Największe przeboje Johanna Straussa, najpiękniejsze arie i duety z operetek wiedeńskich – taka zapowiedź widniała na plakacie promującym koncert i tak było. Wystąpili młodzi, utalentowani artyści, absolwenci Akademii Muzycznej we Wrocławiu, związani m.in. z Filharmonią Dolnośląską i Operą Wrocławską: Jędrzej Tomczyk – tenor, Katarzyna Staroń – sopran, Emilia Zawisza – skrzypce, Andrzej Tulik (student) – skrzypce, Klaudyna Tomczyk – pianino. Zagrali i zaśpiewali utwory m.in. Straussów, Lehara, Stolza, Montiego, Kalmana
Koncert rozpoczął się chyba najbardziej kojarzonym z Wiedniem utworem, napisanym w 1867 r., walcem Johanna Straussa II „Nad pięknym modrym Dunajem”. Potem były popisowe arie operetkowe: „Miłość to niebo na ziemi”, „Brunetki, blondynki”, „Usta milczą, dusza śpiewa”, „Wilio, ach Wilio”, „Wielka sława to żart”. Najpopularniejsze utwory publiczność śpiewała z artystami. Bardzo spodobał się jej zespół kameralny. Bisował Andrzej Tulik, który brawurowo zagrał ognistego „Czardasza” Montiego.
Rozgrzanej piękną muzyką widowni trudno było rozstać się z artystami, którzy na bis wykonali przebój z operetki „Hrabina Marica” – „Ach, jedź do Varasdin”.
Wiedeński wieczór muzyczny (foto)
Miłośnicy pięknych melodii i pięknych głosów zrelaksowali się w sobotni wieczór 5 grudnia w WOK „Hutnik” podczas Koncertu Wiedeńskiego.Największe przeboje Johanna Straussa, najpiękniejsze arie i duety z operetek wiedeńskich – taka zapowiedź widniała na plakacie promującym koncert i tak było. Wystąpili młodzi, utalentowani artyści, absolwenci Akademii Muzycznej we Wrocławiu, związani m.in. z Filharmonią Dolnośląską i Operą Wrocławską: Jędrzej Tomczyk – tenor, Katarzyna Staroń – sopran, Emilia Zawisza – skrzypce, Andrzej Tulik (student) – skrzypce, Klaudyna Tomczyk – pianino. Zagrali i zaśpiewali utwory m.in. Straussów, Lehara, Stolza, Montiego, Kalmana
Koncert rozpoczął się chyba najbardziej kojarzonym z Wiedniem utworem, napisanym w 1867 r., walcem Johanna Straussa II „Nad pięknym modrym Dunajem”. Potem były popisowe arie operetkowe: „Miłość to niebo na ziemi”, „Brunetki, blondynki”, „Usta milczą, dusza śpiewa”, „Wilio, ach Wilio”, „Wielka sława to żart”. Najpopularniejsze utwory publiczność śpiewała z artystami. Bardzo spodobał się jej zespół kameralny. Bisował Andrzej Tulik, który brawurowo zagrał ognistego „Czardasza” Montiego.
Rozgrzanej piękną muzyką widowni trudno było rozstać się z artystami, którzy na bis wykonali przebój z operetki „Hrabina Marica” – „Ach, jedź do Varasdin”.
ES
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
