w zwiazki zawodowe w tym prawo do strajku to jedno z podstawowych praw obywatelskich zapisanych nie tylko w polskiej konstytucji. Również w prawie unijnym oraz w I konwencji Miedznarodowej Organizacji Pracy, ktore Polska ratyfikowala. Radzę poczytać niedoinformowanemu informatykowi pseudonim Demon. Komputer również poszerza wiedzę

Nie masz racji kolego, niestety. Proponuję dowiedzieć się najpierw i przestudiować prawo pracy. A poza tym o ile każdemu wiadomo sąd decyduje co jest legalne a co nie, przynajmniej póki co. Na strajkujących nasłano prokuraturę, która wniosek oddaliła więc chyba to też powinno dać do myślenia. Szkoda mojego czasu na tłumaczenie Ci czegokolwiek.

No właśnie, to przestańmy się może w końcu bać. Najlepiej każdy ogon pod siebie i pracuje za średnią krajową albo dużo poniżej. Miałem kiedyś sytuację(a też pracuję w państwówce) kiedy trzeba było w sądzie bronić kolegi. Nikt ale to nikt nie stanął w Jego obronie!! Bo wszyscy się bali kierowniczki i"derektora" tejże placówki. A ja poszedłem za Nim do sądu, stanąłem przeciwko kierownictwu! I co?? On sprawę wygrał i pracujemy tam dalej obaj! Zyskaliśmy satysfakcję!! Można? Jak się chce to wszystko można tylko potrzeba jedności w tym narodzie a nie ludzi, którzy się boją!!! Ps. Życzę powodzenia strajkującym pielęgniarkom! Nie dajcie się zastraszyć ani poniżać! Trzeba walczyć o swoje!

Dyskusja z Paniami nie ma sensu. Ani o organizacji ochrony zdrowia w Polsce, ani o prawie. Szkolne błędy przy organizacji tego strajku są tego dowodem. To Wy nie znacie podstawowych ustaw dotycząch funkcjonowania SP ZOZ, prawa pracy, prawa cywilnego, czy konstytucji. Nie zamierzam więc kopać się z koniem. Szkoda czasu.

No tak,ale jednostka własnie sama nic nie może a wszyscy się boją o stratę pracy,bo z założenia wychodzą:jest jaka jest,ale jest w ogóle. Smutne to,ale prawdziwe niestety

To ja Ci odpowiem. dlatego, że w naszym społeczeństwie nie ma jedności i nie będzie dopóki na wysokich stołkach i przy korycie zasiadają no... mhm, nazwijmy nierodowici Polacy, czyli wiadomo kto... Nic chyba nie muszę więcej dodawać ale dzieci Polaków marne mają szanse na dobrą pracę bez znajomości, itd.. Jeśli nie oczyścimy kraju to tak niestety będzie.

Pomnik to mogą Wyszkowianie wystawić Tobie! Najłatwiej się wypowiadać o ludziach jak o bezdusznych komputerach, co :)? Miej honor i nie pisz swoich bzdur na temat spraw, o których jak widać nie masz wiedzy. Proponuję się douczyć bo jak widać informatyka to za mało. Ps. I nigdy nie wiadomo kto i czyjej pomocy będzie potrzebował bo komputer Ci nie pomoże tylko lekarz i pielęgniarka.

To czemu nie dołączycie do pielęgniarek, żeby również wywalczyć lepszą płacę? Czemu w naszym narodzie jest taka bierność? Górnicy, policjanci, strazacy potrafia sie zjednoczyc, a sektor medyczny jak widać średnio sobie z tym radzi. Jesteście na PANSWTWOYCH stanowiskach, to nie jest prywatny folwark. Czemu pozwalacie sobie na pensję niższą niż urzędnika ZUSu.

Przepraszam za literówki, klawiatura..

Jeśli nie masz wiedzy na temat naszej polskiej Konstytucji, prawach pracy, prawach związkowych i śmiesz obrażać przewodniczącą związku a nie masz o tymk zielonego pojęcia to najpierw proponuję się douczyć. Ps. trzeba było może skończyć prawo pracy zamiast informatyki?

Przepraszam, jeśli poczuł się Pan urażony zdaniem: \"Ale skoro nie jest leniwa, walczy, jako pseudozwiązkowiec, to może wystawić Jej pomnik? \". To jest ekspresja słowna ze znakiem zapytania. I nie ma w tym sformułowaniu zdania o rzekomym lenistwie. Proszę czytać ze zrozumieniem. Podtrzymuję swój pogląd na temat komercjalizacji szpitala. Tak jest na całym świecie. Może przeciez to być komercjalizacja ze znaczącym udziałem pracowników, którzy na tym zarobią.

Niestety płaca o których mowa(rzędu 2500 tyś brutto)to w sektorze medycznym nie tylko domena pielęgniarek.Pracuję z osobami uzależnionymi, bezdomnymi.Wchodzę do domów,gdzie są choroby (gruźlica, świerż i Bóg jeden raczy wiedzieć co jeszcze),również patrzę na śmierć ludzką i....tak samo za w/w pieniądze.A wszystko to sumując w kilku pracach...

Zgadzam się z tym, że w Wyszkowie (i w całej Polsce) jest nepotyzm i trudno go zwalczyć. Piszę jednak Pani, że: " w czsie nie strajkowym młodzi ludzie odeszli na zawały bo personel obchodził imieniny i nie przejmował się reanimacją lub nie umiał poejsć do sprawy życia i śmierci udzielając pomocy poprzez właśnie pielęgniarki na zwykłej izbie przyjęjęć nie na IZBIE INTESYWNEJ TERAPII." W związku z tym, mam pytanie do Pani: Czy rozsiewa Pani plotki, czy ukrywa przestępstwo? Za ukrywanie przestępstwa też grożą sankcje karne. A może jest Pani biegłą sądową z dziedziny medycyny i jednoznacznie wyrokuje o przyczynach śmierci?

Człowieku, gratuluję Ci stanowiska, jesteś informatykiem, tak jak ja i zapewne również zarabiasz kilkukrotnie więcej siedząc przy biurku zamiast robić kilometry po oddziałach, nie śpiąc po nocach. I wiesz co Ci powiem? Nie pozwolę, abyś obrażał moją Matkę i nazywał ją, że jest leniwa. Od 18 lat moja Mama pełni funkcję związkowca społecznie, nie pobiera za to żadnych opłat, nie ma z tego tytułu żadnych przywilejów. Robi to, bo kocha swoją pracę, kocha swój zawód. Wiesz ile razy przekonywałem ją i mówiłem "rzuć to w cholerę, tracisz tylko swój czas i nerwy". Łatwo powiedzieć i obrażać innych. Wiesz ile czasu ja sam poświęciłem, żeby pielęgniarkom pomóc? Uważam, że nie należy przekształcać szpitala w spółkę - to nie jest firma, która ma zarabiać. Jedyne co trzeba ruszyć, to beton zasiadający na stanowiskach kierowniczych, samorządowych i podjąć dialog. Dla mnie nie do pomyślenia jest, żeby osoba z 30letnim stażem, z wyższym wykształceniem i z tak odpowiedzialną pracą zarabiała 150% pensji minimalnej. Tak, zarobki rzędu 2500 brutto to zarobki pielęgniarek. Podjąłbyś się tego, czy może jesteś sam zbyt leniwy, by pracować w takich warunkach, w zagrożeniu zarażenia się chorobą od pacjenta i w zmęczeniu po nieprzespanych nocach i za takie pieniadze? Bo ja wybrałem leniwą pracę, siedzę przy komputerku jako informatyk, jednak darzę ogromnym szacunkiem ten zawód. Uszanuj czyjąś pracę i zanim kogokolwiek ocenisz, zastanów się, czy to co wypisujesz ma jakiekolwiek pokrycie z rzeczywistością. Popieram, wspieram i życzę, aby pielęgniarki w końcu zasłużyły na godne życie. Życzę również, aby ignoranci społeczni docenili tą funkcję, bo jeśli zarobki pozostaną w miejscu, jeśli nadal będą ogromne dysproporcje płacowe między medykami, a pielęgniarkami to wszyscy obudzimy się z ręką w nocniku w momencie zagrożenia życia, gdy nie będzie pielęgniarek. Pozdrawiam, Piotr Pyt

Waruje, to pies przy budzie. A te pielegniarki strajkujące na OIOM-ie, to są faktycznie przy pacjentach, czy jednak na korytarzu? Proszę o szczerą odpowiedź!

Wdać klasę i kulturę Pani Pielegniarki! Jak nie ma się argumentów, tylko pomyje, to dyskusja wygląda właśnie tak. Nie ma Pani odrobiny wiedzy z zakresu organizacji ochrony zdrowia w Polsce. I proszę mnie nie obrażać, bo w internecie nie ma anonimowości....Każdy ma swój IP.....Obrażanie, zniesławianie, też jest nadużyciem prawa.

co to za strajk gdzie nie ma jedności połowę pielęgniarek objął strach przed wywaleniem z roboty lekarze nie uczestniczą bo po co skoro zatrudnieni w zakładzie mają moc kontraktów i pracują jak w prywacie zarabiając krocie posypiając na dyżurach w strajku biorą udział super pielęgniarki ale i stare cwaniary w wieku przedemerytalnym - wiadomo o co biega a ta paniusia od wysiłkowego to Żal wspomninać prywatnie to już robimy a na NFZ TERMIN - PÓŁ ROKU....? A TAK NAPRAWDĘ nie można było wyperswadować podwyżek w kulturalny sposób może i trudno gdzyż kadra jest podzielona na mających co chcą i tych gorszych ubiegajacych się o równość może tak trzeba bo WYSZKÓW INSTYTUCJONALNIE jest znepotyzowany pojedyncze osoby zawsze stracą i zostaną skrzywdzone Odwaga chwali się - bynajmniej poszły na całość w słusznej sprawie negocjacje muszą skończyć się pozytywnie - rozgłos robi swoje nikt nie umarł z powodu strajku w czsie nie strajkowym młodzi ludzie odeszli na zawały bo personel obchodził imieniny i nie przejmował się reanimacją lub nie umiał poejsć do sprawy życia i śmierci udzielając pomocy poprzez właśnie pielęgniarki na zwykłej izbie przyjęjęć nie na IZBIE INTESYWNEJ TERAPII WIĘCEJ JEST NEGATYWÓW w Wyszkowskim szpitalu niż pozytywów a pracują tam żywi ludzie z dusza i sercem ; b.sprywatyzowanymi w takim środowisku praca rani i razi

Jakie odejście od łóżek.Przy łóżkach to one "warują" na oddziałach intensywnej terapii.Na pozostałych są w zasięgu ręki w dyżurce.Nawet te strajkujące są w zasięgu i gotowe na każde głośniejsze piardnięcie do pomocy.Wywieszenie transparentu "strajk" zupełnie Domżała olewała i trzeba było zaprzestać jednak pracy.Kto mądry zrozumie.

Zyczymy Ci zwiększonego zakresu obowiązków i obniżenia pensji o 400 zł miesięcznie.

Piszcie co chcecie, za strajkiem tez jestem, ale pielęgniarka nie powinna odejść od łóżka pacjenta, nie ma wytłumaczenia ze obsada byla. . Tak słyszałem o tym buczeniu jak pielęgniarki z innych szpitali przyszły na dyżur,duza cześć odmówiła. I nie jestem lekarzem tak nawiasem.

Posrany,nieobliczalny debilny informatyku z Warszawy nudzący się w swoim banku i piszący głupoty nie czytający obiektywnych informacji o strajku.Zrobiłeś najparszywszy wpis tego miesiąca.Gratulacje.Nagroda czeka w Wyszkowskim szpitalu.Pielęgniarki chętnie Ci ją wykeją na głowę.Według zasady pomyje za pomyje.

Ze statystyk wynika, że w porównaniu z okolicznymi szpitalami, w wyszkowskim są przerosty zatrudnienia pielęgniarek. Wniosek: niezbędna jest restrukturyzacja. W stołecznych placówkach można znaleźć pracę, ale trzeba tam dojechać i pracować, jak na taśmie produkcyjnej. Obawiam się jednak, że np. słynna Pani Jadzia nie znajdzie już nigdzie zatrudnienia, tak jak przywódca strajku lekarzy dr. Jakubowski! Wyjechał, bo nikt nie chciał go zatrudnić. Polskim szpitalom nie potrzeba zadymiarzy. Doktor Jakubowski miał szczęście i nie narzeka. Może kupić sobie jacht, a nawet awionetkę, dobra nieosiągalne dla pielęgniarek w Holandii, czy w USA. O wysokości płac decyduje bowiem rynek, a nie widzimisie pożal się Boże związkowców!

CZy pomyslałaś, ze nie qwszyscy popierają taką forme protestu?

Nie jestem żadnym lekarzem, tylko informatykiem pracującym w Warszawie (wstaję rano, bo muszę dojechać do banku). Dziwni mnie stosunek Pań pielęgniarek do lekarzy. To jakieś kuriozum. Zamiast współpracy i szacunku wychodzą zazdrość i kompleksy. Trzeba było skończyć medycynę i spać na dyżurach, jak nic się nie dzieje na oddziale. Zresztą Panie pilęgniarki też dużo śpią. Widziałem na własne oczy w wyszkowskim szpitalu. Więc po co ta obłuda? Nie wiem, kim jest Pani Jadzia? Ale skoro nie jest leniwa, walczy, jako pseudozwiązkowiec, do może wystawić Jej pomnik? Zna już ją cała Polska. Poza tym, władza powiatowa udowodniła, że dla świetęgo spokoju, trzeba dogadać się z Wami. To niewybaczalny błąd. Jesteście Panie nieobliczlne, niestety. Wolność do strajku nie może oznaczać anarchii. Zapłacicie za to wysoką cenę. Także moralną! Już zapłaciłyście. W takiej formie szpital nie ma racji bytu! Dlatego popieram projekt przekształcenia Waszej placówki w spółkę prawa handlowego. Takich szpitali-spółek jest już w Polsce chyba ok.150 i radzą sobie nieźle. Czas na zmiany w Wyszkowie. Nie ma innego wyjścia.

Nie wszystkie się przyłączyły bo lepiej się nie narażać.Po co? Na gotowe poczekać.podane na tacy

Z niektórych komentarzy wynika, ze lekarz jest niepotrzebny. Tylko śpi, a chorymi opiekuje się pielęgniarka. Tylko dlaczego chorzy chodzą do lekarzy a nie do pielęgniarek. Dobrze by było, zeby nie antagonizować. I dodać, ze nie wszystkie pielęgniarki przyłaczyły się do tego waąśnie strajku.

Jadziu kochana.Jesteś wspaniałą osobą,życzę Ci wytrwałości . Jesteś wspaniała jako człowiek,ale też jako pielęgniarka.Doskonale pamiętam ,z jakim poświęceniem opiekowałaś się kruszynkami na intensywnych noworodkach.Ile godzin przestałaś przy inkubatorze? Tego się juz nie pamięta. Lekarz smacznie spał,a Ty czuwałaś. Zawsze sprawiedliwa,ważąca słowa.Taką Cię zapamiętałam. Dbaj o siebie,bo ile Cię to wszystko zdrowia kosztuje,to tylko Ty wiesz...

O widzę,że lekarzom na nocnym dyżurze się dziś w nocy nudziło :) Tyle komentarzy...

popieram przedmówcę! KOMERCJALIZACJA !!! HUURRRAAAA pielęgniarki wróciły do pracy! czyli nic się nie zmienia, mały epizodzik w karierze zawodowej. A już myślałem że Pani Jadwiga załatwiła swoje sprawy.

Droga Matko Pielęgniarko! Nie może być Pani sędzią we własnej sprawie. Natomiast pisząc o lekarzach rodzinnych, ma Pani rację, że postąpili nieetycznie zamykając gabinety. Z formalnego punktu widzenia, mieli jednak prawo nie podpisywać kontraktów! Nikt nikogo nie może zmusiać do zawarcia umowy na świadczenie usług medycznych. Wasza sytuacja jest diametralnie inna. Zorganizowałyście dziki strajk, niezgodny z polskim prawem. Proszę się dokształcić w tym zakresie i nie wypisywać bredni. Odeszłyście na dyżurach od pacjentów podłączonych do aparatury medycznej! To jest barbarzyństwo! Kłania się kodeks karny! I proszę nie wmawiać nam pacjentom, że czuwacie na korytarzach i wszystko jest O.K. Mydło nie jest powidłem, prawda? Przecież siedząc na korytarzu nie wiecie , jaki jest stan pacjenta ! Nie wciskajcie mieszkańcom Wyszkowa przysłowiowego kitu! Ponadto Wasze zachowanie w stosunku do pracujących lekarzy i koleżanek jest skandaliczne. Gwizdy, buczenie....Chamstwo! Mobbing! Jedynym wyjściem na dłuższą metę jest komercjalizacja szpitala, czyli przekształcenie go w spółkę prawa handlowego. Dla Was nie powinno być miejsca w takim szpitalu. Macie zero empatii, zero odpowiedzialności i zero przyzwoitości. Napisałyście bardzo brzydką historię. I tego już nie zmienicie. Mleko się rozlało. Amen.

Jak wiadomo media pokazują tylko to co chcą. Dlaczego organizatorzy strajku nie przedstawiają ogólnopolskim mediom tych postulatów co lokalnym. Bo moze kto im wytłumaczył, że wiekszość z nich nie możze być przedmiotem sporu, a to potwierdziłoby nielegalność strajku

Który pacjent poczuł się opuszczony przez pielęgniarki ? Przecież obsada osobowa jest na każdym oddziale.A...i jeszcze przecież są lekarze.Tylko oni siedzą zabarykadowani w swoich pokojach. Lekarze strajkowali w styczniu. W Wyszkowie były zamknięte wszystkie gabinety.Nie widziałam żeby ktoś ich obwiniał tak bardzo jak pielęgniarki o odejście od pacjenta ?? I prokurator wtedy gdzie był..? A gdyby strajk był nielegalny to przecież dyrekcja powiadamia prokuratora. Nieprawdaż ? Już dawno byłoby po strajku. W ten jak widzimy angażują się wszyscy i nikt jeszcze nie znalazł nieścisłości prawnej. To tylko słowa pani dyrektor nakręcają wrażenie nielegalności. Bo tylko ona o tym mówi. Prawda ??

Zobaczymy co dalej będzie. Odejście od łóżek to chwyt poniżej pasa. Każdy prawnik podważyć może wasze uzasadnienie odejścia od łóżek może nie od łóżek od chorego człowieka.. To nie maszyna. Wy będziecie CD pamiętać a co poniektórzy wasze nieodpowiedzialne posunięcie.

a kto odpowie jak prokuratura orzeknie , że strajk jednak był nielegalny. Porozumienia podpisane pod przymusem są nieważne Dlaczego ta tzw. prokuratura milczy. Popieram działania związkowców, ale muszą działać zgodnie z prawem. Sam fakt bycia związkowcem nie upoważnia do bezprawnych działań.

Ostatnie zdanie mojego wcześniejszego postu powinno brzmieć: " Paniom brakuje elementarnej wiedzy z zakresu rozwiązywania sporów zbiorowych. Brakuje też elementarnej kultury i przyzwoitości. Chamstwo i prostactwo! O błędach ortograficznych nie wspomnę". Przepraszam.

Odejście od łóżek pacjentów, to przestępstwo! Gdzie jest prokuratura? Jakiekolwiek porozumienie ze zwolnionym paniami nie ma sensu, bo za rok, czy za dwa, będą robić to samo! Mówią, że siedzą na korytarzach i będą pomagać w sytuacji zagrożenia życia pacjentów. Akurat widzą przez ścianę, co dzieje się z chorym! ....Typowo bolszewicka manipulacja! Paniom brakuje im elementarnej wiedzy z zakresu rozwiązywania sporów zbiorowych. Brakuje też elementarnej kultury i przyzwoitości. Chamstwo i prostactwo! O błędach ortograficznych nie wspomnę.

Brawo Pani Jadwigo! Jestem pełna podziwu i uznania dla Pani i jednocześnie szczęsliwa,że już nie muszę pracować w tej wyszkowskiej szpitalnej sitwie.

Zgoda buduje!