GMINA DŁUGOSIODŁO: (Nie)dobra droga w Kornaciskach
Jedna droga, różne opinie. Wyremontowana droga w Kornaciskach mieszkańców na razie nie cieszy. Wójt natomiast uważa, że jej stan będzie lepszy, co wymaga jednak czasu. O spornej drodze dyskutowano na przedwakacyjnej sesji rady gminy. Sołtys Monika Gajownik (na fot.)
powtórzyła pytania z petycji, którą mieszkańcy wystosowali do wójta 11 czerwca.
Główne zarzuty to wykonanie chodnika z innego, niż spodziewano się, materiału oraz jakość nawierzchni drogi, z której unoszą się tumany pyłu. Mieszkanie przy niej, co podnoszą mieszkańcy, i korzystanie z niej stało się bardzo uciążliwe. Nie można przejść, nie brudząc się i nie wdychając kurzu, właściwie nie warto otwierać okien czy suszyć na powietrzu prania. Remont miał poprawić stan popękanej drogi i zapewnić ścieżkę pieszo-rowerową. Jednak jego efekt nie spełnił oczekiwań mieszkańców, dlatego skierowali pismo do wójta z prośbą o wyjaśnienia. Ścieżka miała być asfaltowa, a nie żwirowa, a droga bitumiczna nie powinna tak pylić. W specyfikacji zamówienia była mowa o odnowieniu bądź wykonaniu nawierzchni bitumicznej. Wykonawca robił to metodą powierzchniowego utrwalenia, stosowaną przy zniszczonym, popękanym asfalcie.
Podczas sesji sprawę podniosła sołtys Kormacisk Monika Gajownik.
– Na czym polega przebudowa czegoś, czego do tej pory nie było? – pytała o chodnik, którego jakość określiła jako „wątpliwą”, ponieważ są nierówności, na części porasta trawa. Miało to być poprawione, ale tak się nie stało. Za pieniądze gminy powstała „nieestetyczna ścieżka”, z której na pobocze osypuje się żwir. Przedtem drogą jeździły dzieci na rolkach, po ścieżce nie da się jeździć nawet rowerem, choć do tego m.in. miała służyć. Rowerzyści nadal korzystają z drogi, dzieci na rolkach wcale. Nie jest to ani bezpieczne, ani komfortowe. Sołtys Gajownik uważa, że winę ponosi posypka bazaltowa, którą został pokryty asfalt. Jest systematycznie wypłukiwana i wywiewana, a miała zamknąć asfalt.
– Byłabym wdzięczna, gdyby państwo przejechali się, zobaczyli, jak to wygląda – zwróciła się do radnych. – Nie widziałam w całej gminie tak wykonanego chodnika, tak zrobionego asfaltu. Mieszkańcy pytają, czy to jest kara?
Wójt Stanisław Jastrzębski nie negował obecnych uciążliwości, ale namawiał do cierpliwości i poczekania z oceną. Firma powinna mieć szansę ukończenia prac, a ich efekt powinien być oceniany przez pryzmat wiedzy o technologii budownictwa drogowego. „Podobanie się” mieszkańcom nie musi być jednoznaczne z fachowością. Podobna technologia była stosowana w innych miejscach, m.in. w Budach-Przetyczy, gdzie służy „w miarę dobrze”.
- Odczekajmy trochę, nie gorączkujmy się – namawiał, wyjaśniając specyfikę kruszywa bazaltowego. Przytoczył historię, gdy w Małaszku jedna z mieszkanek również była niezadowolona z tej metody, zaś po roku stwierdziła, że teraz jest dobrze.
W Kornaciskach ciąg pieszo-rowerowy i droga miały nie być oddzielone krawężnikiem, tylko wyróżnione innymi kolorami i potem odseparowane białą linią. Drogę do Kornacisk od Długosiodła i w Kornaciskach wykonano innymi technologiami: nakładką i powierzchniowym utrwalaniem, kierując się stanem wyjściowym.
– Powołuje się pan na protokół, ja trzy dni go próbowałam zobaczyć. Pan Orłowski powiedział, że nie ma czegoś takiego, szukał w archiwum – stwierdziła pani sołtys.
– To były konsultacje, mieszkańcy stwierdzili, że chcą identycznie, jak między Długosiodłem a Kornaciskami, bez kostki i krawężnika. Mówiliśmy, że to będzie powierzchniowe utrwalenie. Dajmy skończyć, jeżeli będzie źle, będziemy poprawiać – tłumaczył wójt Jastrzębski. Powierzchniowe utrwalenie ma być skuteczną i stosunkowo niedrogą metodą naprawy popękanych i zniszczonych zmiennymi temperaturami dróg.
– Nie wszystkim ma się podobać – podsumował. – Zależy nam na tym, żeby tego typu inwestycje robić dalej. Szukamy metody takiej, żeby pieniądze wydać gospodarnie.
E.E.
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2015-07-18 06:40
~zenia
dziurawa droga - źle, poprawiona droga - źle, brak ścieżki pieszo-rowerowej - źle, jest ścieżka - źle, ludzie, kto wam dogodzi? A nawiasem mówiąc, to żeby zrobić tak jak sobie wymarzyliście , to gmina na samą waszą drogę musiała by wydać z milion...