GMINA BRAŃSZCZYK: Cierpliwość i wytrwałość najważniejsze
Do pracy nad rozwijaniem swoich talentów przekonywał 7 grudnia Jerzy Dudek, wielokrotny reprezentant Polski, bramkarz m.in. Liverpoolu i Realu Madryt, podczas spotkania w Zespole Placówek Oświatowych w Brańszczyku. Odpowiadał też na pytania uczniów i przeprowadził z nimi trening.
Wizyta piłkarza była nagrodą dla Klubu Sportowego Orange. Kluby miały przekonać go do wizyty w swojej miejscowości, nagrywały filmy, wykonywały prace plastyczne i pisały wierszyki. Z 17 drużyn wybrano 6. Uczniowie wymyślili akcję na facebooku. Zachęcali do wrzucania zdjęć z kartką z napisem: „przyjedzJurekdoBranszczyka” (zaproszenie na www.klubysportoweorange.pl/grywalizacja/wyzwania/3354). Akcję poparli m.in. wójt, radni, urzędnicy, nauczyciele, strażacy, w sumie ponad 200 osób.
Podczas spotkania w Brańszczyku obecni zadawali pytania Jerzemu Dudkowi, zachęcili go do wspomnień. Bramkarz wyjawił im, że dla niego najpiękniejszy jest doping kibiców, dla których gracze często mobilizują się i zdobywają bramki. To również moment, gdy zdał sobie sprawę, że może być zawodowym piłkarzem i poczucie, że nie może zmarnować szansy. Gość podkreślał znaczenie osobowości, charakteru w sporcie. Nie można bać się przeciwnika, choć trzeba go doceniać i szanować. Strach paraliżuje, pomaga w jego przezwyciężeniu np. wykonanie 10 głębokich oddechów.
- Najważniejsza w sporcie jest cierpliwość i wytrwałość, nie można poddawać się po jednym meczu, jednym tygodniu, trzeba pracować bardzo ciężko i się nie przejmować – radził. Stwierdził, że niczego nie żałuje, osiągnął wiele. Gdy był uczniem, marzył, by zostać zawodowym piłkarzem, a wszystko potoczyło się dużo lepiej, niż zakładał. W szkole starał się pogodzić naukę i sport, w jego ocenie dobra kondycja fizyczna pomaga w zdobywaniu wiedzy.
Jerzy Dudek podkreślił znaczenie gry zespołowej, drużyna jest jednością i gracze się uzupełniają. Innym doświadczeniem, które wyniósł z kariery, to przydatność znajomości języków obcych.
Na pamiątkę Jerzy Dudek z rąk dyrektor Iwony Kulasińskiej otrzymał upominek i swój portret autorstwa jednego z uczniów. Chętnie rozdawał autografy.
Po przerwie uczniowie pod kierunkiem gościa wzięli udział w treningu.
E.E.
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
