Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


CZYTELNICY PISZĄ: Jesteśmy wielkim narodem - idź na referendum
Od dawna śmieszy mnie, jak to kraje Europy Zachodniej chcą nas uczyć demokracji i tolerancji. Bo przecież Polska to kraj zaściankowy i zacofany… nieprawda!
To my sprowadziliśmy demokrację i tolerancję do Europy. Na pewno z lekcji historii pamiętacie wojny religijne, jakie w XVI i XVII wieku toczyły się w Europie, to 200 lat przelewania krwi, a dlaczego? Bo jeden był katolikiem, a drugi protestantem. Tymczasem w Polsce żyli obok siebie katolicy, judaiści, prawosławni, a także zaczęli napływać luteranie czy kalwini. I nikt nikogo nie zabijał. Tak samo z demokracją, podczas gdy na zachodzie panowała monarchia absolutna, u nas zwoływano sejmiki i mieliśmy swój złoty wiek. Dodać do tego pierwszą konstytucję w Europie (drugą na świecie) oraz choćby fakt, że jako jedni z pierwszych w Europie daliśmy kobietom prawa wyborcze i wychodzi prawdziwy obraz Polski – kraju od wieków demokratycznego i tolerancyjnego.
Dlaczego to takie ważne? Dlaczego wspominam o tym w kontekście referendum? Bo to nasz obowiązek, bo to my jesteśmy spadkobiercami tamtych idei. Referendum to najwyższa forma demokracji. Jeżeli nie pójdziemy na nie, to tak jakbyśmy wyparli się naszej narodowości i historii. 
6 września odbędzie się ogólnopolskie referendum, w którym odpowiemy na 3 bardzo ważne pytania. Na pewno wiele osób do tej pory zastanawia się, jak na nie odpowiedzieć. Dlatego chciałbym przedstawić i opisać Wam pytania, jakie tam znajdziecie:
 
1.  Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej?
Jednomandatowe okręgi wyborcze, w skrócie JOW, to sposób wybierania posłów. Polega on na tym, że dzielimy Polskę na 460 części i w każdej z nich wybieramy jednego przedstawiciela/posła, który reprezentuje interesy danego regionu. Różni się to tym od systemu proporcjonalnego, który mamy obecnie, że to ludzie decydują, kogo chcą widzieć w parlamencie, a nie - jak to ma miejsce do tej pory – głosują na z góry narzucone listy partyjne. System proporcjonalny powoduje, że posłowie są uzależnieni od szefów partyjnych bardziej niż od wyborców. Wynika to z tego, że ten system wyborczy oparty jest na listach kandydatów układanych przez władze partyjne, a szanse posła na ponowny wybór zależą w większym stopniu od jego miejsca na liście niż od woli wyborców. Wprowadzenie JOW odwraca ten proces i oddaje decyzyjność w ręce obywateli. 
Kolejnym elementem jest to, że do parlamentu nie dostaną się przypadkowe osoby. Dziś wystarczy na pierwszym miejscu na liście postawić znaną osobę, a ona wciągnie za sobą do sejmu kilka przypadkowych osób, których nie dość, że nie znamy to jeszcze niekoniecznie chcielibyśmy ich widzieć w sejmie. W ławach parlamentu zasiadają nawet osoby, które ani razu nie zabrały publicznie głosu, a ich największy wysiłek to podniesienie ręki zgodnie z wytycznymi szefa partii. W JOW takie osoby nie mają żadnych szans.
Mówi się, że JOW zacementuje scenę polityczną, że wtedy będziemy mieli już tylko PO i PiS. Gdyby była to prawda, to obie te partie murem stałyby za wprowadzeniem JOW, a tymczasem PiS jest jawnie przeciw, a PO wstrzymuje się od głosu. Partie boją się jednomandatowych okręgów wyborczych, bo wiedzą, że to zmusi je do pracy.
Ostatnim argumentem, jaki chciałbym przytoczyć, jest ilość kandydatów. W obecnym systemie dostajemy kartę, na której widnieje kilkaset nazwisk, nie ma fizycznej możliwości, aby zweryfikować wszystkich. W JOW dostaniemy kartę z kilkoma nazwiskami, także będziemy w stanie dowiedzieć sie czegoś o kandydatach i zagłosować na swojego przyszłego przedstawiciela świadomie.
 
2. Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?
Mamy szansę sprzeciwić się finansowaniu partii z naszych podatków. Ciekawe, czy bez naszych pieniędzy równie dobrze sobie poradzą. 
 
3. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika?
Jak zapewne wiecie, odpowiednia ustawa już w sejmie została przegłosowana i teoretycznie urzędy mają obowiązek rozstrzygać wszystkie wątpliwości na naszą korzyść. Niestety, nigdzie nie jest powiedziane, że tak zostanie. Sejm kolejnej kadencji może to zmienić i przywrócić stary porządek. Tylko zdecydowana reakcja obywateli, czyli nas i zagłosowanie za wprowadzeniem/utrzymaniem takiej zasady da nam pewność utrzymania zdroworozsądkowych zasad.
Dlatego też jeszcze raz zachęcam Was wszystkich do tego, aby 6 września pójść na referendum. Pamiętajcie, że głosujemy w tych samych miejscach, co przy każdych wyborach.
Rafał Bujak
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2015-09-07 01:29
~Michał Czajka
"Jutro, też jest dzień" - Vanellus vanellus - Ego tamen non obliviscar numquam desistas confractus.
2015-09-04 10:40
~święta prawda
popieram gościa choć go nieznam !!! 1.TAK.2.NIE.3TAK.,ipo sprawie !!!
2015-09-04 01:01
~Michał Czajka
6 września możemy obecnej jak i przyszłej władzy pokazać, że nam zależy na ojczyźnie, że nie jesteśmy stadem " baranów", którymi można manipulować, że nie jesteśmy konformistami,, że w naszych rekach jest moc. Dobra strona ...... . mi przede wszystkim zależy abyśmy poszli do referendum. To będzie znak, aby władza, każda władza liczył się z suwerenem. Bo to my jako społeczeństwo jesteśmy najwyższą władzą w Polsce.
2015-09-03 20:07
~Duduś
A mnie pytania referendalne nie podobaja się i nie będę głosować
2015-09-02 18:35
~roms
Mocne: "Jeżeli nie pójdziemy na nie /referendum - przypis RS/, to tak jakbyśmy wyparli się naszej narodowości i historii." Cenię polityczny temperament Rafała Bujaka, ale chyba nie prezentuje tu poglądu wszystkich Kukiz-owców a już na pewno Ich wyszkowskiego kandydata na posła?
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Na naszym terenie doszło do kolejnych oszustw na starszych osobach. Dwie rodziny zostały oszukane przez osoby podające się za policjanta i pracownika pomocy społecznej. W...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Wszyscy radni zagłosowali za udzieleniem wójtowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2015 r. Budżet zamknął się ponadmilionową nadwyżką, na inwestycje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa