Już runda rewanżowa poprzedniego sezonu pokazała, że Bug II będzie jednym z faworytów do awansu. To potwierdziła runda jesienna bieżących rozgrywek. Latem okazało się jednak, że do ligi zgłosili się naprawdę wymagający rywale jak na najniższą klasę rozgrywkową. Wyszkowianom przyszło rywalizować z Targówkiem, który dopiero co grał w III lidze, a teraz próbuje podnieść się z kolan. Trudnymi rywalami są rezerwy Marcovii, Drukarza, Korona Warszawa. Ostatniego słowa nie powiedział spadkowicz z Jabłonny.

Mecze z drużynami czołówki układały się graczom trenera Arkadiusza Mielczarczyka różnie, choć najczęściej pozytywnie. Wyszkowianie do dziś zapewne plują sobie w brodę z powodu meczu na Targówku. Tam do przerwy Bug II powinien prowadzić kilkoma bramkami, skończyło się na jednej. Za to rywal, do przerwy wyglądający bardzo blado, wbił im trzy bramki. Bug przegrał również z Koroną, też w Warszawie. Ta porażka boli jednak mniej, ponieważ spotkanie było przez cały czas w miarę wyrównane. Zaboleć mogła jedynie strata rozstrzygającej bramki w 88. minucie. Natomiast złudzeń co do swojej wyższości wyszkowskie rezerwy nie pozostawiły kolejno: Marcovii, Wiśle i Drukarzowi II. Atutem naszej drużyny wiosną może być to, że zarówno z drugim w tabeli Targówkiem, jak i trzecią Koroną mecze odbędą się w Wyszkowie.

Na drugim biegunie tabeli znajdują się zespoły, które w piłkę grają dla czystej przyjemności i z zamiłowania do tego sportu. Mecze z Bednarską, Mazowszem, Farmacją czy Coco Jambo, mimo że kończyły się wysokimi wygranymi, powinny oscylować wokół 10-12 zdobytych goli. I właśnie nieskuteczność była tym elementem, który jesienią najbardziej rzucał się w oczy. Wyszkowianie mają również kłopoty z koncentracją w początkowych minutach meczu, co najczęściej odzwierciedlają stracone bardzo szybko bramki. Co istotne, nasze rezerwy i ich wyniki, w porównaniu do większości „dwójek”, nie są uzależnione od posiłków z pierwszej drużyny. Jesienią w drugiej drużynie grywali z kadry „jedynki” tylko Maciej Bala i Karol Ponichtera, którzy w IV lidze grali bardzo rzadko, albo w ogóle. Pozostali gracze pierwszego zespołu zanotowali pojedyncze występy. Większy wpływ na dobre wyniki drużyny rezerw ma obecność w jej składzie dwóch zawodników, którzy latem podziękowali za grę w pierwszej drużynie. Kiedy na boisku jest Alan Wróbel, a zwłaszcza Łukasz Kowalczyk wygrane przychodzą o wiele łatwiej. Mimo że obaj są jeszcze młodymi graczami, to już na tyle doświadczonymi i ogranymi na IV froncie, że istotnie poprawiają jakość gry, podpowiadają młodszym kolegom i są skuteczniejsi, zarówno przed bramką rywala, jak i próbując indywidualnych umiejętności.

Również dzięki udanej jesieni możemy bez problemu wskazać graczy, którzy jeśli tylko będą chcieli poświęcić więcej czasu na treningi, już wiosną, a najpóźniej w nowym sezonie będą regularnie znajdowali się w kadrze meczowej pierwszej drużyny, a być może wyjściowej jedenastce. Na wyróżnienie zasługuje przede wszystkim Łukasz Łada, prezentujący najlepsze w drużynie umiejętności techniczne, mimo że regularnie trenuje od niedawna. Dobrze rysuje się przyszłość również Łukasza Szymańskiego i Krzysztofa Maciaka. Uwagę trzeba również zwrócić na Karola Rosę i najmłodszego w drużynie, zaledwie 16-letniego, Błażeja Rejnusia. Ci piłkarze rodzą największe nadzieje, że w przyszłości pożytek będą z nich mieli trenerzy pierwszego zespołu. Tak więc nawet, jeśli bardzo młodemu wyszkowskiemu zespołowi nie uda się wywalczyć awansu, to już widać, że rezerwy są miejscem, gdzie pierwsze szlify, co ważne, z pozytywnym skutkiem zdobywają gracze kończący wiek juniora, wkraczający powoli do seniorskich rozgrywek i rzeczywistości.

W trakcie przerwy zimowej drużyna rezerw zagra 2-3 sparingi. Choć tradycyjnie częściej jej wiodący gracze będą zabierani przez trenera Artura Salamona, by sprawdzić swoją przydatność w grach kontrolnych pierwszej drużyny. Jednym z takich sprawdzianów będzie styczniowy mecz z grającą w ciechanowsko-ostrołęckiej „okręgówce” Makowianką Makow Maz., kiedy jednocześnie „jedyn-ka” będzie grała sparing z drużyną z wyższej klasy rozgrywkowej.

Pierwszy mecz rundy rewanżowej rezerwy zagrają 20 marca w Wyszkowie z przedostatnią w tabeli Bednarską Warszawa.

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: