Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Dyskusja czy promocja własnej osoby?
Jak powinna wyglądać praca radnych miejskich na sesjach? – to pytanie zadajemy przewodniczącej Rady Miejskiej w Wyszkowie Elżbiecie Piórkowskiej (na fot.). Pewnym schematem stało się już, że większość dyskusji podczas obrad samorządowców wywołuje Adam Szczerba, co często koledzy i koleżanki z rady kwitują zarzutem, że robi to „pod media”. 

Elżbieta Piórkowska: Generalnie wszystkie sporne sprawy i pytania kontrowersyjne najpierw powinny paść na komisjach, które odbywają się przed sesjami. Tam jest czas na odpowiedź i poproszenie o dodatkowe informacje urzędników. Natomiast jeśli to samo pytanie po raz drugi pada na sesji, wydaje mi się, że jest to robione pod media. Uważam, że do pracy merytorycznej są komisje. Jeśli intencją radnego jest po prostu cenna inicjatywa i zrobienie czegoś pożytecznego dla mieszkańców, może ją realizować w bardzo różne sposoby, nie tylko zabraniem głosu na sesji. W wielu sprawach wystarczy po prostu interwencja u któregoś z urzędników i zwrócenie uwagi na jakiś istotny temat. Ciągle to robimy w poszczególnych wydziałach urzędu. 
 
W takim razie po co są sesje? Do podnoszenia ręki?
E.P.: Do podejmowania uchwał. To jest też czas na ewentualne pytania, które nasuną się od komisji do sesji. W posiedzeniach komisji też można brać udział. Ale chyba sama pani czuje, które pytania są pod publikę.
 
Pomijamy fakt, czy ktoś się z danymi opiniami zgadza, czy nie…
E.P.: Oczywiście. Bardzo wysoko oceniam przygotowanie pana Adama do sesji. Widać, że analizuje projekty uchwał, sięga do informacji sprzed nawet kilku lat. Ale czy kontrowersyjne pytania są zadawane również na komisjach? Czy te komisje pracują należycie i merytorycznie? Zadaję sobie pytanie: w takim razie po co są komisje? I czemu na przykład  Adam Szczerba wstrzymuje się od głosu nawet przy głosowaniach nad przyjęciem protokołu z sesji, choć chyba nie ma do niego uwag, bo wówczas powinien głosować przeciw. To sprawia wrażenie, jakby chciał zwrócić na siebie uwagę, budować wizerunek jednego przeciw wszystkim. 
Staram się nie dzielić radnych. Nie trzymam się też szczegółowo statutu, który przewiduje nawet czas na wypowiedź radnego. Jeśli rozmowa na sesji jest merytoryczna, to nikt jej nie przerywa. Ale bardzo często to tematy proste i błahe. 
 
Abstrahując od Adama Szczerby, dzięki dyskusjom na sesjach mieszkańcy wiedzą, co w gminie się dzieje i co radni myślą na dany temat. Na sesjach są nie tylko dziennikarze, ale też sołtysi i przewodniczący osiedli, którzy nie uczestniczą w komisjach. Poza tym dawniej sesje były miejscem ścierania się różnych opinii, dyskusji. Teraz można mieć wrażenie, że decyzje zapadają w kuluarach.
E.P.: Rzeczywiście, na sesjach mają rodzić się różne pomysły. Ale tu chodzi o pytania dotyczące uchwał omawianych na komisjach. Gdyby to były kreatywne pomysły, propozycje, co fajnego, wartościowego można zrobić w naszym mieście, to jest czas do wspólnego przegadania. Bo jest na sesji czas na zapytania, wnioski, nie tylko podziękowania. Pracujmy, niech ścierają się poglądy. Ale uchwały przegadajmy dokładnie na komisjach, tam wyjaśniajmy sporne sprawy. Tymczasem najczęściej na sesjach powtarzane są problemy z komisji.
Jak wspomniałam, wiele prostych spraw można załatwić poza sesjami. Radni pracują nie tylko na komisjach i sesjach. Często przychodzą do konkretnych urzędników, by załatwić, zapytać o sprawy ważne dla mieszkańców. Nie poruszają tego na sesjach. 
Na komisjach i sesjach zabieram głos w sprawach, na których najlepiej się znam, którymi najbardziej się interesuję, a najbliższe są mi sprawy oświaty. A jeśli w innych kwestiach, np. inwestycji, coś jest dla mnie niezrozumiałe, zadaję pytania. Ale na pewno nie robię niczego pod publikę, nie kieruję się chęcią zabłyśnięcia. A patrząc na mojego kolegę, mam wrażenie, że jego postawa to często po prostu promocja własnej osoby. Ale to jest mój odbiór.
 
Wspólnota Samorządowa zdecydowanie wygrała wybory samorządowe w gminie Wyszków. Czy państwo nie obawiacie się takiego odbioru, że przychodząc na sesje, wszystko macie już ustalone?
E.P.: Nie, nie, nie. Jestem we Wspólnocie, bo jest mi najbliższa. To, co się dzieje w mieście, bardzo mnie interesuje. Wyrosłam tu i jestem z tym miastem związana. W moim przekonaniu, Wyszków nie dzieli się politycznie. W wyborach samorządowych większość społeczeństwa nie wybiera ugrupowania tylko osobę. I tu jest moja siła, a nie w danym ugrupowaniu. Aczkolwiek fakt, że mieszkańcy tak zdecydowanie zaufali Wspólnocie Samorządowej, też o czymś świadczy i daje mocny mandat do podejmowania decyzji. Myślę też, że mieszkańcy wyżej oceniają współpracę, szukanie kompromisu i zgodę, niż budowanie podziałów i konflikty. Poza tym w radzie poza Adamem Szczerbą są radni z innych komitetów niż Wspólnota. Wypełniają właściwie swoje obowiązki, współpracują. To, że radny jest mniej widoczny na sesjach czy w mediach, nie znaczy, że mniej sumiennie pracuje. 
 
Ale czy układ sił, z którym weszliście państwo do samorządu, nie przekłada się na pracę na sesjach?
E.P.: Na pewno się przekłada. Jest w nas siła. Ale nie robimy nic złego, nic przeciwko mieszkańcom. Przewodniczę tej radzie, ale w tym momencie mówię w swoim imieniu: jestem otwarta na krytykę, na inne spojrzenia. Nigdy nie będzie tak, że cała rada będzie jednością, ale staram się, by nie było podziałów, staram się podejść do tego rozsądnie.
 
Dziękuję za rozmowę.
SB
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2015-11-24 13:13
~Hehehe
GMA, masz rację. Teraz to jest prywatny folwark PISowskiej hołoty. Pokazali z własnym specyficznym wdziękiem na co ich stać.
2015-11-21 09:32
~GMA
Co tam Adam szczerba, sa sprawy ważniejsze. PiS nie zepsuł państwa w 6 dni. W 6 dni pokazał ze swoim specyficznym wdziękiem czym polskie państwo w istocie było i jest. A jest prywatnym folwarkiem partyjnej hołoty od lat działającej jak mafie w strukturach przypominających mafie a nie klasyczne partie polityczne. Partyjek, które od 25 lat nie są nawet wybierane w wolnych, powszechnych i równych wyborach wbrew zasadom demokracji a nawet obowiązującej polskiej konstytucji.
2015-11-20 22:49
~czytelnik
Jestem z innego powiatu, ale jak czytam ten wywiat, to bardzo Wam Wyszkowiakom współczuję, że macie taką przewodniczącą.
2015-11-20 21:31
~Marek Głowacki
Bardzo bolesna jest dla pani przewodniczącej ta odrobina krytyki, a czasem po prostu odwaga zadawania pytań przez radnego Adama Szczerbę skoro praktycznie cały wywiad jest temu poświęcony. Wszyscy radni już grzeczni jak aniołeczki, a ten jeden docieka i docieka, pyta i pyta. Wydaje się, ze oprócz publicznego stanowczego napiętnowania, bardzo wyraźnego w tym wywiadzie należałoby wobec tej ciągłej niesubordynacji radnego podjąć zdecydowane kroki prawne. Albo może uchwalić na Radzie Miejskiej np. zakaz wstępu do Wyszkowa ewentualnie podjąć inne stanowcze działania. Z pewnością trzeba z tym skończyć, to jasne.
2015-11-20 14:28
~do Jasia
Ciebie to oburza? tak będzie wkrótce w całej Polsce. Ostroznie z wyrażaniem własnych poglądów, szczególnie dotyczących wypadku lotniczego pod Smoleńskiem. Wyjasnienie tej sprawy to obecnie, tak mówi minister A.M. główne zadanie Wojska Polskiego.
2015-11-19 20:42
~Jasio
Pani Przewodnicząca,sesja rady to nie spotkanie komitetu Burmistrza tylko obrady, analizy, dyskusja, wnioski. Nawet gdyby Pan Szczerba powtórzył wszystkie pytanai które zadał na komisjach to dlaczego nie może ich publicznie postawić również na sesji. Chyba, że jak rozumiem jest tak jak w komentarzu niżej - krótko, cicho, bez pytań oi odpowiedzi mamy większość i tak zrobimy co chcemy i do kasy.
2015-11-19 08:42
~aaa
Pani przewodnicząca "z klasą " ma jak zwykle rację. Po co się przygotowywać do sesji, po co zadawać pytania czy składać wnioski jak można przyjść, szybko zagłosować (jak trzeba) i zainkasować dietę. No i po co sobie głowę zaprzątać tym co będzie glosowane. A promocję swojej osoby lepiej przed wyborami kilkoma skrzynkami napojów załatwić .
2015-11-19 07:58
~jasio małolat
"praca, praca i jeszcze raz praca" takie cytaty tata mówił mi ;)
2015-11-18 23:23
~....
Ma dobrego nauczyciela, który dokładnie robi to co Szczerba, sieje zamęt, rzuca hasła i wycofuje się. Wszystko pod publiczkę, krytykować oby tylko było głośno o mnie, nic merytoryki i konkretnych działań.
2015-11-18 21:15
~Andzia
Wacku !! Oni podejmują ważne decyzje,przy kórej ulicy remontować chodnik.
2015-11-18 16:51
~wacek
Weźta wy sie wszyscy za robote!!!
2015-11-18 16:40
~A.L.
Pomimo pewnych uwag Adam Szczerba to jeden z najaktywniejszych radnych, dbających o dobro współne.
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Najprawdopodobniej wymuszenie pierwszeństwa było przyczyną wypadku, do którego doszło w środę 15 czerwca na skrzyżowaniu ulic Zapole wczoraj Sikorskiego w Wyszkowie....
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Wszyscy radni zagłosowali za udzieleniem wójtowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2015 r. Budżet zamknął się ponadmilionową nadwyżką, na inwestycje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa