INTERWENCJA: Czarna teledziura w Nowej Wsi
Od kilku dni mieszkańcy Białegobłota Nowej Wsi w gminie Brańszczyk nie mają zasięgu sieci komórkowej Orange i T-Mobile. – Za co płacimy abonament? – pytają zbulwersowani. Niestety, nie mamy dla nich dobrych wiadomości. Stacja nadawcza w ich okolicy została wyłączona. Nowa zostanie uruchomiona najprawdopodobniej dopiero w… kwietniu 2016 r.
Mieszkańcy są, delikatnie mówiąc, zaniepokojeni po pierwsze brakiem zasięgu, po drugie brakiem informacji od operatorów. – Zasięg pojawia się dopiero, jak dojeżdżamy do Wyszkowa. Dotyczy to obu sieci. Płacimy abonamenty jak każdy i co? – mówią w rozmowie z NW.
Problemy z zasięgiem wynikają z planowanego wyłączenia stacji nadawczej Brańszczyk-Knurowiec. I wątpliwe, by w najbliższym czasie sytuacja uległa poprawie. - Stacja została wyłączona, ponieważ nadleśnictwo, na terenie którego była posadowiona, wypowiedziało umowę dzierżawy. Niestety, nie wyrażono zgody na przesunięcie nadajnika w ramach tej samej lokalizacji – informuje Maria Piskier z biura prasowego Orange Polska. - Jest już znalezione miejsce zastępcze, ale droga do uruchomienia nowej stacji nadawczej jest dość długa. Konieczne jest uzyskanie wielu nowych pozwoleń. Zgodnie z planem, powinno to nastąpić w kwietniu 2016 r., ale robimy wszystko, aby termin ten przyspieszyć. Przepraszamy za niedogodności wynikłe z tej sytuacji.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2015-07-29 10:20
~aUTOR
Akurat nadleśnictwo ma gdzieś tych mieszkańców, w sumie jak mają urodzić ten nadajnik gdzieś indziej? To by też trwało 9 miesięcy od momentu poczęcia. :)
2015-07-24 14:25
~zenia
Nie oszukujmy się, żadnej z firm telekomunikacyjnych nie obchodzi, czy mamy zasięg, czy nie ich interesuje tylko liczba abonentów. A spróbujcie rozwiązać umowę przed czasem - kary pieniężne z kosmosu wzięte. Tłumaczą, że gwarantują zasięg na zewnątrz budynków, w środku to już nasz problem.
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
