Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Przygoda z literaturą jest fajna
- przekonywał Tomasz Kołodziejczak, pisarz i wydawca, który 6 listopada gościł w bibliotece miejskiej. Wręczył nagrody laureatom konkursu literackiego „Magiczne Pióro 2015”.  
Spotkanie zorganizował Klub Miłośników Fantastyki „Bractwo Pendragona”. Podsumowano na nim Powiatowy Konkurs Literacki „Magiczne Pióro 2015”. Prace 11 uczestników oceniła komisja w składzie: Ewa Ciok, Natalia Kłobukowska i Marta Borzymek, z uwzględnieniem opinii pisarza Tomasza Kołodziejczaka. I miejsce jury przyznało Agacie Kuleszy („Nowe życie”). Dyplomy i nagrody książkowe za udział otrzymali: Natalia Składanek („Prologue”), Monika Piórkowska („Siła miłości”), Paulina Joanna Dumała („Strażniczka artefaktu”), Patryk Ostrowski („Pojednanie”) i Dagmara i Daria Zając („Dopóki śmierć nas nie rozłączy”). Opowiadania konkursowe można przeczytać na stronie internetowej biblioteki. 
 
Literatury nie zastąpią media

Gość spotkania, Tomasz Kołodziejczak, jest jednym z czołowych twórców polskiej fantastyki, jako wydawca pracuje w wydawnictwie Egmont. W tym roku obchodzi 30-lecie pracy twórczej; pierwsze opowiadanie opublikował, gdy miał 17 lat. Napisał m.in. cykle „Dominium Solarne” (za „Kolory sztandarów” w 1996 r. otrzymał nagrodę im. Janusza Zajdla) oraz „Ostatnia Rzeczpospolita”.
- Przygoda z literaturą jest fajna, to pomaga w układaniu myśli, wypracowaniu ładnego stylu – zachęcał do czytania pisarz. Swój wykład poświęcił fantastyce naukowej, którą uważa za literaturę interesującą. 
- Fenomen styku dwóch pozornie odmiennych dziedzin aktywności umysłowej i emocjonalnej: sztuki i nauki – to pociąga go w fantastyce naukowej. 
Tomasz Kołodziejczak uważa, że warto sięgać po fantastykę naukowa, gdyż zapewnia zabawę futurologiczną, przewiduje trendy, wynalazki, może też ostrzegać przed zagrożeniami, czyhającymi na społeczeństwa w związku z rozwojem technologii, ale też inspirować naukowców. Dziś wiele pomysłów Stanisława Lema stało się przecież rzeczywistością. Jedni znajdą w science fiction tylko rozrywkę, inni moralny, głębszy wymiar.   
- To gatunek stworzony do kreowania modeli rzeczywistości, laboratorium literackie do testowania różnych rzeczy – podsumował Tomasz Kołodziejczak. W rozwoju gatunku wyróżnił kilka etapów: opisywanie istniejącego (Juliusz Verne), nowe pomysły (np. wehikuł czasu G. H. Wellsa), nowa nauka (np. inne prawa fizyki), nowe światy, nowe prawa i zasady. Jak zdradził, jego szczególnie interesują pomysły na podróże w czasie (Na emeryturze planuje obejrzeć wszystkie odcinki „Star Trek”, trwające w sumie ok. 600 godzin). 
Na pytanie o debiut literacki współcześnie, pisarz odpowiedział, że jest to i łatwe, i trudne. Łatwo jest dziś coś wydrukować, ale trudno się przebić, zaistnieć.  Wcześniej publikacja w jedynym piśmie, kultowej „Fantastyce”, gwarantowała odpowiedni poziom dzieła oraz liczny odbiór. Tak zaczynał m.in. Andrzej Sapkowski. 
Czy warto i można stworzyć książkę ponadczasową? – padło kolejne pytanie. Tomasz Kołodziejczak uważa, że pisarza interesuje sukces tu i teraz. „Starzenie się” tekstów jest nieuniknione, zmienia się bowiem język, narracja, a także „gadżetologia”. Jednak przemijanie książki nie znaczy, że jest słaba. Są książki ważne dla pokolenia, pisane dla niego i o nim. 
Jaki jest stan czytelnictwa w Polsce, czy rzeczywiście grozi mu upadek? 
– Ja nie wierzę w takie bajędy. Oczywiste, że 40 lat temu nie było gier komputerowych, w TVP były dwa kanały, więc ludzie czytali więcej książek – odpowiedział Tomasz Kołodziejczak. – Ja nie widzę takiego zjawiska, jakoby czytelnictwo upadało. Biznes wydawniczy na całym świecie rośnie. 
Pisarz zachęcał do lektury, bo literatury nie zastąpią inne media. – Czytający są bardziej konkurencyjni na rynku pracy – przekonywał. – Literatura pozwala też obcować z najpotężniejszymi umysłami ludzkości. To znacznie bardziej przyjemne i pouczające niż obcowanie z 99% współczesnych.
E.E.
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2015-11-20 17:06
~Iwona spod Długosiodła
W jakim terminie i o której godzinie będą następne spotkania w bibliotece? Abym w podobny sposób mogła wogóle dojechać i też jeszcze na czas ,żeby ponownie nie było , że to kolejny , sadzący się kompot po uważaniu!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Silny wiatr pokrzyżował plany organizatorów piątkowego, 17 czerwca, letniego kina plenerowego. Do obejrzenia wszystkich zaplanowanych na weekend filmów, a więc...
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
W Młodzieżowej Parafiadzie ku czci Świętego Jana Pawła II Przyjaciela Młodych, która odbyła się  8 czerwca w Porębie, wzięły udział reprezentacje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa