Uroczystości rozpoczęły się dziękczynną Mszą św., po której uformowano korowód dożynkowy. Starostami dożynkowymi byli Ewa i Jan Barańscy z Niemir, korowód prowadziła Młodzieżowa Orkiestra Darmanista pod batutą Dariusza Pieńkosa. Zebrani przeszli na teren skansenu, gdzie starostowie przekazali chleb wójtowi Mieczysławowi Pękulowi. – Przekazujemy na ręce wójta gminy ten dorodny bochen chleba, symbol trudnej i pełnej poświęceń pracy rolników. Niech ten staropolski zwyczaj dzielenia się chlebem będzie wyrazem współdziałania i poszanowania dla każdej kromki chleba – mówiła Ewa Barańska.

– Przyrzekam go dzielić sprawiedliwie, tak, aby starczyło dla wszystkich – wójt, przyjmując bochen, podkreślił znaczenie pracy rolników i ich wkład w budowę i kultywowanie rodzimych tradycji. – Święty Jan Paweł II podczas pielgrzymki do ojczyzny powiedział: pragnę oddać hołd miłości rolnika do ziemi, bo ta miłość zawsze stanowiła mocny filar, na którym opierała się narodowa tożsamość. W chwilach wielkich zagrożeń i w momentach najbardziej dramatycznych w dziejach narodu ta miłość i przywiązanie do ziemi okazywały się niezmiernie ważne w zmaganiu o przetrwanie. Dzisiaj, w czasach wielkich przemian nie wolno o tym zapominać. Oddaję hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić – cytował. – W tych pięknych słowach zawarta jest cała prawda o polskiej wsi i o jej mieszkańcach, ich pracy i trwaniu na ojczystej ziemi. Nasza bogata i burzliwa historia niejednokrotnie potwierdzała te słowa. Dziś w ten piękny, dożynkowy dzień, spotykamy się, by podziękować naszym rolnikom za całoroczny trud, złożyć uszanowanie wszystkim, związanym z pracą w rolnictwie.

Przypomniał, że dożynki to staropolski obyczaj, wielowiekowa tradycja i stały element polskiej kultury. Obyczaj dożynkowy podkreśla wartości, tj. miłość i przywiązanie do ziemi, szacunek dla otaczającej przyrody, kultywowanie tradycji i zwyczajów przodków. 

– Należy się cieszyć, że te piękne zachowania obecne są w naszej gminie – podsumował. Dziękował za poświęcenie i pracę rolników, ich udział w przygotowaniu uroczystości, pochwalił zapobiegliwość i pracowitość oraz życzył radości, satysfakcji z pracy, społecznego uznania i szacunku.  

Ponieważ uroczystość odbywała się na terenie skansenu, wójt przypomniał, że jego budowa wciąż trwa. W założeniu skansen ma gromadzić materialne ślady lokalnej kultury, jego jakość i wyposażenie zależy od mieszkańców. Wszyscy, posiadający dawne sprzęty, wyposażenie domu i gospodarstwa, zwłaszcza nieużywane, mogą przekazać je do skansenu. 

Część oficjalną zamknęło wręczenie podziękowań za przygotowane wieńce i stoły sołeckie. W tym roku w przygotowaniu poczęstunku zaangażowało się ponad 20 sołectw (Udrzyn, Nowe Budy, Poręba Kocęby, Poręba Średnia, Ojcowizna, Trzcianka, Nowy Brańszczyk, Brańszczyk, Niemiry, Stare Budy, Tuchlin, Przyjmy, Knurowiec, Udrzynek, Dalekie Tartak, Budykierz, Dudowizna, Turzyn, Białebłota: Stara Wieś, Nowa Wieś i Kobyla), zaprezentowano 16 wieńców dożynkowych (Brańszczyk, Poręba Kocęby, Turzyn, Udrzyn, Tuchlin, Dudowizna, Ojcowizna, Stare Budy, Trzcianka, Niemiry, Budykierz, Przyjmy, Nowe Budy, Udrzynek, Białebłoto-Kurza i Nowa Wieś). 

Odbył się konkurs na chleb domowego wypieku i konfitury. Komplet sztućców za najlepszy domowy chleb otrzymała Barbara Ginko z Brańszczyka, wyróżnienia - Grażyna Łada (Dudowizna), Dorota Kulesza (Udrzynek), Martyna Fijałkowska-Robak (Udrzynek), Justyna Kaflik (Brańszczyk), Danuta Szymańska (Nowa Wieś). W konkursie na najlepsze domowe konfitury I miejsce zajęła Barbara Romanik z Udrzynka (sokownik), II – Barbara Kobylińska z Brańszczyka (garnek na parę), III – Teresa Grabowska z m. Budykierz (czajnik). Pozostali uczestnicy: Barbara Ginko (Brańszczyk), Dorota Kulesza (Udrzynek), Maciej Hawryluk (Warszawa), Joanna Szydlik (Brańszczyk). W prowadzonej przez Gminny Dom Kultury loterii fantowej nagrodę główną – rower – wygrała Elżbieta Rociek z Wyszkowa.

Część artystyczną otworzyło widowisko „Kto we żniwa nie próżnował…” w wykonaniu SCENY JUNO z Lublina. Przedstawienie nawiązywało do tradycji dożynkowych, wykorzystywało m.in. literackie opisy i pochwały pracy na roli i wsi. Równolegle prowadzono zabawy dla dzieci, zebrani wzięli udział w biesiadzie i bawili się przy muzyce zespołów „Masters” i „Mix”.

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: