Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Aktywność społeczną mają w genach
Mija rok obecnej kadencji samorządowej. Efekty poznamy za kolejne trzy lata, ale już dziś można powiedzieć, że kadencja jest pod pewnym względem wyjątkowa. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się, by do samorządu weszło trzech braci. Piotr Turek został radnym miejskim, a jego dwaj młodsi bracia sołtysami, Paweł Turek – Rybienka Nowego, Grzegorz Turek – Deskurowa. Aktywność społeczną mają w genach. – To dziadek zaszczepił w nas tę żyłkę – mówią.
Piotr Turek ma 36 lat i troje dzieci, jest mieszkańcem Rybienka Starego. Trzykrotnie kandydował w wyborach samorządowych. Po raz pierwszy próbował uzyskać mandat w radzie powiatu, 4 lata później – radzie miejskiej. Sukces odniósł rok temu w wyborach do samorządu gminnego, po raz pierwszy odbywających się w jednomandatowych okręgach. Rada miejska nowemu koledze od razu powierzyła funkcję wiceprzewodniczącego.– Wydaje mi się, że ten system jest bardziej sprawiedliwy – ocenia. – Okręgi są mniejsze i każdy ma w radzie swojego przedstawiciela. Kiedy kandydowałem po raz pierwszy byłem jeszcze za młody, w drugich wyborach wystartowałem już bardziej świadomie. Teraz wiem, czego mieszkańcy oczekują, znam zakres obowiązków i możliwości samorządowca, nie składałem więc obietnic, których radny nie jest w stanie spełnić. Czy uda mi się sprostać oczekiwaniom, czy wykonam wystarczająco dużo, mieszkańcy zdecydują za       3 lata. Biorę za to odpowiedzialność.
Świeżo upieczony radny nie musiał namawiać braci do kandydowania w odbywających się w tym roku wyborach sołeckich. Namawiali za to sąsiedzi. Chcieli zmian, dopływu świeżej krwi, choć nie ukrywali, że brat – wiceprzewodniczący rady miejskiej to dodatkowy atut. „Będzie łatwiej” – przekonywali.
- Zdecydowałem się w zasadzie w ostatniej chwili – mówi Grzegorz Turek. – Wzbraniałem się, bo mieszkam w Deskurowie dopiero 4 lata (chociaż wcześniej mieszkała tam nasza rodzina). Myślałem, że nie mam szans.
Ostatecznie i Grzegorz, i Paweł Turkowie pokonali kontrkandydatów, w tym poprzednich sołtysów. Przekonali swoimi pomysłami, zaangażowaniem, pogodnym nastawieniem i chęcią działania. Paweł Turek, sołtys Rybienka Nowego ma 33 lata i jedno dziecko. Grzegorz Turek, sołtys Deskurowa jest 29-letnim tatą trójki dzieci oraz… najmłodszym sołtysem w gminie Wyszków.
Nauka dziadka
Bracia Turkowie pochodzą z wielodzietnej rodziny, mają jeszcze dwóch braci i siostrę. Rodzina od pokoleń mieszka w gminie Wyszków, od pokoleń zaangażowana jest w działalność społeczną. – To śp. dziadek, jestem zresztą jego imiennikiem, zaszczepił w nas tę smykałkę – mówi Piotr Turek.
Bracia zawsze chodzą na wybory, nie rozumieją tych, którzy ze swojego prawa nie korzystają, a później narzekają. – Nieważne, na kogo się głosuje. Ważne, żeby iść i spełnić obowiązek. Żeby później można było powiedzieć, że to naród wybrał. To też nauka naszego dziadka – dodaje Paweł Turek.
Takie podejście, zaangażowanie i zainteresowanie wspólnymi sprawami, starają się zaszczepić w mieszkańcach swoich miejscowości. Zależy im, by informacje o zebraniach, planach inwestycyjnych dotarły do jak najszerszego grona, żeby mieszkańcy mieli szansę się wypowiedzieć. Oprócz tradycyjnych „kul” (kartki przekazywane z domu do domu), starają się wykorzystywać narzędzia nowocześniejszych technologii, SMS-y, maile, Rybienko Nowe ma swój profil na Facebooku. 
Bracia zapewniają, że funkcja w samorządzie nie jest celem, a środkiem do osiągnięcia celów. Piotr Turek starał się angażować w ważne sprawy, zanim został radnym, m.in. o poprawę warunków w okolicach oczyszczalni ścieków, o co mieszkańcy Rybienka Starego walczyli w latach 2008-2009. – Okazało się, że wspólnie można coś zrobić – podsumowuje.
Mieszkańcy Rybienka Starego licznie na niego zagłosowali. Dziś radny, wspólnie z sołtys Ewą Ciach, stara się o środki na remont i utrzymanie świetlicy wiejskiej. – To własność wspólnoty wiejskiej, gmina nie może na nią łożyć. Są okna, drzwi, ale nie ma np. ogrzewania. Kiedyś ta świetlica tętniła życiem. Chcielibyśmy, żeby znów tak było – mówi radny. – Szukamy rozwiązania. W moim okręgu są również Drogoszewo i Rybienko Nowe, nie mogę o nich zapomnieć.
Tu również bracia, radny Piotr i sołtys Paweł, mają spore pole do popisu, m.in. w kwestii poprawy bezpieczeństwa na drodze krajowej nr 62, tuż za granicą miasta, o czym kilkakrotnie pisaliśmy na łamach NW i budowy dróg na os. Bajkowym. – Samemu sołtysowi jest ciężko – przyznaje Paweł Turek. – Musi być siła przebicia.
- Wszystkiego się uczymy – dodaje Grzegorz Turek. Choć Deskurów do dużych miejscowości nie należy, też ma swoje problemy, choćby z dzikimi wysypiskami śmieci. Wieś stara się również o budowę ekranów akustycznych na odcinku od Lucynowa oraz poszerzenie drogi za wiaduktem pod S-8. Od lat podejmowane są, jak dotąd bezskuteczne, próby uregulowania własności dróg, co z kolei stoi na przeszkodzie do planowanych inwestycji.
Siła wspólnoty
W czym samorząd ich rozczarował? – Nie ma takiej rzeczy – odpowiada Paweł Turek. – Wiedziałem, że nie będzie lekko. Staram się coraz lepiej wykonywać swoją funkcję. Czy mi się uda? – mieszkańcy ocenią.
- Czuję, że mam realny wpływ na to, co się dzieje w gminie – mówi radny Piotr Turek. – Wiadomo, że od razu nie można zrobić wszystkiego, że nie można np. całkowicie zmienić wyglądu miasta, ale po to wprowadzone zostały jednomandatowe okręgi, żeby każdy radny dobrze znał i pilnował konkretnych miejscowości czy ulic.
- Nie jest sztuką tylko stawiać gminie żądania, iść do burmistrza i powiedzieć, że mi się należy – dodaje. – Trzeba też szukać innych dróg i możliwości. Staramy się tak postępować, choćby w przypadku drogi krajowej. Kierujemy pisma do GDDKiA, zbieramy podpisy, robimy zdjęcia. Dyrekcja odmawia, ale nie poddajemy się.
- Jednostka nie ma może wpływu, ale jeśli jednostki się zjednoczą, to powstaje siła – dodaje Paweł Turek. – Każdy zna problemy i na nie narzeka. Trzeba starać się jednak je rozwiązywać.
Samorząd, problemy lokalne stały się jednym z głównych tematów rodzinnych spotkań braci. – Żony proszą czasami, żebyśmy o samochodach porozmawiali – z uśmiechem przyznaje Grzegorz Turek.
- Ale kłótni o samorząd nie ma – dodaje Paweł Turek.
Wszyscy trzej należą do Polskiego Stronnictwa Ludowego, jak tata i śp. dziadek. Obecnie w gminie Wyszków PSL jest jednym z koalicjantów. – Ale nie ma to wpływu na samorządową pracę – zapewnia Piotr Turek. – Mnie nie interesuje, kto ma jaką opcję. Liczy się człowiek, a nie ugrupowanie. W samorządzie nie można patrzeć przez pryzmat polityki.
SB 
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2015-11-16 16:45
~$
Dlaczego napisane jest, ze aktywność społeczną mają w genach? Nie doczytalem się w artykule, ze wczesniej takim spolecznikiem byl ojciec, dziadek... geny są przejmowane, a tu tego nie ma
2015-11-13 13:28
~autor
Teraz wam się oczy otworzyły? Ktoś ich przecież wybrał. Chcieliście PSLu - to macie. Do kogo macie pretensje?
2015-11-13 12:49
~interesy,interesy
Układy im są potzrebne bo firmę budowlaną mają. Znali drogi w Urzędzie prtywatne , nie społeczne, teraz łatwiej.
2015-11-13 12:44
~wyborca
ta samoreklama to z obawy przed potwórką wyborów? kiepski czas na giila i integracje. PO-PSL do wymiany .
2015-11-13 12:42
~anonim
również miałem kontakt z sołtysem oraz radnym ponieważ brat radny koordynuje brata sołtysa gdyż posada ta stanowczo go przerasta. Nie można potwierdzić oposu powyżej gdyż obaj lobbują decyzje miasta oraz sowke a blokują potzreby mieszkańców. Sołtys mówi o kuli -śmiech wystarczy że wyśle zbiorowego e-maila . A dotychczas największa liczba poinformowanych o zebraniach to sąsiedzi i rodzina. Tak wię c zgadza sie przywązanie do rodziny i samodecyzyjności. Całe PSL .
2015-11-13 12:30
~wyborca
Głosy Panów 3 x T kupowane są zakrapianymi spotkaniami . Np przed wydobrami samorządowymi np. "dofinansowano " dyskotekę w Rybnie gdzie bawiło się część wyborców. Kolejny fenomem rodziny Turków jest pospolite ruszenie rodziny i sąsiadów . Jak brakuje głosów radnemu lub sołtysowi gotowi są autobus podstawić pod domy ;)
2015-11-12 23:12
~mieszkaniec Rybienka
Pani redaktor na siłę szuka bohaterów. Miałem do czynienia z radnym bezradnym i jego bratem niekompetentnym sołtysem Rybienka. Radny w kółko powtarza że w tej kadencji tylko Handlowa, kawałek Dobrej i kilka projekcików czym denerwuje mieszkańców bo każdy mieszka już kilkanaście lat i chce lepszej drogi obok siebie. Sołtys Turek na niczym się nie zna i uzgadnianie projektów będzie trwało kilkanaście lat. Może o to im chodzi. Szkoda że nie ma sołtysa Domalewskiego a głównie jego żony, dzięki której mamy centrum rekreacji z prawdziwego zdarzenia.
2015-11-12 21:26
~Jerzy cOstęka
W takim na przykład wyszkowskim starostwie aktywnością wykazują się dużo bardziej liczebne rodziny a gazety nawet słowa o nich nie napiszą... :)
2015-11-12 15:24
~br
Rzeczywiśćie to bezinteresowna aktywność społeczna HA HA HA
2015-11-12 13:15
~Obserwator
Radny więcej może, bo tu panują układy... a w naszym samorządzie lokalnym koalicja PO-PSL, to nie trzeba tego komentować
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Na naszym terenie doszło do kolejnych oszustw na starszych osobach. Dwie rodziny zostały oszukane przez osoby podające się za policjanta i pracownika pomocy społecznej. W...
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Ponad 300 aut uczestniczyło w sobotnim, 11 czerwca, zlocie BMW, na który do Rząśnika zaprosili urząd gminy i BMW Klub Mazowsze. Miłośnicy tej marki mieli więc co...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa